eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepytanie o opinięRe: pytanie o opini
  • Data: 2005-08-08 10:51:36
    Temat: Re: pytanie o opini
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >Nie przesadzasz aby troche z ta wlasnoscia klientow?

    Chodziło mi tylko o fizyczne wyniesienie dokumentów firmowych (czy też
    bazy danych), a nie o "własność" klienta. Zauważ, że wszelkie
    opracowania, które Blady wykonał w czasie pracy dla firmy X, należą do
    tej firmy, a nie do niego (inna sprawa, że może je z łatwością
    odtworzyć). Poza tym zwróć uwagę, że nic nie wskazuje na to, że firma
    chce podpisać z nim umowę o zakazie konkurecji, a mimo to Blady pisze,
    iż podpisując dokument poświadczający zdanie wszelkich dokumentów może
    mieć problem z przejściem do nowej firmy. Wygląda to trochę dziwnie.

    >Baza klientow, ktorych
    >sie samemu nie zdobylo, to rzeczywiscie cudze dane, od ktorych trzeba sie
    >trzymac z daleka, chyba ze sie przypadkiem ich od zera znajdzie na rynku
    >normalnymi kanalami. Ale jesli handlowiec znalazl swoich klientow, zbudowal
    >z nimi relacje, obslugiwal ich, to klienci jako tacy nie sa "wlasnoscia"
    >firmy, bo to ludzie obdarzeni wolna wola, a nie zinwentaryzowany zasob, a
    >kontakt do nich w sensie ich danych handlowiec posiada w takiej samej mierze
    >jak firma i na rownych prawach z nia. Jesli po zmianie pracy zechce sie
    >dalej kontaktowac z ludzmi, ktorych zna, czemu nie. To problem firmy, jesli
    >jedynym, co powodowalo, ze klienci kupuja, byl fajny handlowiec, a nie
    >obiektywna przewaga produktu. Bo jesli produkt jest fajny, a firma przysle
    >szybko do nich nowego handlowca, ktory bedzie rownie fajny, to nie ma sie
    >czego obawiac.
    >
    >Czesto jest tak, ze klienci migruja za handlowcami, bo handlowiec jest
    >najwieksza "wartoscia dodana" towaru. To jeden z powodow, dla ktorych sie
    >handlowcow sobie podkupuje :)

    Zgadzam się :-) Tylko jest jeszcze problem wiarygodności tzn. do tej
    pory produkt firmy X był lepszy niż produkty innych firm. A po
    przejściu handlowca do firmy Y już taki nie jest ;-) Jak ci handlowcy
    sobie z tym radzą?

    --
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1