eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKto to jest informatyk?Re: Kto to jest informatyk?
  • Data: 2005-05-12 07:53:55
    Temat: Re: Kto to jest informatyk?
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
    news:d5thic$hr3$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Re to: Immona [Wed, 11 May 2005 19:36:16 +0200]:
    >
    >
    > > Oj, "gowniarz" to raczej ja jestem.
    >
    > Wiesz, o ile mi wiadomo to wiek mamy chyba dosyc
    > porownywalny ;) Tak ze mozemy sie za niego obie
    > nawzajem publicznie biczowac ;)

    A mi sie wydawalo, ze masz wiecej niz 25...

    >> A ja ostatnio zaczelam robic dokladnie odwrotnie: jak
    > wiem, ze bedzie trzeba troche ponegocjowac, to czasami
    > wrecz w dzinsach i kucyku wyskakuje :> Standardowo daja
    > mi wtedy cos kolo 19 lat -- a jak powszechnie wiadomo,
    > z gowniarzami nie trzeba specjalnie ostroznie bo zwykle
    > sami nie wiedza co jest istotne i na co zwracac uwage.

    Rozne sa strategie. U unijnych okolicach bywaja przepychanki na osobisty
    autorytet wyrobiony podczas poprzednich godzin/dni spotkania - bo negocjacje
    sa zwykle miedzy wieksza iloscia podmiotow, a nie dwoma i sa "wyborcy",
    ktorzy w konflikcie interesow miedzy dwoma tymi podmiotami popra tego, kto
    im sie bardziej spodoba... czy tez raczej tego, od kogo uwazaja, ze moga
    wiecej za to w zamian dostac. Pozadany wizerunek to doswiadczenie, wladza,
    wplywy, autorytet. W IT, gdzie pozadany wizerunek idzie bardziej w strone
    "pasja, geniusz, energia, ekscentryzm" jest oczywiscie zupelnie inaczej.

    > > Bede naprawde zadowolona majac juz te 35 lat
    > > i nalezycie dostojny wyglad :)
    >
    > No nam sie troche branze rozbiegaja, tak ze mozliwe ze
    > i specyfike wygladu trzeba sobie podobierac inaczej.
    > Ja tam mam zasade prosta: jak to ode mnie cos chca, to
    > od reki na pierwszym spotkaniu przyzwyczajam do takiej
    > Kiry, jaka beda ogladac na codzien. Zakietow, kiecek
    > i polbucikow na obcasiku niecierpie zas zywiolowo.

    Ja lubie sie przebierac za kogos, kim nie jestem, dlatego ubiore sie we
    wszystko, co dopisze sie do image'u pozwalajacego osiagnac cel i bede miala
    jeszcze przy tym aktorsko-agenturalna przyjemnosc :)

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1