asiaque wrote:

> A ponieważ specjaliści są w cenie, taniej jest zatrudnić i wyszkolić kogoś
> od helpdeska, operatora czy innego młodszego administratora. Za to
> "pomocnik" kojarzy mi się z wycieczkami do ekspresu do kawy, nic nie
> poradzę.

Zadne ta nowina, ale do sedna: czyzby nagle mlodszy administrator byl w
pelni niezalezny od senior administratora i mu nie *POMAGAL* ? Mozliwe ze
autor uzyl slowa stosunkowo niefortunnie, ale zeby az tak sie tego
czepiac...

>> Jak ktos jest junior sales manaCZer oV "Ajfon" to pewnie mniej to Ciebie
>> dziwi, hm? ;)
>
> Nie wiem, co to Ajfon, ale chętnie dam się oświecić. Czy to rodzaj bufona?

Hm... marketingowcy powinni rece zalamac, tyle pieniedzy w bloto ( czytac: w
reklamy ) laduja i dalej spoleczenstwo nieuswiadomione ze moze w kazdej
sprawie skontaktowac sie z konsultantka Avonu ;)

--
Jakub Wartak
http://vnull.pcnet.com.pl/
Ssij niecny niechciany listonoszu!: j...@p...com.pl