Witam

To mój pierwszy post na forum, dlatego witam wszystkich :)
Mam ogromne problemy z pracodawcą. Proszę Was o pomoc...

31.01.2007 roku kończy mi się umowa o pracę na czas określony (zawarta na
rok, wcześniej 3 miesięce umowa na okres próbny, oraz pół roku na czas
określony).
Pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków (m.in. nie płaci
nadgodzin), dlatego nie chcę podpisać z nim kolejnej umowy o pracę.
W dodatku do umowy o pracę mam zawarty punkt brzmiący:
"Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od daty
zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego rozwiązania
umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego szkolenia."
Odbyłam 3 szkolenia, ostatnie w lipcu 2006.

1)Czy mam zwracać pracodawcy koszty tych szkoleń?
2)Czy ewentualnie muszę zwrócić pracodawcy tylko koszt ostatniego szkolenia?
3)Czy do kosztów szkolenia pracodawca ma prawo wliczyć: przeloty, diety,
noclegi itp.?
4)Czy pracodawca miał obowiązek przedstawić mi kosztorys przed każdym
szkoleniem? (Teraz okazało się, że każde szkolenie kosztowało około 10 tys
PLN - wcześniej było to 1500PLN)
5)Czy jeżeli przed rozwiązaniem się umowy (wygaśnięciem z upływem
31.01.2007) nie otrzymam czegoś w rodzaju "zobowiązania do zapłaty" z
określoną kwotą, to moje zobowiązania z tytułu szkoleń przestają istnieć?
6)Czy jeśli nie podpiszę kolejnej umowy, pracodawca będzie miał podstawę do
pociągnięcia mnie do odpowiedzialności za jakieś (finansowe) straty firmy i
umyślne działanie na jej niekorzyść?
7)Czy jest przepis, który mówi, że powinnam otrzymać Regulamin Pracy firmy
do osobistego użytku? (po podpisaniu mi go odebrano i nie mogę się o niego
doprosić)

Bardzo proszę o Wasze opinie. Może dziś wreszcie spokojnie zasnę...
Renata

do góry

_Re_na_ta_ wrote:

> 31.01.2007 roku kończy mi się umowa o pracę na czas określony

> "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od daty
> zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego rozwiązania
> umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego szkolenia."

zwroc uwage na: "W przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy..."

do góry

Użytkownik _Re_na_ta_ napisał:
> Witam
>
> To mój pierwszy post na forum, dlatego witam wszystkich :)
> Mam ogromne problemy z pracodawcą. Proszę Was o pomoc...
>
> 31.01.2007 roku kończy mi się umowa o pracę na czas określony (zawarta na
> rok, wcześniej 3 miesięce umowa na okres próbny, oraz pół roku na czas
> określony).
> Pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków (m.in. nie płaci
> nadgodzin), dlatego nie chcę podpisać z nim kolejnej umowy o pracę.
> W dodatku do umowy o pracę mam zawarty punkt brzmiący:
> "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od daty
> zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego rozwiązania
> umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego szkolenia."
> Odbyłam 3 szkolenia, ostatnie w lipcu 2006.


IMHO zapis o trzech latach mozna sobie w buty wsadzic, pracodawca nie
moze zmusic cie do podpisania kolejnej umowy. a bez umowy przeciez nie
bedziesz pracowac, co nie?



pozdr

do góry

W wiadomości news:el4h8b$31o$1@inews.gazeta.pl _Re_na_ta_
<Renata@bez_spamu.not> pisze:

> Mam ogromne problemy z pracodawcą. Proszę Was o pomoc...
> 31.01.2007 roku kończy mi się umowa o pracę na czas określony (zawarta na
> rok, wcześniej 3 miesięce umowa na okres próbny, oraz pół roku na czas
> określony).
> Pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków (m.in. nie płaci
> nadgodzin),
Od tego jest Sąd Pracy.

> dlatego nie chcę podpisać z nim kolejnej umowy o pracę.
Nie musisz.

