-
1. Data: 2005-05-11 01:02:27
Temat: Kto to jest informatyk?
Od: " Marek" <m...@g...pl>
Przy okazji dyskusji na temat: czy polskie uczelnie są oderwane od
rzeczywistości (w kontekście nadprodukcji absolwentów na modnych kierunkach
typu informatyk), zauważyłem ciekawy, godny rozwinięcia wątek.
Kto to jest informatyk?
Sprawa nie jest jednoznaczna. Wypowiedzi na forum wzajemnie sobie przeczą,
a i analiza ogłoszeń pracodawców i szkół różnych szczebli, też nie są zgodne
i jednoznaczne.
O ile zgadzam się za stwierdzeniem, że informatyk jest zawodem uniwersalnym,
to nie zgadzam się ze zdaniem, że informatyk, to tylko po studiach.
Wrażenie takie narzucają również ogłoszenia pracodawców, w myśl których do
tego zawodu trzeba mieć co najmniej mgr inż., a w drodze łaski czasem
wystarczy licencjat.
Ostatnio mój UP zamieścił ogłoszenie na stanowisko technik informatyk,
a podstawowy wymóg pracodawcy to: „wyższe wykształcenie (w tym
licencjat)”.
Jaja sobie robią czy co?
Szkoły średnie (w tym policealne) szkolą w zawodzie technik informatyk. Gdzie
jest praca dla ich absolwentów, jeżeli pracodawcy generalnie wymagają
wyższego + praktyka :)
W pewnym uproszczeniu informatyka to:
- nadzór (dyrektor, kierownik),
- praca twórcza (projektant, programista),
- eksploatacja (administrator, wdrożeniowiec, serwisant).
Rozumiem, że na stanowiska kierownicze po wyższym.
Czy do pracy twórczej jest konieczne wyższe? Pracodawcy najczęściej sugerują,
że tak, a w związku z bezrobociem, raczej cel osiągają.
Czy do eksploatacji (zakładając nawet to, że wyższe wykształcenie się
dewaluuje – głównie z powodu nadprodukcji absolwentów) jest konieczne wyższe?
Czy do codziennej eksploatacji jest niezbędna pasja i kreatywność, a nie
wystarczy sumienne dokładne wykonywanie obowiązków??
Gdzie w takim razie miejsce dla technika informatyka?
Czy technik informatyk, to inicjatywa w polskich warunkach równie chybiona
tak jak ECDL? Za granicą to wymyślono i funkcjonuje, a u nas większość
pracodawców nawet nie wie co to jest??
Ogłoszeń dla pracowników ze średnim raczej nie ma, chyba że dla kobiety
sekretarki/asystentki dyrektora. Technik informatyk do pisania pism,
pilnowania terminów spotkań, obsługi faksu, centralki, kserografu i czajnika
do kawy i herbaty???
Czy ja dobrze słyszałem o przyspieszonej informatyzacji biznesu
i społeczeństwa?
Kto ma to robić? Technik informatyk, czy znowu wyłącznie mgr inż.?
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-05-11 07:19:40
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: " jaspis" <j...@g...pl>
W pełni się z Tobą zgadzam. Sama studiuję informatykę i na dzień dzisiejszy
widzę, że szanse na zatrudnienie są nie za duże, głównie z powodu braku
doświadczenia. Czytając wszelkie ogłoszenia występuje wykształcenie wyższe.
Uważam to za małą paranoje. Znam osoby, które nie mają możliwości pójścia na
studia a jako informatycy (serwisant, administrator) świetnie się sprawdzają.
Jednak praca dla takich osób jak oni jest nie osiągalna bez tego jednego
papierka. Osobiście uważam, że na pewne stanowiska powinno sie przyjmować z
odpowiednią wiedzą a nie z plikiem dyplomów. Ciekawe czy tak też jest poza
naszymi granicami kraju? :)
Pozdrawiam,
jaspis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2005-05-11 07:26:50
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: HERAKLES <h...@b...pl>
jaspis napisał :
> W pełni się z Tobą zgadzam. Sama studiuję informatykę i na dzień
> dzisiejszy widzę, że szanse na zatrudnienie są nie za duże, głównie z
> powodu braku doświadczenia. Czytając wszelkie ogłoszenia występuje
> wykształcenie wyższe. Uważam to za małą paranoje. Znam osoby, które nie
> mają możliwości pójścia na studia a jako informatycy (serwisant,
> administrator) świetnie się sprawdzają. Jednak praca dla takich osób jak
> oni jest nie osiągalna bez tego jednego papierka. Osobiście uważam, że na
> pewne stanowiska powinno sie przyjmować z odpowiednią wiedzą a nie z
> plikiem dyplomów. Ciekawe czy tak też jest poza naszymi granicami kraju?
> :)
>
> Pozdrawiam,
> jaspis
>
atóż najlepiej coś umieć pokazać zatrudnić się na pare miesięcy za grosze w
firmie kszak, coś tam zrobić i z porządnym etatem nie będzie problemu!
--
_____________________________
-
4. Data: 2005-05-11 08:15:18
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: "Adam" <b...@t...pl>
informatyk to taki p. henio od komputera. wirusy usunie, pomoze zrobic
tabelke
w wordzie czy wykres w excelu, wymieni papier w faksie, toner w drukarce.
w sumie jakby sie uprzec to czajnik bezprzewodowy tez naprawi :)
-
5. Data: 2005-05-11 09:14:01
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: " Marek" <m...@g...pl>
HERAKLES <h...@b...pl> napisał(a):
> atóż najlepiej coś umieć pokazać zatrudnić się na pare miesięcy za grosze w
> firmie kszak, coś tam zrobić i z porządnym etatem nie będzie problemu!
