eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Date: Mon, 08 Sep 2008 09:44:32 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 60
    Message-ID: <ga2l51$f8g$1@news.onet.pl>
    References: <g9k5cr$6as$1@news.onet.pl> <g9kdg3$g5t$1@inews.gazeta.pl>
    <g9lc6v$gnl$5@news.onet.pl> <s...@p...org>
    <g9ldfb$lih$1@news.onet.pl> <s...@p...org>
    <g9lknk$d6o$1@news.onet.pl> <s...@p...org>
    <4...@4...com>
    <s...@p...org>
    <1...@4...com>
    <s...@p...org> <g9upsp$2hp$1@mx1.internetia.pl>
    <ga2imk$82v$1@news.onet.pl> <1220858194.4142.7.camel@szymon>
    <ga2k23$bdq$1@news.onet.pl> <1220859379.4882.5.camel@szymon>
    Reply-To: k...@n...poczta.onet.pl
    NNTP-Posting-Host: gate1.elester-pkp.com.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1220859873 15632 87.105.164.26 (8 Sep 2008 07:44:33 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 8 Sep 2008 07:44:33 +0000 (UTC)
    X-Sender: akuP6HzSQ5VXrPJayTP6zcJ6DnYfnTHf
    In-Reply-To: <1220859379.4882.5.camel@szymon>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (Windows/20080708)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:224106
    [ ukryj nagłówki ]

    szymon pisze:
    > Dnia 2008-09-08, pon o godzinie 09:25 +0200, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> szymon pisze:
    >>> Dnia 2008-09-08, pon o godzinie 09:02 +0200, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>>> keczerad pisze:
    >>>>> Wojciech Bancer pisze:
    >>>>>
    >>>>>> A na serio to nie widzę jakiejś większej korelacji między podawaniem
    >>>>>> stawek, a zatrudnieniem, czy też jakością zatrudnianych
    >>>>>> fachowców. A takowąż widzi Tomek.
    >>>>> nie ma korelacji to prawda, ale chodzi o wygode jednej i drugiej strony.
    >>>>>
    >>>>> chodzi tez o czas, z tym traconym czasem urlopowym to pewnie tez
    >>>>> przesadza, ja jeszcze nie spotkalem sie z sytuacja w ktorej nie moglem
    >>>>> przyjsc na rozmowe albo wczesniej rano albo poznym popoludnie po pracy.
    >>>> Prosty przykład - firma jest w Łodzi i Krakowie. Dyrektor działu w
    >>>> Krakwie i mimo, że chcesz się zatrudnić w Lodzi, on chce się z Tobą
    >>>> spotkac właśnie w Krakowie,
    >>>>
    >>>> Dodatkowo - czas przed i po pracy tez jest dla mnie cenny i mi go
    >>>> szkoda, jesli go marnuję na jakiegoś gościa, dla którego 2.5 tys to
    >>>> płaca zarezerwowana dla stanowisk kierowniczych, a nie jako ew niska
    >>>> stawka dla specjalisty na okresie próbnym.
    >>>> Na prawdę zdarzają sie tacy. Może w to ciężko uwierzyć, ale są. Dlatego
    >>>> ja wolę szanować mój czas.
    >>>>
    >>> A potem okazuje się, że nigdzie nie znajdziesz pracy, bo się za bardzo
    >>> szanujesz.
    >> A jednak... Jak szukałem pracy w sposób, taki, ze nie pytałem co i jak,
    >> to nie dość, że straciłem dużo czasu, to jeszcze jedna oferta można
    >> powiedziec wtedy przeszła mi koło nosa, bo się nie wyrobiłem. Jak
    >> zacząłem szanować mój czas, pracę znalazłem szybciej i za lepsze pieniądze.
    >>
    >
    > Ja kiedyś w CV wpisałem sobie ile chcę zarabiać, to mi liczba zaproszeń
    > na rozmowy spadła tak do zera. Potem to skasowałem i było lepiej, ale
    > dalej jakoś nie miałem szczęścia i na każde pytanie o proponowane
    > zarobki osoba po drugiej stronie słuchawki reagowała alergicznie jakoś.
    > Dzięki temu liczba rozmów ponownie spadła do zera.
    >

    Może robiłeś to w niewłaściwy sposób, bo mi tylko w jednej firmie nie
    odpowiedziano. A pamiętam - można powiedzieć taka anegdota z czasów
    studenckich, kiedy mieliśmy zajęcia wychowania fizycznego na basenie i
    trzeba bylo mieć odpowiednie zaświadczenie od lekarza, że nie widzi
    przeszkód w tym, by na takie zajęcia uczęszczać. Z kolegą poszliśmy do
    lekarza. Ja wszedłem pierwszy i poprosiłem o zaświadczenie i je dostałem
    bez żadnych problemów, kolega przy wyjściu pyta jak mi poszło -
    powiedziałem zgodnie z prawda, że bezproblemowo, on wszedł. Jak wyszedł
    był przerażony i się jeszcze raz dopytywał co i jak, no to mówię, że mam
    zaświadczenie, a on dostał skierowania na różne badania, no to go pytam,
    co mówił,, a on, że potrzebuje badania, że może na basen chodzić. No to
    mu wytłumaczyłem, że dostał to co chcial, ja chciałem tylko
    zaświadczenie i je dostałem, on chciał badania, to ma.

    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl
    nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
    http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1