Użytkownik "Kyniu" <k...@U...poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1nezqdzcrq7ym$.4u01eh2x81dj$.dlg@40tude.net...
> Mon, 31 Jan 2005 12:11:08 +0000 (UTC), na pl.praca.dyskusje, Jolanta Pers
> napisal(a):
>
>> Pierdu, pierdu, pardon my French. 10 lat się po branży IT poniewierałam,
>> ja,
>> prosty filolog. Branża IT nie kończy się na programistach.
>
> OK, pytanie zatem kiedy pracuje sie w branzy IT a kiedy nie. Kolezanka
> dziennikarka uwazala ze pracuje w branzy IT bo pisala teksty dla jednego z
> portali - dla mnie byla dziennikarka czy redaktorem ale sam fakt ze
> pracowala dla serwisu internetowego nie czynil z niej jeszcze pracownika
> IT. Bo nie miala pojecia co to jest PHP czy ASP a nawet z HTML'em by sobie
> nie poradzila. Miala prosty interfejs do wprowadzania tego co naskrobala w
> notatniku i tyle.
>
> Zas pracownik helpdesku nie tylko musi miec przygotowanie merytoryczne i
> doskonale doswiadczenie by szybko wylapac o co uzyszkodnikowi chodzi ale
> dodatkowo musi byc w miare dobrym psychologiem by poradzic sobie ze
> zdenerwowanym lamerem na drugim koncu druta, ktory nawet nie potrafi
> nazwac
> tego co widzi na ekranie i nie umie zdefiniowac problemu a oczekuje
> pomocy.
> Znam wielu fachowcow ktorzy w kontakcie z takim uzyszkodnikiem zapewne
> dopusciliby sie rekoczynow :-)
>
Oki dobra widze, ze najbardziej jestes wygadany na tej grupie, ale
moderatorem, to chyba nie jesteś.
Ale jesli chodzi o helpdeska, to rozumiem, że chodzi tutaj o biegła
znajomość Win2000/NT/XP, biegła znajomośc sieci!
Bo helpdesk nie musi byc w końcu webmasterem?!
Oczekauje informacji w takiej formie. -- --
> Kyniu |
___

>
> --
> _ __ _
> | |/ / _ _ _ (_)_ _
> | ' < || | ' \| | || |
> |_|\_\_, |_||_|_|\_,_|
> |__/