eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Praca dla osob bez wyksztalcenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2005-02-25 11:57:07
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>

    >Gdzie moga znalezc prace osoby pelnoletnie , jednak nie posiadajace
    >wyksztalcenia nawet sredniego. Prosze o jakas pomoc

    A gdzie szukales?
    Zakladam ze masz jakis dostep do internetu (w koncu wyslales pytanie
    na grupe) i jestes zainteresowany jakakolwiek (aby platna) praca.
    Poszukaj ofert na stronach internetowych urzedow bezrobocia (teraz
    chyba jakas centralna baza jest, ewentualnie na stronach wojewodzkich
    up powinno cos byc), wyszukaj firmy, ktore dzialaja w twojej okolicy
    (google.pl, wp.pl, onet.pl, jakies dedykowane serwisy). Zrob sobie
    jakas liste (nazwa firmy, zakres dzialalnosci, adres, telefon,
    ewentualnie nazwisko osoby z dzialu personalnego).
    Nastepnie napisz cv i daj komus do sprawdzenia (jesli nie jestes pewny
    czy wyglada dobrze, jesli nie znasz nikogo kto moglby ci pomoc to idz
    to urzedu bezrobocia i znajdz kogos odpowiedzialnego za pomoc
    bezrobotnym).
    Nastepnie zrob wycieczke z cv w lapie po okolicy. Jesli szukasz typowo
    fizycznej pracy (np. w mlynie itp.) to pewnie cv nawet nie bedzie
    potrzebne, ale zawsze warto miec.
    Aha, teraz w wiekszych miastach sa agencje pracy tymczasowej (poszukaj
    czegos w sieci). Dobra rada, olej zapewnienia ze zadzwonia itp.,
    szukasz dopoki nie zaczniesz pracowac.
    Jak juz znajdziesz prace (pewnie ponizej 1k zl / msc :-( ) to idz do
    biblioteki i znajdz jakies ksiazki do nauki angielskiego, ewentualnie
    pozycz od kogos lub kup w supermarkecie w jakiejs promocji (10-15zl z
    kaseta/plyta). Ucz sie codziennie przez 15-30 min. Za rok lub poltora
    pojedz na wycieczke do anglojezycznego kraju na pare lat (oprocz
    znajomosci angielskiego na poziomie komunikatywnym zadne wyksztalcenie
    nie bedzie ci potrzebne).
    Aha, jak juz znajdziesz prace to szukaj czegos lepszego (wiem ze wtedy
    czlowiek nie ma na nic juz czasu i tylka sie nie chce w ogole ruszyc,
    ale zmus sie, bo warto).
    Jesli chodzi o wyksztalcenie i papierki to w twoim przypadku nie
    powinno to byc wazne, paradoksalnie czasem bedzie to nawet atutem (ja
    naprawde nie rozumiem tej fascynacji ladnym papierzyskiem). Bierz
    wszystko, aby placili (postaraj sie o to by podlegac pod ubezpieczenie
    zdrowotne; czy to przez zasilkownie w przypadku pracy na czarno, czy
    tez majac opodatkowana i oskladkowana zaplate (umowa o
    prace/zlecenie)). Jak bedziesz mial szczescie, to znajdziesz prace w
    dwoch lub wiecej firmach (po kilka/kilkanascie godzin tygodniowo w
    kazdej) - w tym momencie bedziesz w miare niezalezny - w przypadku gdy
    jakis debil zacznie toba pomiatac szukasz czegos nowego i go olewasz.
    Pamietaj ze nie jestes petentem, oferujesz usluge (ciezka prace) i
    chcesz zrobic interes. W czasie rozmow badz pewny siebie, mow czego
    chcesz. To normalne ze nie kazdy bedzie zainteresowany twoja oferta,
    bo mu dodatkowa osoba w firmie nie potrzebna lub nie ma pieniedzy na
    zatrudnienie nowego pracownika, wiec nie przejmuj sie odmowami.
    Powodzenia!

