eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak i gdzie szukacie pracy dla siebie?Re: jak i gdzie szukacie pracy dla siebie?
  • Data: 2006-03-25 18:40:56
    Temat: Re: jak i gdzie szukacie pracy dla siebie?
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:ji0b2294ilg8q2ce14rpmo3febttgq48vg@4ax.com Bremse
    <bremse{usun.to}@wp.pl> pisze:

    > >Nie biorę udziału w zawodach szczurów. W nich biorą udział - jak sama
    > nazwa wskazuje - szczury. Koniec kropka. Wali mnie, co kto o tym sądzi.
    > Powalająca argumentacja - jestem Murzynem. Koniec kropka. Wali mnie,
    > co kto o tym sądzi.
    To nie była argumentacja. To była informacja. Wali mnie, co ktoś z nią
    zrobi.

    > >Ja Ci też tłumaczyłem i - jak widać - poskutkowało. Taniec godowy to
    > takie zachowanie niektórych gatunków _zwierząt_.
    > >Zwierząt, nie ludzi.
    > A człowiek w Twej teorii to niby co? Grzyb, roślina?
    > >A szczur to zwierzę, prawda?
    > Prawda.

    >>> Mimo wszystko postaraj się zrozumieć rekrutera.
    > >Po co? Nie lepiej zrozumieć całość procesu?
    > >Rekruterem nie zostaje się przymusowo, to świadomy wybór.
    > >Trzeba zrozumieć mechanizm, a to nie jest trudne.
    > Nie jest. Jak ktoś zrozumie mechanizm, to nie będzie musiał miesiącami
    > jęczeć na grupach, że pracy nie może znaleźć.
    No własnie. A co ja napisałem?

    > >Spójrz na jeden z najbardziej jaskrawych przykładów ugnojenia się
    > > polactwa.
    > Styl Ziemkiewicza do mnie nie przemawia.
    To co? Mam się powiesić z tego powodu? ;)

    > >BTW: posądzałes mnie o socjalistyczne odpały; a jak zniesiesz teraz mój
    > >odpał narodowy? ;)))
    > Jednak przyznajesz się do tego że masz czasami odpały? :>
    Oczywiście. Przecież każdy jakieś ma. Niektórzy nawet mają odpał
    permanentny.

    > >Czemu musi? To on jest robotem-idiotą, który nie myśli, nie wie co robi i
    > >komu się wysługuje?
    > Skąd takie osobiste podejście do pracy (szczególnie etatu)?
    > Zaobserwowałem je u bardzo wielu ludzi (znajomych, nieznajomych, w
    > rodzinie itp.) i wciąż go nie mogę zrozumieć. Mnie w ogóle nie
    > interesuje co się stanie z firmą, w której pracuję.
    Generalnie masz słuszność.
    Niemniej są sytuacje, kiedy to nie jest sensowna postawa. Jeśli na jakimś
    obszarze jest praktycznie jeden pracodawca, to w żywotnym interesie
    pracowników jest aby on nie upadł, bo będą po prostu bez pracy. To nie są
    takie proste sprawy, ale też i nie o to mi chodziło w mojej wypowiedzi.

    > Jak będą kazali lizaki dzieciom zabierać to się
    > zwolnię, a nie będę płakał po nocach, związki zawodowe o pomoc błagał
    > i po sądach ganiał.
    Powinieneś jednak pomyśleć. Bo jak sobie tak po prostu pójdziesz, to na
    Twoje miejsce przyjdzie bydlak, który wygra wyścig szczurów bo zgodzi się im
    te lizaki wyrywać.

    >>> Jak się mnie pytają o zainteresowania,
    >>> to odpowiadam szczerze (mimo że w CV tego nie piszę, bo nie mam po
    >>> co), ale też nie mówię wszystkiego
    > >No to bardzo brzydko, fu. ;)
    > Wg Twojej moralności powinienem na całej linii oszukać tych wrednych
    > rekruterów i pracodawców, a nie tylko pominąć pewne fakty ;-)
    Dziwne wnioski.
    Cóż, to wyścig szczurów przecież. Szczur nie jest w powszechnym odbiorze
    miłym i lubianym zwierzem. Ludzie się szczurem brzydzą.
    Ale tępiony, obrzydliwy szczur na dłuższą metę wygrywa, bo jego gatunek
    ciągle żyje, rozmnaża się, zajmuje terytoria.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1