eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeHeadhunterom pod rozwagę › Re: Headhunterom pod rozwag
  • Data: 2005-03-16 20:48:52
    Temat: Re: Headhunterom pod rozwag
    Od: Jan Kowalski <J...@n...pisz.tu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Janie, w dziedzinie zarzadzania handlowcami jestes dla mnie
    > autorytetem, ale z zarzadzaniem np. zespolem IT nie miales, jak
    > przypuszczam, kontaktu.
    4 lata. Obecnie rzeczywiście - bawię się tym sam. Nie zawsze jednak
    tak było :).
    Dział księgowości miałem 6 lat. Firma zagraniczna.
    Sprzedażą się zajmuję zresztą - faktycznie - najdłużej.

    > firma, ktora na menedzerow projektu brala marketingowcow nie
    > znajacych branzy i ludzie zaczeli z niej uciekac mimo przyzwoitych
    > pensji.
    O ile menadżer nie musi być najlepszym fachowcem z branży, to
    nie wyobrażam sobie człowieka na tym stanowisku, nie mającego
    pojęcia, co robią jego ludzie. Nie ma to jednak znaczenia w toku
    dyskusji - chodziło o styl zarządzania a nie pojedyńczą osobę na
    wszystkich stanowiskach.

    > przeniesienie na zywca szczegolowych metod postepowania menedzera z
    > jednej do drugiej moze spowodowac radykalnie odmienne efekty.
    Pewnie, że może i nie o to chodzi. Jak pisałem jednak - część styli
    zarządzania sprawdza się w różnych środowiskach. Np. menadżer
    preferujący pracę grupową, przenoszenie kompetencji, sposób
    zarządzania "w tle", rozliczanie zadaniowe - jeżeli ma odpowiednio
    silną osobowość - sprawdzi się zarówno w warunkach zespołu handlowców,
    jak i zespołu IT. Co nie oznacza, że więcej niż 10% menadżerów da
    sobie radę pracując takim stylem :).

    > Sa na przyklad takie grupy, w ktorych [..]
    > Sa takie zawody, ktore sie [..]
    Proszę - nie "szufladkuj" i nie przywiązuj się do "uśrednionych
    szablonów". Piszesz o dobrej przeciętności - ja o lepiej niż dobrej
    przeciętności. Nie negowałem tego co piszesz, tylko prosiłem - nie
    wyśmiewaj, jeżeli ktoś pracuje inaczej. Bo w ten sposób podcinasz
    skrzydła najlepszym. Wystarczy, że "typowy" hr-owiec obcina przy
    rekrutacji wszystko, co niezgodne z normą, niezależnie czy powyżej,
    czy poniżej. Standardy są dla wszystkich, ale artyści mając je
    opanowane, nie muszą ich przestrzegać - tak powstają "dzieła".
    Dlatego pisałem - sprawdź, jak to jest w firmach, które rozwijają
    się najszybciej, a nie w "typowych".

    J.K.
    --
    Dla handlowców posiadających DG oraz studentów
    kilka ofert zleceń na stronie www.zapraszam.pl
    Niestety, ofert umów o pracę - obecnie nie ma.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1