eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy › Re: Czy to wolna ameryk anka... - długie!
  • Data: 2005-09-07 15:07:04
    Temat: Re: Czy to wolna ameryk anka... - długie!
    Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Re to: Bremse [Wed, 07 Sep 2005 14:51:23 +0100]:


    > Tak z grubsza to chyba tyle - ktoś coś ciekawego dorzuci?

    Zartujesz, mi sie nawet tyle nie chcialo... ;)

    > Ubezpieczenie w NFZ można chyba samemu opłacać.

    Nawet napewno mozna. Trzeba sie tylko do nich przejsc -- i sie
    ta wizyta nie wkurwic :>

    > Dosyć ostrożnie podchodzę do tych prywatnych, bo nie sądzę żeby komuś
    > chciało się opłacać ewentualne operacje za kilkadziesiąt czy kilkaset
    > tysięcy zł każda, za moje kilkaset zł składki rocznie.

    Poza tym latwo sie przejechac, bo prywatne maja to do siebie, ze
    moga pasc. Panstwowa sluzba zdrowia, mimo ze denna jest, to jednak
    zawsze w jakiejs formie istniec bedzie...

    > Ja to tylko u dentysty z prywatnych usług korzystam (co prawda chyba
    > najdroższego w okolicy, ze względu na jakość i czas oczekiwania).

    Hehe nic mi nie mow, u swojej jak nie zostawie 300zl za wizyte
    to cud jest i nalezy to opic :))) Ale fakt, za jakosc sie placi.
    Jak mi zeba zrobila pierwszego jak mialam lat 14, tak do tej
    pory trzyma sie swietnie.

    > Chociaż jak ktoś jakiegoś dobrego kardiologa mógłby mi polecić,
    > to nie pogardzę (termin oczekiwania na wizytę może być długi,
    > nie śpieszy mi się... mam nadzieję...).

    A moge kontakt do swojego wykopac. Pogniewalismy sie bo chcial,
    zebym nie zarla soli -- wariat jakis czy cus... ;) Jak mozna np.
    frytki bez soli wrabac? (tak, frytek tez mialam nie jesc... :>)

    > Obecnie interesuję się podstawami pełnej księgowości, więc jak
    > ktoś ma jakieś ciekawe informacje np. interpretacje, artykuły
    > itp. to śmiało na priv może słać :-)

    Hehe ze wspolnikiem Cie umowie :>

    > No ale Polska jest krajem, w którym nie ma podatków. Trzeba
    > tylko chcieć ich nie płacić.

    Jakies zawsze pojda. Ale nie polowa wypracowanych pieniedzy...
    To jest tak smiesznie, ze ci na samym dole sami pracuja na to,
    zeby kiedys dostawac jalmuzne. I jeszcze chca, zeby te podatki
    podwyzszac, bo nie dociera do nich ze podwyzsza je sobie...


    Kira

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1