> W dodatku do umowy o pracę mam zawarty punkt brzmiący:
> "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od
> daty zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego
> rozwiązania umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego
> szkolenia." Odbyłam 3 szkolenia, ostatnie w lipcu 2006.
Cwany myk, ale wg mnie przecwaniakowany, bowiem oprócz litery prawa istnieje
także intencja ustawodawcy. Uważam, że w tej sprawie powinnaś udać się do
prawnika specjalisty z zakresu prawa pracy.
BTW - wiedziałaś, że masz umowę na rok, więc po diabła podpisywałaś ten
aneks?

> 7)Czy jest przepis, który mówi, że powinnam otrzymać Regulamin Pracy
> firmy do osobistego użytku? (po podpisaniu mi go odebrano i nie mogę
> się o niego doprosić)
Nie ma takiego przepisu, gdyż regulamin podaje się do wiadomości pracowników
w sposób przyjęty u danego pracodawcy (art. 104^3 KP). Tu znowu popełniłaś
błąd, bo nie trzeba było podpisywać zapoznania się, jeśli nie umożliwono ci
zapoznania się z nim w odpowiedni sposób. Organiczenie dostępu do regulaminu
to już IMO bezdyskusyjna manipulacja.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Dnia 05-12-2006 o 22:17:08 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska>
napisał(a):

> W wiadomości news:el4h8b$31o$1@inews.gazeta.pl _Re_na_ta_
> <Renata@bez_spamu.not> pisze:
>
>> Mam ogromne problemy z pracodawcą. Proszę Was o pomoc...
>> 31.01.2007 roku kończy mi się umowa o pracę na czas określony (zawarta
>> na rok, wcześniej 3 miesięce umowa na okres próbny, oraz pół roku na
>> czas określony).
>> Pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków (m.in. nie płaci
>> nadgodzin),
> Od tego jest Sąd Pracy.

I nie ma to MSZ znaczenia w sprawie.

>> dlatego nie chcę podpisać z nim kolejnej umowy o pracę.
> Nie musisz.

Prawda.

>
>> W dodatku do umowy o pracę mam zawarty punkt brzmiący:
>> "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od
>> daty zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego
>> rozwiązania umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego
>> szkolenia." Odbyłam 3 szkolenia, ostatnie w lipcu 2006.
> Cwany myk, ale wg mnie przecwaniakowany, bowiem oprócz litery prawa
> istnieje także intencja ustawodawcy. Uważam, że w tej sprawie powinnaś
> udać się do prawnika specjalisty z zakresu prawa pracy.
> BTW - wiedziałaś, że masz umowę na rok, więc po diabła podpisywałaś ten
> aneks?

Tak czy inaczej, obowiązujący trzy lata aneks do rocznej umowy to coś,
czym PT Pracodawca może sobie podetrzeć d...
Byłoby idiotyczne, gdyby ten "szkoleniowy" aneks miał zobowiązywac do
podpisania kolejnych umów o pracę na całkowicie dowolnych, wydumanych
przez pracodawcę, warunkach.


--
"Osobiście wierzę w Ducha Świętego, ale trochę martwią mnie ludzie, którzy
powołują się na osobisty z nim kontakt."
Ryszard Czarnecki o Hannie Gronkiewicz-Waltz
http://www.ryszardczarnecki.pl/pl/?page=blog_tresc&i
d=915

do góry

W wiadomości news:op.tj3uz5v2eacyrb@to.napisal.tomasz.plokarz Tomek P.
<a...@y...pl> pisze:

>> W wiadomości news:el4h8b$31o$1@inews.gazeta.pl _Re_na_ta_
>> <Renata@bez_spamu.not> pisze:
>>> Mam ogromne problemy z pracodawcą. Proszę Was o pomoc...
>>> 31.01.2007 roku kończy mi się umowa o pracę na czas określony (zawarta
>>> na rok, wcześniej 3 miesięce umowa na okres próbny, oraz pół roku na
>>> czas określony).
>>> Pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków (m.in. nie płaci
>>> nadgodzin),
>> Od tego jest Sąd Pracy.
> I nie ma to MSZ znaczenia w sprawie.


