eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach?? › Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
  • Data: 2008-09-05 22:18:52
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> to co ty uwazasz za rzeczowy badz nierzeczowy argument akurat nie ma
    >> wiekszego znaczenia, ale to tak na marginesie.
    > I na tym by siÄ? w sumie koĹ?czyĹ?a nasza dyskusja.
    > Nie potrafisz podaÄ? konkretnego przekonywujÄ?cego argumentu, wiÄ?c
    > uciekasz siÄ? do agresji.
    tia... ma jakies znaczenie czyjas opinia?? dla mnie liczy sie co jest
    osiagniete - konkret, a nie opowiesci ze jest cos fajne albo do niczego.
    sucha i chlodna analiza :) dlatego przesunalem ten element na margines

    >> Po drugie, jak ta kwota jest juz znana to trzeba znalezc kogos, kto za
    >> te pieniadze bedzie chcial pracowac.
    >> banalnie logiczne, prawda?
    >
    > Dla mnie niekoniecznie, bo nie wiem co majÄ? wspĂłlnego Twoje
    > traumatyczne wspomnienia z niskopĹ?atnej pracy do wnioskĂłw, Ĺźe
    > pracodawcy powinni podawaÄ? wideĹ?ki.

    jakie traumatyczne wspomnienia? cos ci sie pomieszalo w glowie???
    sorry, ale ja sie ciesze zyciem, robie to co lubie robic i mam na to
    czas. niekoniecznie w jednym miejscu i na przyklad mala grupa jezdzimy
    badz latamy sobie raz w miesiacu po calej europie (poki co, bo
    ograniczenia dwudniowego za bardzo sie nie da przeskoczyc).

    akurat przy niskoplatnej pracy za wielkiej roznicy w widelkach placowych
    nie ma, niezaleznie od pracodawcy. roznica 10-15% w zakresie tysiaca czy
    dwoch raczej jest mala. co zreszta dales na koncu swojego posta przy
    opisie fast-foodowcow

    >
    > PisaĹ?em wczeĹ?niej, Ĺźe aby uĹ?atwiÄ? sprawÄ? podania przekonywujÄ?cych
    > argumentĂłw powinno siÄ? przyjÄ?Ä?, Ĺźe pracodawca pĹ?aci pracownikom
    > wiÄ?cej niĹź Ĺ?rednia w danym zawodzie i branĹźy. Dlaczego pracodawca,
    > ktĂłry pĹ?aci duĹźo powinien o tym informowaÄ? juĹź w ogĹ?oszeniu, a nie
    > na rozmowie?
    zeby zachecic do kontaktu i _byc_moze_ nawiazania wspolpracy? lepsza
    placa to i zainteresowanie bedzie wieksze (bo nie strzal w ciemno "a
    noz-widelec to jakas fajniejsza firma/praca?"), a wiec wieksze
    prawdopodobienstwo ze spec-jakiego-szukasz akurat wyrazi zainteresowanie?

    Odwroce pytanie - jak zainteresowac w ogloszeniu ze dane stanowisko w
    tej firmie jest atrakcyjne? skoro firma placi powyzej sredniej
    branzowej, to znaczy ze stawia na ten model utrzymania pracownika.
    Dlaczego wiec ma o tym nie poinformowac w ogloszeniu? tekst typu
    "atrakcyjne wynagrodzenie" nie mowi nic, a "43 godz pracy tygodniowo,
    pon-pia, stawka 35-50/h" mowi znacznie wiecej. pierwszy przypadek
    smierdzi sciemnianiem (fajnie jak jest prawdziwy, ale niekoniecznie
    musze w to uwierzyc), w drugim widze ile zarobie minimalnie przy jakim
    obciazeniu czasowym, moge zrobic jakies zalozenia skad sie wziely te 3
    godziny ponad norme itp. to juz zostaje w kwestii pytan na rozmowe.


    > SÄ? dwie kategorie pracownikĂłw fast-foodĂłw.
    < ... >
    > Ci pierwsi nie zmieniÄ? pracy,
    < ... >
    > Ci drudzy sÄ? zbyt zrezygnowani, Ĺźeby zmieniaÄ? pracÄ?.
    < ... >

    Owszem, czlowiek "spadajacy" ze stanowisk w grupie (tutaj
    informatycznej) ma szanse "przezimowac" w fast-foodach.
    Ale co to zmienia w "piarze" firm, że ludzie pracują w tych lepiej i
    slabiej placacych? z jakis powodow to sie pracownikom oplaca/chca/tak
    tafili itd. Srednia czy mediana na danym stanowisku wynosi w przekroju
    firm z danego rejonu jakas sume, w danym momencie firmy poszukuja
    pracownika za kwote ponizej tego wskaznika. Oczywiscie to beda roznice
    niejednakowe. to znaczy ze nie znajda, bo kwota jest ponizej? bzdura.
    Cos jednak wplynie na podjecie pracy.

    Ale to juz dywagacje duzo szersze. A tematem przewodnim jest "dlaczego
    warto powiedziec kandydatom ile jestesmy w stanie zaoferowac" i
    bronienie tezy ze jest to wazne albo ze mozna pominac

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1