    --
    Bremse


  • 12. Data: 2005-02-25 11:57:48
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Karol Lipnicki <a...@m...int.pl>

    Krzysztofsf wrote:

    > Czyli co? Eutanazja?
    > Nigdy nie slyszales o przypadkach losowych, rodzinach patologicznych itp?

    Nie dobijaj mnie.
    Mój bliski przyjaciel....
    Urodził się na wsi i jego rodzice wraz z nim przenieśli się do wrocławia
    kiedy miał dwa lata. Pili, palili, bili go.
    Kiedy zaczął chodzić do szkoły podstawowej, każde wyjście z domu wiązało się
    z przemocą - po co wychodzisz ty taki śmaki i owaki, bo synek oczywiście
    musiał biegać po piwo i wódkę dla rodziców.
    No cóż, chłopak się przemógł, skończył podstawówkę, szkołę średnią i studia.
    Dziś pracuje na wysokim stanowisku w banku, ma własne, dość duże mieszkanie,
    dwa samochody i szczęśliwą rodzinę.
    Więc nie opowiadaj mi o patologiach, bo znam wiele takich rodzin, a w
    większości ich dzieci to moi klienci biznesowi i znajomi "po interesach".
    Są to zazwyczaj poważni i bardzo wiarygodni ludzie.

    Nie pisz więc o sytuacjach z jakimi nie miałeś do czynienia. Oczywiście, są
    patologie, ale są i ośrodki pomocy, jest policja, domy kultury, ośrodki
    opieki, monary, schroniska, internaty....


  • 13. Data: 2005-02-25 12:39:30
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Fri, 25 Feb 2005 12:57:48 +0100, Karol Lipnicki
    <a...@m...int.pl> napisał:

    > Krzysztofsf wrote:
    >
    >> Czyli co? Eutanazja?
    >> Nigdy nie slyszales o przypadkach losowych, rodzinach patologicznych
    >> itp?
    >
    > Nie dobijaj mnie.
    > Mój bliski przyjaciel....
    <ciach>
    > Nie pisz więc o sytuacjach z jakimi nie miałeś do czynienia. Oczywiście,
    > są
    > patologie, ale są i ośrodki pomocy, jest policja, domy kultury, ośrodki
    > opieki, monary, schroniska, internaty....

    Skad wiesz z czym mialem do czynienia a z czym nie? Znowu konfabulujesz.
    Tak przy okazji, jeden z najinteligentniejszych, najbardziej oczytanych
    ludzi jakich znalem, mial tylko wyksztalcenie podstawowe ( z tym, ze dawal
    sobie swietnie rade w zyciu, lawirujac na obrzezach systemu i nie
    potrzebowal nic wiecej- nie mial czasu na nauke bo robil pieniadze - za
    prl-u to bylo tak przy okazji)
    Polska jest duza, wiele roznych sytuacji moze sie zdazyc chociazby
    dzieciom wiejskim, robiacym po 3 lata jedna klase bo potrzebne sa w polu,
    nastoletnim dziewczynom zachodzacym zaraz po przedluzonej podstawowce w
    ciaze, najstarszym dzieciom z rodzin wielodzietnych wychowujacym mlodsze
    rodzenstwo, osobom lekko ociezalym umyslowo itp.
    Niektorzy usiluja z duzym opoznieniem wchodzic w dorosle zycie, zrywac z
    poprzednim srodowiskiem itp.I wtedy szukaja srodkow do zycia mozliwych do
    zdobycia w inny, niz dotychxczasowy sposob, badz zmusza ich do tego smierc
    rodzica. I mozliwe, ze wasnie taka osobe spowrotem sciagasz w dol swoim
    postem.
    Generalizowanie bez znajomosci konkretow, w sposob ponizajacy i dobijajcy
    autora posta jest wg mnie bezduszne i plytkie i swiadczy wyjatkowo zle o
    tak piszacych.
    Niestety, nasz kraj z przyczyny poteznego bezrobocia nie ofereuje prostych
    prac dla osob niewykwalifiokowanych, sztucznie zawyzajac kryteria (na
    cholere sprzedawczyni w wazywniaku ma miec studia wyzsze albo nawet
    wyksztalcenie srednie? - dodawanie odejmowanie i mnozenie przerabia sie w
    podstawowce)