>>> dlatego nie chcę podpisać z nim kolejnej umowy o pracę.
>> Nie musisz.
> Prawda.
Wiem. Dlatego to napisałem.

>>> W dodatku do umowy o pracę mam zawarty punkt brzmiący:
>>> "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od
>>> daty zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego
>>> rozwiązania umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego
>>> szkolenia." Odbyłam 3 szkolenia, ostatnie w lipcu 2006.
>> Cwany myk, ale wg mnie przecwaniakowany, bowiem oprócz litery prawa
>> istnieje także intencja ustawodawcy. Uważam, że w tej sprawie powinnaś
>> udać się do prawnika specjalisty z zakresu prawa pracy.
>> BTW - wiedziałaś, że masz umowę na rok, więc po diabła podpisywałaś ten
>> aneks?
> Tak czy inaczej, obowiązujący trzy lata aneks do rocznej umowy to coś,
> czym PT Pracodawca może sobie podetrzeć d...
> Byłoby idiotyczne, gdyby ten "szkoleniowy" aneks miał zobowiązywac do
> podpisania kolejnych umów o pracę na całkowicie dowolnych, wydumanych
> przez pracodawcę, warunkach.
Niejeden idiotyzm w polskim prawie bytuje i jest stosowany.
Nie znam szczegółów zapisów w aneksie i umowie, nie będę się silił na
kategoryczne frerowanie wyroków. Może tam jest zapis wskazujący na warunki
przedłużenia umowy okresowej (też byłby prawnie wątpliwy, ale...).
BTW - nie "kolejnych umów", lecz kolejnej umowy - następna po 31.01.2007
umowa byłaby na czas nieokreślony.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Jotte wrote:


> > "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od
> > daty zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego
> > rozwiązania umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego
> > szkolenia."

> Cwany myk, ale wg mnie przecwaniakowany, bowiem oprócz litery prawa istnieje
> także intencja ustawodawcy. Uważam, że w tej sprawie powinnaś udać się do
> prawnika specjalisty z zakresu prawa pracy.

nie jestem specjalista, ale dla mnie wygasniecie umowy to nie jest to
samo
co wczesniejsze jej rozwiazanie, wiec gdzie tu problem?

do góry

W wiadomości news:op.tj3uz5v2eacyrb@to.napisal.tomasz.plokarz Tomek P.
<a...@y...pl> pisze:

> Byłoby idiotyczne, gdyby ten "szkoleniowy" aneks miał zobowiązywac do
> podpisania kolejnych umów o pracę na całkowicie dowolnych, wydumanych
> przez pracodawcę, warunkach.
Jeszcze jedno, bo mi umknęło - ten aneks nie usiłuje obligować do zawierania
kolejnych umów tylko do zwrotu kosztów szkolenia.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

W wiadomości news:4575EAB2.3EBFE589@interia.pl MarcinF <m...@i...pl>
pisze:

> Jotte wrote:
>>> "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od
>>> daty zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego
>>> rozwiązania umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego
>>> szkolenia."
>> Cwany myk, ale wg mnie przecwaniakowany, bowiem oprócz litery prawa
>> istnieje także intencja ustawodawcy. Uważam, że w tej sprawie powinnaś
>> udać się do prawnika specjalisty z zakresu prawa pracy.
> nie jestem specjalista, ale dla mnie wygasniecie umowy to nie jest to
> samo
> co wczesniejsze jej rozwiazanie, wiec gdzie tu problem?

