-
31. Data: 2003-04-13 22:02:04
Temat: Re: Samobójstwo
Od: "Serwisant81" <s...@w...pl>
> Załóż się z rolnikami z dawnych PGR-ów.
No raczej kierowalem swoja wypowiedz do ludzi czytajacych te grupe. A
rolnicy z dawnych PGR -ow no coz fakrycznie oni sa w ciezkiej sytuacji, a
przynajmniej niestety ta wieksza czesc ktora sie nie znalazla w nowej
rzeczywistosci. A z kad problem. No bo jakos to bedzie, uczyc i ksztalcic
sie nie trzeba, Panstwo o nas bedzie dbac. A dzisiaj mowia komuno wroc, bo
uwazaja ze to byl wspanialy system ktory dawala im tyle dobrego
Pozdrawiam
Serwisant81
-
32. Data: 2003-04-13 22:16:14
Temat: Re: Samobójstwo
Od: "joik" <j...@h...pl>
Z ktorej strony ?
Pozdrawiam :)
joik
-
33. Data: 2003-04-13 22:40:49
Temat: Re: Samobójstwo
Od: " " <r...@N...gazeta.pl>
Nie zastanawiaj sie, to jest jedyne co mozesz zrobic. Lidzi z depresja sie
nie zatrudnia. Bezbolesne sposoby sa dobre ale najlepsze sa szybkie i
niezawodne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
34. Data: 2003-04-13 22:42:35
Temat: Re: Samobójstwo
Od: g...@o...pl
>
> > Ale z was kompletne świry!!!
>
> Z nas ?????
> No to ciekawe czemu Anna Olecka nie odpisala na Twoje madre i na poziomie
> pytania o wyksztalcenie i doswiadczenie ???? Czy moze juz skonczyla z zyciem
> czy raczej jej post to zart. Jak ktos moze powaznie myslec o szukaniu pracy
> i pod tak glupim postem podpisac sie imieniem i nazwiskiem. Ja bym nie
> chcial miec pracownika ktory ma mysli samobojcze. Zreszta ostatnio jest moda
> na samobojstwa z powodu braku pracy, a raczej na takie posty. A tak na
> koniec to znienawidzony przez wiekszosc McDonald ciagle czeka na nowych
> pracownikow, wiec gadanie o braku jakiej kolwiek pracy to dla mnie zwykla
> sciema. Jakas prace znalezc mozna w tydzien z palcem w 4 literach. Jesli
> ktos zaprzeczy, to moge sie zalozyc
>
> Pozdrawiam
> Serwisant81
>
> Około 14 lat temu rozmawiałam z córką narzeczonej brata mojego kolegi z
liceum / rozmowa była przez telefon/.Dziewczyna , której rozpadała się
rodzina / brat mojego kumpla był fajfusem mamuśki/ oczekiwała na narodziny
rodzeństwa z tego drugiego związku.Mówiła ,że jest sama ,że mama tu a ojciec
tam , że nikt jej nie kocha i takie tam - sam wiesz.Usłyszałam od niej
wtedy ,że sobie coś zrobi.Pocieszyłam ją i powiedziałam - jutro będzie lepiej ,
niedługo wakacje itd.Po dwóch tygodniach dowiedziałam się ,że wyskoczyła z
dachu wieżowca na warszawskim Bemowie / ta mała miała 12-14 lat/.
Od tamtej pory nie potrafię tak łatwo słuchać o samobójstwie.
A propos pracy - studia skończyłam w 91r. i 98r. ,nigdy nie pracowałam tylko
na 1 etacie , a na brak pracy nie narzekam.Dobrze byłoby , gdyby osoby
szukające pracy zdały sobie sprawę, że dwie ręce to za mało.
Uczyć się niestety trzeba się przez całe życie - bo chyba tylko to może w
jakimś stopniu "zagwarantować",że z pracą nie będzie tragedii.
W jednej firmie w której pracuję , pracuje kobieta 40 kilkuletnia - praca
biurowa - babka była bez matury.W ubiegłym roku powędrowała do szkoły
wieczorowej , uczy się ,w maju będzie zdawać maturę , a jeżeli wszystko będzie
OK - obiecuje że to nie koniec.Dla mnie to jest piękne.