    --
    Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/


  • 14. Data: 2005-02-25 12:50:19
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>

    Dnia Fri, 25 Feb 2005 12:57:48 +0100, Karol Lipnicki
    <a...@m...int.pl> napisał:

    > Krzysztofsf wrote:
    >
    >> Czyli co? Eutanazja?
    >> Nigdy nie slyszales o przypadkach losowych, rodzinach patologicznych
    >> itp?
    >
    > Nie dobijaj mnie.
    > Mój bliski przyjaciel....
    <ciach>
    > Nie pisz więc o sytuacjach z jakimi nie miałeś do czynienia. Oczywiście,
    > są
    > patologie, ale są i ośrodki pomocy, jest policja, domy kultury, ośrodki
    > opieki, monary, schroniska, internaty....

    Skad wiesz z czym mialem do czynienia a z czym nie? Znowu konfabulujesz.
    Tak przy okazji, jeden z najinteligentniejszych, najbardziej oczytanych
    ludzi jakich znalem, mial tylko wyksztalcenie podstawowe ( z tym, ze dawal
    sobie swietnie rade w zyciu, lawirujac na obrzezach systemu i nie
    potrzebowal nic wiecej- nie mial czasu na nauke bo robil pieniadze - za
    prl-u to bylo tak przy okazji)
    Polska jest duza, wiele roznych sytuacji moze sie zdazyc chociazby
    dzieciom wiejskim, robiacym po 3 lata jedna klase bo potrzebne sa w polu,
    nastoletnim dziewczynom zachodzacym zaraz po przedluzonej podstawowce w
    ciaze, najstarszym dzieciom z rodzin wielodzietnych wychowujacym mlodsze
    rodzenstwo, osobom lekko ociezalym umyslowo itp.
    Niektorzy usiluja z duzym opoznieniem wchodzic w dorosle zycie, zrywac z
    poprzednim srodowiskiem itp.I wtedy szukaja srodkow do zycia mozliwych do
    zdobycia w inny, niz dotychxczasowy sposob, badz zmusza ich do tego smierc
    rodzica. I mozliwe, ze wasnie taka osobe spowrotem sciagasz w dol swoim
    postem.
    Generalizowanie bez znajomosci konkretow, w sposob ponizajacy i dobijajcy
    autora posta jest wg mnie bezduszne i plytkie i swiadczy wyjatkowo zle o
    tak piszacych.
    Niestety, nasz kraj z przyczyny poteznego bezrobocia nie ofereuje prostych
    prac dla osob niewykwalifiokowanych, sztucznie zawyzajac kryteria (na
    cholere sprzedawczyni w wazywniaku ma miec studia wyzsze albo nawet
    wyksztalcenie srednie? - dodawanie odejmowanie i mnozenie przerabia sie w
    podstawowce)

    --
    Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/


  • 15. Data: 2005-02-25 15:58:52
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: quirky <q...@W...pl>


    > Powiem Ci że spierdoliłeś sobie życie!!!!!

    a ja ci powiem, ze jestes "swinia, chamem i prostakiem"

    i jesli to wszystko na co cie stac - to jestes naprawde zalozny!!!!

    bez pozdrowien
    quirky


  • 16. Data: 2005-02-25 16:21:26
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Karol Lipnicki" <a...@m...int.pl> napisał w wiadomości
    news:cvmrm2$edn$1@atlantis.news.tpi.pl...

