eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNauka za pracę (programowanie) › Re: Nauka za pracę (programowanie)
  • Data: 2006-11-03 13:18:44
    Temat: Re: Nauka za pracę (programowanie)
    Od: "Any User" <a...@m...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>>>>>> Nikt nie czuł sie zagrożony - każdy był potrzebny - pozatym każdy
    >>>>>>> był
    >>>>>>> fachowcem (a tych sie firma nie pozbywa).
    >>>> Z moich doświadczeń, jeżeli jesteś "w stadzie fighterów", to najwięcej
    >>>> energii poświęcasz na kontrolowanie sytuacji, aby nikt się nie wybił
    >>>> wyżej
    >>>> od Ciebie i aby się nie okazało, że Twoja praca już nie jest potrzebna.
    >>>> Zaobserwowałem to już w kilku firmach i wszędzie jest ten sam motyw.
    >>>
    >>> Jakieś durne te firmy były. Po co sobie zabierać pracę, skoro jest jej
    >>> wystarczająco dla wszystkich?
    >>> A jak się okaże niepotrzebna, to się pójdzie gdzieś indziej samemu, albo
    >>> zostanie skierowanym do innych zadań przez szefa.
    >>
    >> Chyba, że się wcale nie chce iść gdzieś indziej, bo bieżąca praca jest
    >> dla
    >> nas wygodniejsza. Widzę, że nie znasz realiów panujących w polskich
    >> firmach
    >> (i to nie tych mitycznych, gdzie płacą po kilka tysięcy na łebka)...
    >
    > Pisz mi więcej, czego nie znam.
    > Napisz mi może o tym, ze nie dzwonią mi z propozycjami pracy i opisz,
    > jakiej wypłaty ja nie dostaję, bo masakrycznie dużo wiesz o tym, czego
    > ja nie robię, nie wiem i nie zarabiam.

    Jeśli Twoje wypowiedzi z innych wątków pomyliłem z wypowiedziami innych osób
    z tej grupy, to przepraszam. Ale, o ile pamiętam, to bardzo Cię dziwiło, jak
    np. programista może zarabiać 1000 brutto. Jeśli nie Ciebie, to jeszcze raz
    przepraszam.

    Jeśli zaś Ciebie, to uwierz mi: w zespołach ludzi w miarę inteligentnych,
    tworzą się takie układy i patologie, że się w pale nie mieści. Dlatego
    właśnie ciekawiło mnie, jak sobie z tym poradził użytkownik Kantor, gdyż
    chciałbym jego ew. rady wykorzystać również u siebie - niestety zaczął mnie
    ignorować, więc chyba się nie dowiem...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1