===
G.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
35. Data: 2003-04-13 22:49:53
Temat: Re: Samobójstwo
Od: "przystojny kazik" <r...@N...gazeta.pl>
Nie zastanawiaj sie, to jest jedyne co mozesz zrobic. Lidzi z depresja sie
nie zatrudnia. Bezbolesne sposoby sa dobre ale najlepsze sa szybkie i
niezawodne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
36. Data: 2003-04-13 23:39:48
Temat: Re: Samobójstwo
Od: Jakub Turski <y...@c...plukwa.net>
._ The little penguin sat on the shore,
_@__ watching joik write the letter
~~~~~ on the memorable day of nie, 13 kwi 2003 at 22:16 GMT
>Z ktorej strony ?
Pewno z podziemia, wiosna w końcu idzie ;)
Pozdróvka,
Q.
--
__ __.--------------------------http://yacoob.dnsalias.
net/cv.html---.__
(oo) | http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ sprawdź się! |
/ \/ \ | |
`V__V' `--.__penguin_#128720_______________________________
_______________.--'
-
37. Data: 2003-04-13 23:58:16
Temat: Re: Samobójstwo
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"Anna Olecka" <v...@N...gazeta.pl> writes:
> Nie mam juz siły 8 miesiecy bez pracy. Powaznie sie zastanawiam nad
> skonczenim ze soba. Moze macie jakis dobre bezbolesne sposoby
znowu? to juz chyba 3 raz, jak pytasz w ciagu ostatnich paru miesiecy.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
38. Data: 2003-04-13 23:59:27
Temat: Re: Samobójstwo
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"Bronek" <s...@i...pl> writes:
> Nie panikuj, 8 miesięcy to jeszcze nie problem. Ja jestem bezrobotny już od
> 4 lat.
naprawde? a z czego zyjesz? zebranina sobie na komputer wpiety do
sieci wyzebrales datki? :)
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
39. Data: 2003-04-14 01:58:27
Temat: Re: Samobójstwo
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Serwisant81 napisał:
> Jakas prace znalezc mozna w tydzien z palcem w 4 literach.
Tak z ciekawosci sie jeszcze spytam - te 4 palce to w swoim czy
pracodawcy tylku trzeba trzymac?
Flyer
-
40. Data: 2003-04-14 01:58:31
Temat: Re: Samobójstwo
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Serwisant81 napisał:
> No to ciekawe czemu Anna Olecka nie odpisala na Twoje madre i na poziomie
> pytania o wyksztalcenie i doswiadczenie ????
Bo moze nie siedzi na sieci caly dzien. Co prawda mam swoj podzial na
"cichych samobojcow" i "glosnych pseudosamobojcow", ale nigdy nie nalezy
takich przypadkow olewac. To nie statystyka.
> Jak ktos moze powaznie myslec o szukaniu pracy
> i pod tak glupim postem podpisac sie imieniem i nazwiskiem.
Cwiczenie myslowe - potrzebuje pomocy ale nie chce sie ujawniac (nie
probuj tego zrozumiec, bo Ci sie obwody przegrzeja ;) ). Albo po prostu
nie jest nawykla do internetu, a moze jest i wie, ze grupy to "kolka
rozancowe" z dosyc mala publika.
> A tak na
> koniec to znienawidzony przez wiekszosc McDonald ciagle czeka na nowych
> pracownikow, wiec gadanie o braku jakiej kolwiek pracy to dla mnie zwykla
> sciema. Jakas prace znalezc mozna w tydzien z palcem w 4 literach. Jesli
> ktos zaprzeczy, to moge sie zalozyc
Gdziezby smial zaprzeczac - szczegolnie jak np. ktos jest inwalida albo
osoba w starszym wieku ;).
To moze sam pojdziesz do McDonalda i zarobisz na czynsz i rodzine, a
moze rodzina pomoze, bo za to co zarobisz w Macu to nawet na czynsz nie
wystarczy. I mysle, ze rodzina bedzie dumna z Ciebie i tylko dlatego
bedzie doplacac cale zycie do twojego utrzymania - w koncu nie kazdy
moze powiedziec, ze pracuje w McDonaldzie! ;).
Flyer