eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZwolnienie L4 i operacjaRe: Zwolnienie L4 i operacja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
    t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c.oleszkiewicz@w_ytnij.zpds.com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Zwolnienie L4 i operacja
    Date: Wed, 10 Aug 2005 11:22:51 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 47
    Message-ID: <ddcgub$qv0$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <dd4ud2$aii$1@inews.gazeta.pl> <dd56da$586$1@inews.gazeta.pl>
    <dd59dj$9p$1@news.dialog.net.pl> <dd5jic$hj7$1@inews.gazeta.pl>
    <dd5kr1$99g$1@news.dialog.net.pl> <dd7b0s$7g3$1@inews.gazeta.pl>
    <dd7bfs$9i6$1@inews.gazeta.pl> <dd7fb8$ih4$2@news.dialog.net.pl>
    <dd85hl$fvj$2@nemesis.news.tpi.pl> <dd88ml$8ch$1@news.dialog.net.pl>
    <ddavjv$f5l$1@atlantis.news.tpi.pl> <ddb1cs$rnp$1@news.dialog.net.pl>
    <ddb3h4$5pl$1@atlantis.news.tpi.pl> <ddb781$17d$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: auk129.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1123665676 27616 83.27.18.129 (10 Aug 2005 09:21:16
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 10 Aug 2005 09:21:16 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:157169
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:ddb781$17d$1@news.dialog.net.pl...
    > W wiadomości news:ddb3h4$5pl$1@atlantis.news.tpi.pl Immona
    > <c...@w...zpds.com.pl> pisze:

    > Dziwne wytłumaczenie, przyznam, iż trochę nie rozumiem. Czyżby istniał
    > przymus dysputy z każdym, nawet najbardziej absurdalnym stanowiskiem? A po
    > co?

    Wtedy sie olewa, a nie rozglasza, ze "z takimi o tym stanowisku nie
    dyskutuje". Bo to juz na piaskownice wyglada.


    > Zachęcam? Udowodnij to twierdzenie. To raz. Nie zachęcam, tylko wskazuję
    > możliwość - to dwa. Trzy, to robienie zarzutu ze wskazania na możliwośc
    > zastosowania obowiązującego prawa (pomińmy subiektywny wskaźnik
    > "sztywności") jest dla mnie nie warte dyskusji.

    Zyjemy w tak dziwnym kraju, ze moze byc warte. Wiele znanych mi firm
    przestalaby funkcjonowac, gdyby ktorakolwiek ze stron zaczela stosowac KP na
    zasadzie "daje od siebie tylko to co musze i biore wszystko, do czego mam
    prawo"- np.: pracodawca uznaje, ze nie ma obowiazku zapewniac pracownikom
    gry w darts i usuwa sprzet albo domaga sie scislego przestrzegania przerw,
    tzn. tylko 30 i 15 min o wyznaczonej porze i przychodzenia do pracy na stale
    godziny. Zaloga by wybuchla smiechem, a jakby sie okazalo, ze to na serio,
    to by sie zwolnila. Albo pracownik wlasnie idzie sobie w okresie
    najintensywniejszej pracy nad projektem, gdzie jest niezbedny, na miesieczne
    mozliwe do uprzedniego zaplanowania zwolnienie lekarskie, projekt upada,
    firma placi wielkie kary kontrahentowi i upada i pacjent oraz jego koledzy
    traca miejsca pracy, a to, ze szef splajtowal nie majac takiej sytuacji
    przewidzianej niewiele ich pociesza.

    Reasumujac: w najlepszych - i jako miejsca pracy, i dobrze funkcjonujacych
    na rynku firmach, jakie znam - dziala to tak, ze _obie_ strony daja sobie
    nawzajem znacznie wiecej, niz wymaga od nich prawo i formalna umowa. I wtedy
    poruszamy sie na obszarze dobrego wywazenia wzajemnych uprzejmosci, a nie
    patrzenia, jak mozna najwiecej dla siebie uzyskac zgodnie z przepisami nie
    patrzac sie na to, jakie problemy to sprawi drugiej stronie. A Ty wychodzisz
    z zalozenia, ze nie patrzy sie, jakie problemy to sprawia drugiej stronie i
    ze tego sie w ogole nie rozwaza, bo druga strona nie jest po ludzku
    szanowanym partnerem, tylko naturalnym przeciwnikiem, ktoremu nie mozna dac
    wiecej niz sie musi i od ktorego trzeba wziac wszystko, co sie da. Ktos inny
    w tym watku dosc dosadnie nazwal ten typ mentalnosci.

    I.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1