eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2002-08-02 22:40:05
    Temat: Re: Czy ...... zawsze wyprzedzi mnie student?
    Od: kingram <k...@g...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    No Name wrote:
    >
    <ciach - wszystko>
    Swietnie. Udowodnilismy sobie nawzajem Mistrzu ze oboje ukonczylismy
    wyzsze uczelnie.
    Tylko pytanie w dalszym ciagu pozostaje - co z tego?
    Tego nie wyjasnilem, ani ja, ani ty.

    Chodzilo o pozycje czlowieka ze srednim wyksztalceniem na rynku pracy
    vs. z wyksztalceniem wyzszym, w swietle typowych ogloszen zamieszczanych
    w rubrykach "dam prace".
    Ludzie ktorzy zamieszczaja tego typu ogloszenia powinni sie wstydzic. Bo
    jesli poprzez sformulowanie "wymagane wyksztalcenie wyzsze" usiluja
    odfiltrowac nieukow od tych wyuczonych - to mijaja sie z celem.
    Wiesz co oznacza slowo student, prawda?
    Studentem mozna byc nie tylko na uczelni. Uczelnia to jedynie srodowisko
    majace na celu ulatwienie studiowania i potwierdzenia odbytego oficjalna
    droga toku nauczania. Studiowac mozna dowolne rzeczy nawet w domu.
    Zapewne wiesz w jakim celu Mr. Banach zdobyl doktorat... Inaczej
    podejrzewam mialby znacznie wieksze problemy w zaistnieniu w tzw.
    srodowisku opiniotworczym.

    I tyle - a u podstaw zarzadzania projektem lezy Ekonomia, ktorej
    wystarczy arytmetyka w zupelnosci (w wiekszosci przypadkow
    praktycznych).

    A z ta dupa w kraglu - to takie powiedzonko babci mojej zony. Bardzo mi
    sie podoba...

    EOT.

    --
    with Best Regards

    Krzysztof Ingram, Ottobrunn

    "Smart Brains are very limited resources...
    Don't waste them, be GPL !"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1