eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak skutecznie szukać pracy :-)Re: Jak skutecznie szukać pracy :-)
  • Data: 2009-03-25 20:53:45
    Temat: Re: Jak skutecznie szukać pracy :-)
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:gqd4fa$lv5$1@news3.onet The_EaGle <t...@t...pl> pisze:

    >> Ładnie powiedziane i podoba mi się.
    >> Ale nie do końca i zawiera poważny błąd.
    >> Bowiem nie muszę zmieniać butów (pracy) lecz dochodzić swego,
    >> udowadniając braki jakościowe w obuwiu i dochodzić swego (choćby w
    >> sądzie). Nie muszę się dogadywać z pracodawcą - mogę go zaskarżyć, a
    >> przedtem spowodować interwencję różnych instytucji.
    > Czyli jesteś osobą konfliktową.
    A co to jest osoba konfliktowa? Taka, co nie potakuje, nie zgadza się na
    wszystko, ma swoje zdanie, potrafi o nie walczyć?

    > Najprostszym wyjście z sytuacji przy nieodpowiadającej mi pracy (nie
    > wygodne buty) jest jej zmiana (zmiana par butów).
    Taka postawa nazywa się strusizm. A pokrewne to oportunizm, konformizm.
    Pewnie, że można uciekać. Ale najprostsze wyjście niekoniecznie jest
    najlepsze.
    Nie każdy ma ogon do podwijania pod siebie.

    > Udowodnienie przed sądem że twoje niezadowolenie (niewygodne buty) jest
    > związane z nieprzestrzeganiem prawa przez pracodawcę (przez szewca), w
    > sądzie nie prowadzi do niczego dobrego dla Ciebie.
    Chyba żartujesz? Dlaczego z góry zakładasz, że nie wygram?

    > Szybciej zmienisz pracę (buty) na nową niż dojdziesz przed obliczem sądu
    > do swoich racji przy okazji pracując w złym miejscu (raniąc sobie nogi).
    Jedno z drugim niekoniecznie musi się wiązać. Zmiana pracy (nawet jeśli
    nastąpi) wcale nie odbiera możliwości dochodzenia swoich praw. Roszczenia z
    tytułu stosunku pracy są możliwe przez 3 lata.

    >> To ma pewien sens. Tylko nie zawsze to się da zrealizować. Myślisz, że
    >> potencjalny pracodawca powie: u mnie naruszane jest nagminnie prawo
    >> pracy, płacę nieterminowo, stosuję praktyki mobbingowe, jestem chamem dla
    >> podwładnych, nie dotrzymuję słowa, stoję na skraju bankructwa itp.?
    > Nie wiem co powie pracodawca ale jeżeli opłaca się tobie zmienić pracę to
    > to zrób a jak nie to nie marudź.
    Wujek dobra rada się znalazł...

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1