eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRe: Czy pracodawca może zmusic do pójścia na urlop ?Re: Czy pracodawca może zmusic do pójścia na urlop ?
  • Data: 2010-01-31 06:23:38
    Temat: Re: Czy pracodawca może zmusic do pójścia na urlop ?
    Od: "Nikto" <n...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:hjqbd5$qst$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości
    > news:d8f71760-e2e3-437d-849a-e35fb22519cd@y12g2000yq
    h.googlegroups.com
    > Mariusz Tasarz <m...@g...com> pisze:

    > Z końcem stycznia warunek 2 nie występuje. Równie dobrze można twierdzić,
    > że jeśli pracownik nie wykorzystał całego urlopu w roku, w którym usyskał
    > do niego prawo (np. z po tąd , żewodu choroby), to pracodawca może go
    > zmusić do wykorzystania go w styczniu. Albo w lutym.
    > Dodatkowo - co do zasady urlopu wypoczynkowego udziela się (poza opisanymi
    > wyjątkami) na wniosek pracownika.
    > http://www.ocd.pl/artykuly/kategoria/prawo/18/Przymu
    sowy-urlop-wypoczynkowy
    >
    > --
    > Jotte
    Dla mnie to przepisy o urlopach to burdel na kółkach .Może najwyższy czas
    aby opracować i wdrożyć czytelny system i interpretacje.Jak również czytelne
    nauczanie tegoż..Kilka przykładów z życia ...Wielki zakład produkcyjny [ z
    pottttężnymi związkami!]obok mnie w okresie około-świątecznym wprowadził
    obowiązkowy miesięczny urlop z wykorzystaniem zaległych urlopów
    wypoczynkowych.Od poniedziału wprowadza następny tygodniowy urlop przymusowy
    i tu zdaje się ,że "do odpracowania " w lecie-choć znając życie to w lecie
    ludzie wezmą urlopy wypoczynkowe. W poprzednich latach urlopy też tam
    planowano stadnie.Gdzie tu jest "zgoda pracownika" o której mowa? Że może
    się zwolnić jak mu się nie podoba? Druga sprawa . Znam firmę która nie
    udzielała urlopu latami , nie prowadziła listy obecności pracownika i w
    której po 3 latach urlop i pieniądze za urlop przepadały [zgodnie z prawem
    "o przepadaniu", bo do 3 lat można dochodzić od firmy roszczeń]..Pracownik
    który się sądził z tą firmą [zwolnił się kiedy przestali wypłacać pensje, a
    oni mu potem dali dyscyplinarkę za karę]wymusił wizytę PIP która nie
    stwierdziła rażacych naruszeń prawa pracownika w tej firmie...ale ten
    przypadek to za skomplikowany do analizy , więc z innej beczki i tu
    chciałbym koniecznie szerokiej dyskusji...
    Onegdaj w radio słuchałem audycji jakieś super mądrej babki [są takie ,
    uwierzcie!] na temat urlopów...Nie pamiętam jaką firmę państwową ona
    reprezentowała , ale raczej chyba nie PIP bo z tego co wiem to PIP powtarza,
    że urlopy należy wykorzystać do końca pierwszego kwartału następnego roku.
    Ta kobieta tłumaczyła tak . Ten termin [j.w.]wziął się z tąd, że zakłady
    robią rozliczenia roczne i te zaległe urlopy powodują bałagan w papierach
    [przynajmniej kiedyś tak było i to się terz ciągnie]. Urlop do 3 lat "nie
    przepada" więc należy uznać , że te 3 lata wyznaczają termin do
    zrealizowania. Ale [i tu wykrzykniki!!!!!], aby uniemożliwić zakładom
    kombinacje z urlopami i przekładania w nieskończoność należy bezaapelacyjnie
    podkreślić ,że "zakład ma obowiązek udzielić urlopu w tym roku w którym on
    przysługuje ! Nie do końca pierwszego kwartału następnego roku, tylko w
    danym roku! Coż to oznacza? Że bez wyrażnej zgody pracownika nie można mu
    urlopu przerzucić poza dany rok . Ale z kolei jeśli pracownik chce to zakład
    może , bo obowiązek dotyczy zakładu a nie pracownika. Więc na pisemną prośbę
    pracownika [dlatego pisemną by uniknąć przymusowych przesuniętych urlopów
    bez zgody pracownika] zakład może mu przesunąć urlop na termin do 3 lat...
    To byłoby logiczne bo z korzyścią dla zakładu i pracownika.I tak wydaje mi
    się , że powino być! Każde inne rozwiązanie uważam za idiotyczny,
    nielogiczny przepis.Ostatnio słuchałem inspektorka PIP który tłumaczył, ze
    nie wolno odkładać urlopów bo pracownik jest zmęczony bez urlopu...Gadanie
    bez logiki... Ja mam pracę przy której wypoczywam i w trakcie urlopu
    strasznie się męczę [faktycznie! to nie sarkazm!] ...I co z tego wynika? Że
    zgodnie z logiką PIP nie powinienem wykorzystywać urlopu? A jeśli chcę
    wyskoczyć na przykład na miesiąc, lub dwa urlopu gdzieś zza ocean [i zakład
    z chęcią i dziką rozkoszą poszedłby na rękę ]to co?
    Nie wolno nam tego zrobić? ! To uderza i w zakład który chce takiego
    rozwiązania i we mnie który pragnie wyjazdu na dwa miesiące... Więc...?

    Nikto


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1