    >
    > Pracy po podstawówce szukaj mniej więcej za Uralem, bo nawet do zamiatania
    > chodników trzeba trochę rozumu.
    >
    > Nie pozdrawiam
    > Nie żegnam

    Nie rozumiem tej agresji. Czy ktos, kto ma wyksztalcenie podstawowe,
    krzywdzi Cie jakos tym faktem? Czy jest Twoim konkurentem do cennych miejsc
    pracy, na ktore Ty masz kwalifikacje? Czy proszac o rady i pomysly zmuszal
    Ciebie do oddania mu czegos? Czlowiek z wyksztalceniem podstawowym nie jest
    dla Ciebie wart tego, zeby zachowywac wobec niego zasady kultury w
    pozdrawianiu i zegnaniu - wartosc i godnosc czlowieka jest dla Ciebie
    zalezna od ukonczonego poziomu edukacji? Jesli to miala byc liberalna na
    sposob UPR niechec do tych, ktorzy nie umieja zadbac o siebie i byc zaradni,
    to wybrales zly obiekt, bo nie miales podstaw stwierdzic, ze akurat w tym
    przypadku zaszedl przypadek "komus sie nie chcialo uczyc". Jest wiele
    okolicznosci niezaleznych od pracowitosci jednostki, zwlaszcza dziecka,
    ktorych "silna wola" nie zwyciezy, np. ciezka choroba i kilka lat lezenia po
    szpitalach, smierc rodzicow wymuszajaca bardzo wczesne rozpoczecie
    zarabiania na zycie itp.

    Twoj post, choc nie skierowany do mnie, bardzo przykro bylo mi czytac :(

    I.



  • 17. Data: 2005-02-25 19:54:32
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Pajączek <c...@b...cy>

    No i wtedy, 2005-02-25 12:57, *Karol Lipnicki* w te oto słowa się odzywa:

    > Nie dobijaj mnie.
    > Mój bliski przyjaciel....
    > Urodził się na wsi i jego rodzice wraz z nim przenieśli się do wrocławia
    [ciach]

    Czemu nie zostaniesz prezydentem? Twoje rady uzdrowiłyby nie tylko
    Polskę ale może i świat? Hmmm? Pomyśl o tym.

    --
    Awaria sygnaturki...


  • 18. Data: 2005-02-25 19:56:17
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Pajączek <c...@b...cy>

    No i wtedy, 2005-02-25 11:04, *Karol Lipnicki* w te oto słowa się odzywa:

    > HERAKLES wrote:
    >
    >> i nawet nie wiem jak Ci pomóc, bo do miotły chcą teraz min. średnie!
    >
    > Napisałem o tym ciut niżej.
    >
    > Jak można być takim debilem.....

    Rozmowa dwoch bufonów. Aż przykro czytać...
    --
    Jestem na nie!


  • 19. Data: 2005-02-25 20:37:57
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Jan Kowalski <j...@k...nie-istnieje.pl>

    >> Gdzie moga znalezc prace osoby pelnoletnie , jednak nie posiadajace
    >> wyksztalcenia nawet sredniego. Prosze o jakas pomoc

    > Pracy po podstawówce szukaj mniej więcej za Uralem, bo nawet do
    > zamiatania chodników trzeba trochę rozumu.
    > Nie pozdrawiam
    > Nie żegnam
    > Alpin19

    Zatrudniam ludzi zarówno z wyższym, jak i bez. To zależy od
    inteligencji i niewiele ma wspólnego z rodzajem papierka. Właśnie
    udowodniłeś to sam w taki sposób, że nie muszę znać twojego papierka,
    żeby wiedzieć: u mnie nie poradziłbyś sobie na żadnym stanowisku.


  • 20. Data: 2005-02-26 08:16:07
    Temat: Re: Praca dla osob bez wyksztalcenia
    Od: Kira <c...@e...pl>


    Re to: Karol Lipnicki [Fri, 25 Feb 2005 12:57:48 +0100]:


    > No cóż, chłopak się przemógł, skończył podstawówkę, szkołę
    > średnią i studia.

    Widzisz, a ja mam kumpla ktory polowe zycia szwendal sie po
    szpitalach od jednej operacji do drugiej. Chocby skisl, nie
    mial najmniejszych szans na skonczenie w tych warunkach czy
    to liceum czy technikum. Dopiero teraz w wieku lat 30-paru
    nadrabia zaleglosci.

    Mowisz, zeby go skasowac?


    Kira (mam nadzieje ze to prawdziwe nazwisko, bede wiedziala
    na jakie CV-ki uwazac zeby czasem nie zatrudnic...)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1