eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeO Adamie i nie tylko › Re: O Adamie i nie tylko
  • Data: 2002-12-05 03:01:12
    Temat: Re: O Adamie i nie tylko
    Od: Shrek <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Ludzie jakie wypisujecie tutaj klamstwa.
    >
    >
    > To nie jest tak ze podzial dobr zalezy tylko od jednej zmiennej,
    > ktora jest: zmienna o nazwie umiejetnosci.

    Zgoda, sa rodzice, ktory maja znajomosci, pozycje itd,

    > Podzial dobr w spoleczenstwie zalezy od wielu zmiennych.
    > Zwlaszcza dobra naturalne naleza sie kazdemu czlowiekowi w rownej
    > mierze, niezaleznie od jego umiejetnosci, wiedzy, etc.

    Nieprawda. Tak byloby w idealnym spoleczenstwie. Istnienia takowego nie
    stwierdzono.

    > Jest tak niezaleznie od tego czy wam sie to podoba czy nie.
    > Porzadek w spoleczenstwie jest pewna umowa spoleczna, ludzie
    > rezygnuja z praw do dobr naturalnych (ziemia, surowce, itd.). Dlatego
    > nalezy sie im opieka ze strony Panstwa.

    Zgada.

    > Przynajmiej w zakresie
    > egzystencji.

    To nawet nie chodzi o to, czy sie nalezy (przeczytam Konstytucje, jutro, a
    w zasadzie to dzisiaj, bo chyba masz racje). Po prostu zrobia sobie
    rewolucje,


    > Panstwo dopuszczajace glodowanie wlasnych obywateli jest
    > w samej swojej istocie Panstwem totalitarnym,

    Raczej anarchia....

    > wszak wyzulo swoich
    > obywateli z wlasnosci (liberalowie uwazaja: dobra naturalne nie
    > naleza sie wszystkim tylko tym kto jest silniejszy).

    Niestety maja racje...

    > Slowa te kieruje do wszystkich ludzi o pogladach liberalnych,
    > zwlaszcza do Pana Adama Plaszczycy i Pani Niny M. Miller.

    Nie zapominaj o mnie:)

    > Nawet czlowiek biedny ma prawo do godnosci. I nikt nie ma prawa
    > obrazac, drwic, ublizac drugiemu czlowiekowi.

    Wlasnie.

    > Zeby nie bylo, oczywiscie podzial dobr jest rowniez uzalezniony od
    > umiejejetnosci, ale nigdy nie w 100%. Pamietajcie Panstwo o tym.

    Jest uzalezniony od wielu czynnikow.

    > Oczywiscie mozna powiedziec, ze silniejszy wygrywa, ale wtedy
    > rewolucja tez jest sila. Dlatego nalezy patrzec na otaczajaca
    > rzeczywistosc w prawdzie.

    Nie rozumiem. Chyba, ze chodzi ci o to, ze bezrobotni zrobia sobie
    rewolucje i zabiora panu A.P i wszystkim, ktorzy maja "za duzo".

    >
    > Powyzsza argumentacja sklania mnie do stwierdzenia, ze ludzie ktorzy
    > odmawiaja prawa do dobr naturalnych pewnej grupie ludzi (np.: grupie
    > ludzi biednych) osiagneli swoj sukces w sposob nieuczciwy (popieraja
    > rezim odbierajacy ludziom prawo do dobr naturalnych a nie dajac nic w
    > zamian).

    Nie zawsze prawda. Raz tak jest innym razem nie.

    Na koniec prosze o ciecie cytatow.

    Pozdr. Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1