eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeDG - umowa › Re: DG - umowa
  • Data: 2003-08-20 21:29:23
    Temat: Re: DG - umowa
    Od: "Sławek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Skoro
    > sie zobowiązujesz do kupowania bułek czy chleba w danej cenie, to znaczy
    że
    > musisz to pieczywo kupować.

    Dalej nie rozumiesz. Umowa o współpracę to nie jest konkretne zamówienie na
    jakąś wymierną liczbę z której zlecenioodawca musi się wywiązać. To są tylko
    ogólniki, po to abyś mógł pojechac na urlop, a zleceniodawca zapłaci ci za
    urlop w postaci faktury( i nie wpisze na niej "wakacje"). To jest tylko dla
    twojego samopoczucia, jeśli ci nie zapłaci za zwolnienie, czy urlop, czy nie
    dotrzyma warunków czasu wypowiedzenia to nic z tym nie zrobisz.
    >

    >
    > też myślę o podwójnej umowie - na minimum plus DG ze względu na
    > ubezpieczenie czy prawo urlopowe. Ale to też zależy od wynegocjowanej
    umowy.

    Takie rzeczy ustnie się negocjuje. Na pieniądze urlopowe to nie ma co
    liczyć, bo to będą grosze (chorobowe tez). Wazne jest to, że jak nie
    bedziesz miał etatu i choć jeden dzien sie spoznisz z zus-em to utracisz
    uprawnienia na 6 m-cy, a placic bedziesz dalej musiał. Jeśli pracodawca sie
    spozni jeden dzien czy tydzien to na twoje ubezpieczenie nie ma to wpływu.
    Wiec warto być na minimalnej pensji, bo jak pracodawca sie spozni, to nic
    wielkiego sie nie stanie.

    > A czymże innym jest kontrakt managerski od spisanej umowy na współpracę?
    > tylko nadal pozostaje pytanie jak najlepiej i najskuteczniej podpisać
    umowę.
    > Bo o obawach wiem, ale potrzebuję jak najwięcej przewidzieć i żeby jak
    > najwięcej w umowie zawrzeć
    >
    Awuesiaki pare lat temu w Żywcu wywalili bez powodu dyrektora PKS-u i
    mianowali swojego. Załoga się nie zgodziła i nie wpuściła go do gabinetu, po
    5 dniach odwołano nowopowołanego dyrektora który miał podpisany kontrakt
    menadzerski z miastem na 2 lata. Poszedł do kasy i wziął 250 000 zł wypłaty
    za 2 lata i kontrakt menadzerski wygasł. Tak to właśnie wygląda: określone
    pieniądze za określony czas, zleceniodawca sie nie wywiązuje- płaci. Takie
    kontrakty podpisuje się głównie w "pieniądzach publicznych" , a napewno w
    bardzo dużych pieniądzach, wiec na to nie licz.
    Pozd
    Sławek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 20.08.03 22:00 gromax
  • 20.08.03 22:26 JL

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1