eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjewynagrodzenie w ogloszeniu o praceRe: wynagrodzenie w ogloszeniu o prace
  • Data: 2006-07-15 00:19:31
    Temat: Re: wynagrodzenie w ogloszeniu o prace
    Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Maciek Sobczyk wrote:

    > TLP napisał(a):
    >
    >>> czy to oznacza, iż jedynym wyznacznikiem wartości pracy z punktu
    >>> widzenia piszących w ten sposób jest wysokość wynagrodzenia?
    >>
    >> Nie. A skąd ten wniosek?
    >
    > Nie wniosek, tylko pytanie pomagające wyciągnąć wniosek właściwy.
    >

    Mysle, ze swoim pytaniem probujesz sprowadzic dyskusje na inny tor, niz
    zamierzal watkoczynca.
    W Polsce zainteresowanie zarobkami zazwyczaj nie jest skutkiem jakiejs
    chciwosci czy skupienia na kasie bardziej niz na wartosciach
    niematerialnych, tylko troski o przezycie - tzn. zainteresowanemu
    wysokoscia wynagrodzenia czlowiekowi zalezy na tym, zeby pensja
    pozwalala mu zaspokoic podstawowe potrzeby zyciowe, a wiele firm oferuje
    pensje ponizej tego poziomu - przyslowiowe 1200 brutto.
    Podales przyklad swojego dokladania do nisko platnej pracy traktowanej
    jako inwestycja w rozwoj - to sluszne postepowanie, tylko zauwaz, ze
    miales z czego dokladac. Sa osoby nie bedace w tak uprzywilejowanej
    sytuacji i na prace ponizej pewnej kwoty po prostu nie mogace sobie
    pozwolic.

    Sytuacja w Polsce pod tym wzgledem nie jest sytuacja normalna.
    Normalnosc, to kiedy przyjezdzasz do kraju, miasta itp. gdzie nie masz
    nic i nikogo, poza torba ubran i rzeczy osobistych i znajdujac pierwsza
    lepsza prace na pelny etat - chocby to byla praca sprzedawcy w sklepie
    czy robotnika w fabryce - mozesz za to samodzielnie wynajmowac nie
    dzielone z obcymi osobami miejsce do mieszkania, w supermarkecie nie
    musisz wyszukiwac najtanszych produktow, po wydatkach na mieszkanie,
    jedzenie i transport zostaje ci cos jeszcze na zaspokojenie innych
    potrzeb. W Polsce, w analogicznej sytuacji - przybywasz w jakies miejsce
    bez zadnego zaplecza w postaci rodziny, u ktorej mozna mieszkac i ktora
    cie bedzie dozywiac czy odziedziczonego po rodzinie mieszkania - nie
    mozesz raczej liczyc na to, ze pierwsza lepsza praca pozwoli Ci
    prowadzic skromne samodzielne zycie. Dlatego dla osob bez zaplecza
    wysokosc zarobkow staje sie sprawa decydujaca przy wyborze - nie na
    zasadzie "kto da wiecej", ale na zasadzie "czy daje co najmniej to
    niezbedne minimum". Gdy wiele firm tego minimum nie daje, domaganie sie
    informacji o zarobkach przed zainwestowaniem czasu i pieniedzy w
    negocjacje jest calkowicie zrozumiale.

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1