eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNa czyje rece nalezy przeslac gratulacje... › Re: Na czyje rece nalezy przeslac gratulacje...
  • Data: 2004-07-07 23:44:09
    Temat: Re: Na czyje rece nalezy przeslac gratulacje...
    Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "DT" <d...@A...pl> napisał w wiadomości
    news:0svoe0ho70uni2fj5rpnt13q1qf7838emk@4ax.com...

    >>> skandaliczny zwlaszcze w swietle narzekan na wysokie bezrobocie oraz
    >>> ogolne wishful thinking pracownikow.
    > >
    > >A ja z dziką radością patrzę na wishful thinking pracodawców, którzy
    > >uważają, że skoro jest wysokie bezrobocie, wykonujący _społecznie_ swoją
    > >pracę moderatorzy powinni całować ich po rękach za to, że raczyli wysłać
    > >ogłoszenie.
    >
    > Tak jak próbowałem już poprzednio udowadniać - zupełnie rozdzielną
    > sprawą powinna być jakość świadczonej pracy, a wysokość wynagrodzenia.
    > Świadczenie jakiejkolwiek pracy powinno być rzetelne. Nie można
    > Praca świadczona w czynie społecznym TAKŻE JEST pracą i RÓWNIEŻ
    > powinna być świadczona w sposób rzetelny (lub wcale).

    Tak, oczywiście masz rację.
    I w zasadzie jest to ten punkt, w którym mialem spore watpliwości pisząc
    swojego maila. Tyle że, o ile dobrze wiem, mieliśmy sytuację kryzysową:
    grupa moderowana, zmiana tego statusu to dość skomplikowana sprawa, a
    chętnych na moderatorów brak. W takim wypadku ja jestem wdzięczny każdemu,
    kto zgadza się poświęcać swój czas, żeby grupa działała - nawet jeśliby moim
    zdaniem pracował kiepsko (moje zdanie jest inne, ale to nieistotne). Mamy
    bowiem wybór: albo brak grupy, albo taka moderacja, jaka jest teraz.
    Komuś się chce grzebać w tych wszystkich ogłoszeniach, sprawdzać ich
    poprawnośc etc. - i ja jestem za to wdzięczny. I po co? Dla sławy
    mołojeckiej? - toż oni tylko bluzgi słyszą. Ja dziękuję za taką fuchę, i tak
    ich podziwiam za powściągliwość.
    Mieliśmy przecież kolejny przyklad człowieka, który nie zapytał, dlaczego
    ogłoszenie zostało odrzucone, tylko zaczął wypisywać seryjne zarzuty,
    sugerując dość wyraźnie między wierszami, że skoro on daje ofertę pracy, to
    dobroczyńcą jest, a moderator to szkodnik. Padły też dość populistyczne i
    demagogiczne hasła o bezrobociu - i tak dobrze, że moderatorzy nie zostali
    obarczeni odpowiedzialnością za recesję.

    > Będąc
    > urzędnikiem (np. biznesowej uczelni) może być "dobrze postrzegane"
    > działanie na zasadzie wolontariatu w celu poprawy konkurencyjności
    > gospodarki poprzez pomoc we właściwym rozwijaniu rynków pracy (np
    > poprzez moderowanie bezpłatnej listy ppo).

    a tego zdania to ja nie rozumiem ;P

    > >I nie wiem, co w tym wypadku było źle - może Wy popełniliście błąd, może
    > >błąd popełnił moderator (też człowiek, nie?), może zawiniła jakaś awaria
    > >serwera czy coś innego? Nie widzę, żeby zależało Wam na wyjaśnieniu
    > tego - widzę za to, że szukacie kogoś, na kim moglibyście się wyżyć.
    >
    > Chyba się mylisz. Będąc w takiej sytuacji i chcąc się wyżyć użyłbym
    > skrajnie innych sformułowań...

    O to ja widocznie jestem niespotykanie spokojny człowiek, bo trzeba by mnie
    było naprawdę mocno zirytować, żebym wysmażył coś jak
    news:ccb482$srt$1@news.onet.pl

    > Patrz powyżej. Wbrew pozorom jest bardzo ważne, czy robisz coś dobrze,
    > czy źle. Wyobraż sobie, że lecisz z pilotem tanich lini lotniczych,
    > który ma najniższą możliwą pensję, ma swoją robotę w dupie, a z powodu
    > oszczędności jako jedyny dysponuje spadochronem...

    nie, ja wtedy z nim nie lecę. Przypominam, że od pewnego czasu mamy wolny
    rynek.
    Ppo jest może nie do końca własnością prywatną, ale cała hierarchia pl.* ma
    pewne cechy takiej własności. Właściciel ustalił pewne zasady, i "zatrudnił"
    (za darmo) pewne osoby do pełnienia pewnych zadań. Inny prywatny podmiot
    przyłazi i wrzeszczy, że go tamci krzywdzą, bo nie chcą działać tak, jak
    jemu wygodnie.
    Ja nie wiem, może ja się źle odnajduję w rzeczywistości biznesowej, ale
    jeśli mi potencjalny kontrahent nie odpowiada, idę szukac innego. Nazywam to
    górnolotnie "wolnością".

    > >A jeśli coś nie zadziała tak, jak sobie życzy jakaś "wishful znana i
    > >stabilna firma", to niech sobie "wishful znana i stabilna firma"
    > opublikuje ogłoszenie gdzie indziej. Grupa ppo nie jest obowiązkowa.
    > Jest masa miejsc, gdzie można _płatnie_ zamieścić ogłoszenie - jak
    > zapłacicie, to wtedy będziecie mogli podnosić wrzask na zasadzie "płacę
    > i wymagam".
    >
    > A może "wishful Tomasz B" i inni internauci nie mieliby okazji do tego
    > ogłoszenia dotrzeć ? A może by chcieli ?

    A to mieliby pecha, I suppose. Nie widze powodu, dla którego moderatorzy ppo
    mieli naprawiać czyjekolwiek błędu w imię "interesów ludu" (że to bardzo
    wrednie ujmę).

    > >A wystarczyłoby najpewniej grzecznie zapytać moderatora, dlaczego
    > ogłoszenie się nie ukazało... Tylko po co, jak można się wyładować?
    >
    > No. Po co jeśli uważają (a uważają) że spełnili wymogi FAQ ?

    Dlatego choćby, że nadmierna pewność siebie w dziedzinach, o których nie ma
    się wielkiego pojęcia, może prowadzić w życiu prywatnym do ośmieszenia, a w
    zawodowym - do poważnych strat.

    > Tomasz - miejmy nadzieję, że nie szukasz roboty, a jeśli tak, to mam
    > nadzieję że trafisz do spółdzielczości lub muzealnictwa - najlepszym
    > sposobem rozwalenia każdej organizacji jest zatrudnienie kilku bądź
    > więcej ludzi z Twoimi cechami osobowości...

    Od pewnego czasu się jakoś tak składa, że raczej szukam pracowników niż
    roboty (także na ppo, jakoś udało mi się pchnąć ogłoszenie bez problemów).
    Ale przeceniasz mnie - jakoś nie udało mi się jeszcze żadnej organizacji
    rozwalić. Pewnie kwestia czasu.

    Sigurd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1