eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeLewe listyRe: Lewe listy
  • Data: 2006-12-20 20:56:01
    Temat: Re: Lewe listy
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 20 Dec 2006 20:18:56 +0100, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
    w <emc2du$tt0$1@news.dialog.net.pl> napisał:

    > W wiadomości news:slrneoi91i.1o6.jakub@jakub.kofeina.net Jakub Lisowski
    > <j...@S...kofeina.net> pisze:
    >
    >>> Błąd perspektywy, duży obraz oglądać należy z daleka, a nie sądzić po
    >>> nienajszczęśliwszym pociągnięciu pędzla gdzieś w rogu.
    >> Niestety, ale takie zaburzenia mają tendencję do powtarzalności.
    >> Jak nie górnicy, to robotnicy robiący statki, oni tez mają narzedzia,
    >> które moga obić. Albo kolejarze. Albo rolnicy.
    > Nie przesadzajmy. Lepiej pomyśl co by było, gdyby z górników czy
    > stoczniowców wzór wzięło wojsko albo policja. Ci to dopiero mają narzędzia.

    Byłby klasyczny przewrót, junta i te sprawy. A tak jest darwinizm
    związkowy, związek ma wiekszego kilofa, to więcej nachapie.
    Bo tacy na przykłąd nauczyciele to mogąco najwyżej kredą posmarować,
    więc dostają grosze.
    Po dobnie lekarze, prawie im się udało jak walczyli w Porozumieniu
    Zielonogórskim, ale dzięki inherentnym cechom tego środowiska udało im
    się prawie. Chociaż minister straszący wzięciem w kamasze to było coś.

    To, że może być gorzej nie jest argumentem przeciwko temu, że mogłoby
    być lepiej.

    [ ... ]
    >> Drastycznie wiele.
    > Kwestia estetyki, oczekiwań i - gustu. Zawsze można powiedzieć, że tak ma
    > byc, bo to performance...
    >
    >> Nie widze lasu, bo mi drzewa
    >> zasłaniają.
    >> I właśnie ładnego widoku na las ci gratulowałem.
    > Dlatego napisałem, że niema czego. Nic mi nie zasłania, poza tym wiem gdzie
    > patrzyć.

    ...żeby nie widzieć.

    [ ... ]

    > Przykład: chińska gospodarka robi na coraz wyższych obrotach, a mają obozy
    > karnej pracy - czy to może być wzór?
    > BTW: ty naprawdę myślisz, że fakt istnienia płacy minimalnej ma istotny
    > wpływ na rozwój kraju?

    Tak. Kwestia edukacji społeczeństwa i nauczenia go głosowania nogami.

    >> Bo z tego, że teraz mają (załóżmy), nieszczególnie da się udowodnić, że
    >> ich rozwiniętość jest wynikiem istnienia (bądź nie) pensji minimalnej.
    > Bo nie jest, ale jak chcesz to próbuj.

    No to po co napisałeś to poprzednio o krajach rozwiniętych i płacy
    minimalnej?

    > Płaca minimalna jest elementem zabezpieczajacym bezpośrednio interesy
    > pracobiorców, nie pracodawców. Podobnie jak lockout (w Polsce obecnie nie
    > istniejący, ale w nieopublikowanym projekcie nowego kodeksu pracy
    > przewidziany) zabezpiecza interesy pracodawców, a nie pracowników.

    Kodeksie pracy tego, no, solidarnego państwa? No coś ty?
    Od biedy dałoby się lockout zasymulować, ale potem zapewne skończyłoby
    się kopaniem w sądzie.

    Nie żebym bronił anyu, dla mnie to co on głosi śmieszne nie jest,
    przerażające jest to, że może istnieć potencjalny pracodawca, który ma
    takie poglądy.
    Pocieszam się jednak, że albo on trolluje, albo w rzeczywistości nie ma
    szans na zostanie pracodawcą z takimi przekonaniami.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1