eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy kobiety odkładają posiadanie dziecka? › Re: czy kobiety odkładają posiadanie dziecka?
  • Data: 2007-06-01 07:00:07
    Temat: Re: czy kobiety odkładają posiadanie dziecka?
    Od: Immona <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jackare wrote:

    >>Jak już, zdaje się, wspomniałem, nie jest to problem pracodawcy. Że
    >>powiem to w inny sposób, jest to _jej_ problem. A jeśli nie jej, to jej
    >>męża, rodziców itp.
    >>
    >>
    >
    > No i po to jest mój drogi ćwierćmózgu państwo.
    > Obdarzone nieco szerszą perspektywą niż podziw dla wydajność pizzerii organy
    > państwa tworzą prawo i uwarunkowania, które mają temu państwu zapewnić byt
    > m.in. poprzez dostarczanie nowych obywateli. Czasem dotyka to prowadzących
    > biznes, czasem ogół podatników, czasem wąską grupę społeczną (np były kiedyś
    > czasy gdy kawalerowie płacili specjalny podatek tzw "bykowe"). Jedną z
    > głownych idei instytucji państwa jest to że może tworzyć prawo i nakładać na
    > obywateli dowolne obciążenia. Jeżeli komuś te uwarunkowania nie odpowiadają,
    > niezależnie czy jest pracodawcą, pracownikiem, podatnikiem, bezrobotnym,
    > złodzejem czy cholera wie kim jeszcze oznacza to że nie jest przystosowany
    > do funkcjonowania w takim państwie i wtedy wolna wola: może zmienić sobie
    > miejsce zamieszkania/prowadzenia biznesu/pobierania śwadczeń/innej

    Masz racje, ze panstwo moze sobie wymyslic dowolne przepisy, tyle ze
    panstwo nie jest nieomylne, bo tworza je omylni ludzie i moze wprowadzic
    przepisy, ktore beda szkodzily ludziom i samemu panstwu. To, co
    napisales, wyglada jak "panstwo moze co chce - dostosuj sie albo wyjedz
    i nie krytykuj" i kojarzy mi sie z totalitaryzmem, a nie demokracja, w
    ktorej obywatele moga wyrazac zdanie i miec wplyw na ksztaltowanie tego,
    co robi panstwo.

    > Tu uwaga do Immony: uważam że jazgotanie z perspektywy Nowej Zelandii na
    > temat tego "jak powinno być" w Polsce delikatnie mówiąc za nietakt. Chcesz
    > coś zmienić w Polsce, przyjedź tu i zmieniaj ponosząc konsekwencje tych
    > zmian. Nie ma Cię tu więc siedź tam gdzie jesteś, nie kłap jadaczką i ciesz
    > się że jest Ci tak dobrze - jak w raju lub prawie jak w raju.

    Zmienic? Ja zaledwie wyrazam opinie na tematy, na ktore posiadam opinie
    - z gotowoscia do merytorycznej dyskusji. Analizowanie sytuacji,
    gdybanie na temat skutkow wymyslonych czy obecnych rozwiazan,
    ksztaltowanie swiatopogladu w zderzeniu z innymi pogladami to moj
    ulubiony sposob spedzania wolnego czasu. Tematy omawiane na ppd,
    towarzystwo i temperatura dyskusji czynia to miejsce satysfakcjonujacym
    miejscem realizowania tego hobby, wiec tu siedze, a Ty mozesz mnie
    najwyzej wrzucic do KFa.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1