No właśnie. KP określa w Rozdziale 7 okoliczności wygaśnięcia umowy o pracę,
i nie mają one zastosowania w omawianej sytuacji.
Natomiast umowa na czas określony ROZWIĄZUJE się z upływem czasu na jaki
była zawarta (art. 30 §1 pkt 4).
Zatem w przypadku szkolenia w lipcu 2006 roczna umowa mowa zawarta do
31.01.2006 zostanie _rozwiązana_ WCZEŚNIEJ, niż przewiduje aneks (czyli
przed upływem 3 lat).
Stąd moje wątpliwości i rezerwa w opinii.
Nie posiadam dostatecznej wiedzy i nie czuję się na siłach rozstrzygnąć tego
przypadku, uważam że powinien sie wypowiedzieć prawnik specjalizujący się w
prawie pracy.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Mozna się również przyczepić do nie płacenia ( dokładnie nie rozliczanie
nadgodzin). Jest to naruszenie kodeksu pracy i niewywiązywanie się
pracodawcy ze swoich obowiązków. Ja podobną umowę rozwiązałem w trybie
natychmiastowym ( z dnia na dzień ) z winy pracodawcy. Troche pogrozili ale
po kilku dniach uspokoili się. Pewnie byli u prawnika. Proponuje pozbierać
trochę dowodów na to że są takie nadgodziny. Zasada im więcej ty, lepiej.
Dużo takich 'garażowych" robi ludzi w balona a prezesi tak naprawdę nie mają
pojęcia o umowie jaką dają człowiekowi do podpiasania. Proponuję też
przeczytac sobie jakiś aktualny kodeks pracy.

Użytkownik "_Re_na_ta_" <Renata@bez_spamu.not> napisał w wiadomości
news:el4h8b$31o$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> To mój pierwszy post na forum, dlatego witam wszystkich :)
> Mam ogromne problemy z pracodawcą. Proszę Was o pomoc...
>
> 31.01.2007 roku kończy mi się umowa o pracę na czas określony (zawarta na
> rok, wcześniej 3 miesięce umowa na okres próbny, oraz pół roku na czas
> określony).
> Pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków (m.in. nie płaci
> nadgodzin), dlatego nie chcę podpisać z nim kolejnej umowy o pracę.
> W dodatku do umowy o pracę mam zawarty punkt brzmiący:
> "Pracownik zobowiązuje się do przepracowania 3 lat w naszej firmie od daty
> zakończenia ostatniego szkolenia. W przypadku wcześniejszego rozwiązania
> umowy, pracownik zobowiązuje się do pokrycia kosztów tego szkolenia."
> Odbyłam 3 szkolenia, ostatnie w lipcu 2006.
>
> 1)Czy mam zwracać pracodawcy koszty tych szkoleń?
> 2)Czy ewentualnie muszę zwrócić pracodawcy tylko koszt ostatniego
> szkolenia?
> 3)Czy do kosztów szkolenia pracodawca ma prawo wliczyć: przeloty, diety,
> noclegi itp.?
> 4)Czy pracodawca miał obowiązek przedstawić mi kosztorys przed każdym
> szkoleniem? (Teraz okazało się, że każde szkolenie kosztowało około 10 tys
> PLN - wcześniej było to 1500PLN)
> 5)Czy jeżeli przed rozwiązaniem się umowy (wygaśnięciem z upływem
> 31.01.2007) nie otrzymam czegoś w rodzaju "zobowiązania do zapłaty" z
> określoną kwotą, to moje zobowiązania z tytułu szkoleń przestają istnieć?
> 6)Czy jeśli nie podpiszę kolejnej umowy, pracodawca będzie miał podstawę
> do pociągnięcia mnie do odpowiedzialności za jakieś (finansowe) straty
> firmy i umyślne działanie na jej niekorzyść?
> 7)Czy jest przepis, który mówi, że powinnam otrzymać Regulamin Pracy firmy
> do osobistego użytku? (po podpisaniu mi go odebrano i nie mogę się o niego
> doprosić)
>
> Bardzo proszę o Wasze opinie. Może dziś wreszcie spokojnie zasnę...
> Renata
>
>
>
>

do góry