>
W zasadzie tak, ale w branży taki tłok, że jeżeli ta firma krzak jest
na strychu, to kolejka chętnych stoi aż do parteru, i żeby nawet na parę
miesięcy za grosze, to trzeba mieć całe zdanie przed nazwiskiem, potężny
dorobek naukowy i lata doświadczeń.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2005-05-11 09:15:11
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: p...@o...pl
> Sprawa nie jest jednoznaczna.
w pełni się zgadzam
> Wrażenie takie narzucają również ogłoszenia pracodawców, w myśl których do
> tego zawodu trzeba mieć co najmniej mgr inż.
Żeby podnieść rangę ogłoszenia.
> Szkoły średnie (w tym policealne) szkolą w zawodzie technik informatyk. Gdzie
> jest praca dla ich absolwentów,
Wszędzie, gdyby było mniejsze bezrobocie.
> Rozumiem, że na stanowiska kierownicze po wyższym.
> Czy do pracy twórczej jest konieczne wyższe?
Do informatycznej TAK.
> Czy do eksploatacji jet potrzebne wyższe?
> Czy do codziennej eksploatacji jest niezbędna pasja i kreatywność, a nie
> wystarczy sumienne dokładne wykonywanie obowiązków??
Przy eksploatacji jest dużo pracy. Pewne decyzje powinien podejmować ktoś z
wyższym, pracę może wykonać technik :).
> Gdzie w takim razie miejsce dla technika informatyka?
Wszędzie, gdyby było mniejsze bezrobocie.
Technikowi się nie będzie chciało zmienić pracy dlatego, że ta druga jest
ciekawsza, tak jak mu się nie chciało uczyć.
Technik zmieni pracę na lepiej płatną. Technik powie: to nie moja robota, niech
to zrobi ktoś inny, tak jak mówi, że wykształcenie jest niepotrzebne.
NIe krytykuję tego podejścia do życia tylko je opisuję, w tym podejściu jest
bardzo wiele rozsądku, bo faktem jest, że do wielu prac, nie tylko
informatycznych, nie potrzeba wyższego wykształcenia.
I jescze jedno, ważne.
Waruki pracy obecnie opierają się na niewyobrażalnej eksploatacji ludzi, normą
jest obecnie 10-12 h dzień pracy, bez uznawania nadgodzin, ze względu na
bardzo duże bezrobocie. Trzeba albo być bezrobotnym, albo oszukiwać, że się
pracuje, bo żaden organizm tej eksploatacji nie wytrzyma. Może lepiej spróbować
przetrwać i nie pracować do czasu, aż sytuacja będzie normalniejsza, (o ile da
się jeszcze z czego żyć).
A jeśli potrafisz to co ci z wyższym, to się ciesz, że osiągnołeś to samo w
krótszym czasie, mniejszym wysiłkiem, a nie maruć.
Ja się uczyłąm wiele lat i też jestem bez pracy. :)? :(?
Całej sytuacji winne jest bardzo wysokie bezrobocie.
stokrotka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2005-05-11 09:25:18
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: "Anna 'Akna' Strzyżewska" <akna[nospam]@gazeta.pl>
Informatyk to ktoś, kto naprawi problem, o którym nie wiedziałeś w sposób,
którego
nie rozumiesz.
MSPANC
Pzdr
Akna
-
8. Data: 2005-05-11 09:26:24
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: "Funkcyjny" <f...@o...pl>
> Szkoły średnie (w tym policealne) szkolą w zawodzie technik informatyk. Gdzie
> jest praca dla ich absolwentów, jeżeli pracodawcy generalnie wymagają
> wyższego + praktyka :)
Tak trochę pół żartem - osoba po technikum, 27 lat, prawie 10 lat stażu
pracy - nie pójdzie do pracy za minimalną krajową, a absolwent wyższej uczelini
z niewielkim doświadczeniem - o wiele prędzej :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2005-05-11 09:44:06
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Wed, 11 May 2005 11:25:18 +0200, Anna 'Akna' Strzyżewska
<akna[nospam]@gazeta.pl> napisał:
>
> Informatyk to kto?, kto naprawi problem, o którym nie wiedzia?e? w
> sposób,
> którego
> nie rozumiesz.
I efektow naprawy nie jestes w stanie dostrzec :)
> MSPANC
>
> Pzdr
> Akna
>
>
>
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
10. Data: 2005-05-11 10:12:44
Temat: Re: Kto to jest informatyk?
Od: " Marek" <m...@g...pl>
Funkcyjny <f...@o...pl> napisał(a):
> Tak trochę pół żartem - osoba po technikum, 27 lat, prawie 10 lat stażu
> pracy - nie pójdzie do pracy za minimalną krajową, a absolwent wyższej
uczelini
>
> z niewielkim doświadczeniem - o wiele prędzej :)
>
Dla odmiany całkiem serio - gdzie pójdzie do pracy technik, 49 lat,
prawie 25 lat stażu pracy, informatyk bez wykształcenia kierunkowego,
z potężnym doświadczeniem w pracy z ludźmi, sprzętem informatycznym,
sieciami i systemami informatycznymi, programista, serwisant, administrator,
helpdesk, wdrożeniowiec, operator mainframe i praktyk eksploatacji w jednej
osobie, dociekliwy i solidny, ... a może bardziej, kto go weźmie nawet
na minimalną krajową, jeżeli na kazdy wakat jest minimum 200 chętnych???
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/