-
21. Data: 2003-02-13 15:04:26
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Smok" <d...@g...pl>
Stało się tak, jak podejrzewałem. Kolejna klapa w
dostrzeżeniu okazji przez pracowników. Problem, który ma
każdy człowiek polega na tym, że nie jest w stanie
zrozumieć czegoś, co wykracza poza jego zakres zrozumienia.
Ludzie pracujący na etacie lub byli pracownicy, będący na
bezrobociu, są tak zestresowani szukaniem finansowego
zabezpieczenia, że nie potrafią pojąć faktu, iż prawdziwe
pieniądze powstają w wyobraźni człowieka, a nie z tego co
widać. Nie dopuszczają do siebie myśli o możliwości
stworzenia przychodu pasywnego, bo są nazbyt pochłonięci
zarabianiem przy użyciu rąk. (Jeśli pracujesz w biurze i
sądzisz, że jesteś umysłowym - to się bardzo mylisz).
Proponowanie biznesu ludziom, którzy posiadają mentalność
pracownika jest pomyłką w adresie i prowadzi właśnie do
takich dyskusji, jak w tym wątku.
Galileusz kiedyś powiedział: "Człowieka nie możesz niczego
nauczyć; możesz jedynie pomóc mu znaleźć wiedzę w nim
samym".
Ten cytat chyba najlepiej tłumaczy to, że na tej grupie
rozmowa o biznesie jest wielkim nieporozumieniem.
A dlaczego tak jest? Myślę, że wyjaśnia to drugi cytat,
pochodzący z
http://www.bogatyojciec.pl/biuletyn/biuletyn.html
"Wielu ludzi nie chce ruszyć do przodu, dopóki wszystkie
światła na drodze nie będą zielone. Dlatego nigdzie nie
docierają". Keith Cunningham
Smok
-
22. Data: 2003-02-13 16:02:57
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Sengir" <s...@m...icpnet.pl>
> Proponowanie biznesu ludziom, którzy posiadają mentalność
> pracownika jest pomyłką w adresie i prowadzi właśnie do
> takich dyskusji, jak w tym wątku.
ale biznes... sprzedawanie ksiązek o prowadzeniu biznesu... w ktorych pewnie
jest opis jak je sprzedać dalej..
to przeciez jest tylko lekko zmodyfikowana forma łańcuszka św Antoniego -
jeśli jedynym potencjalnym klientem jest ktoś, kto ma zamiar prowadzić taki
biznes dalej..
To zupełnie tak, jakby stworzyć kierunek na uczelni, którego jedynym celem
jest wychowywanie wykładowców tego kierunku.
Żeby biznes się mógl sensownie rozwijać, musi istniec jakiś odbiorca
końcowy. A w tym co Obywatel proponuje kogoś takiego brakuje (są tylko
kolejni pośrednicy).
-
23. Data: 2003-02-13 17:30:50
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Smart Group" <s...@w...pl>
z domu... ok, tak sprobuje, pozdrawiam,
Basia
Użytkownik "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b2e44b$83g$1@inews.gazeta.pl...
> Smart Group <s...@w...pl> napisał(a):
>
> > hmmmm???? u mnie na tej stronie jest cena 99 PLn.... ????
> > a poza tym pomysly sa fajne
> > pozdrawiam
> No to nie wiem co jest - owszem, testowo dałem tyle, ale zaraz zmieniłem.
> Korzystasz z kafejki czy z domu? Spróbuj wcisnąc jednocześnie Ctrl + F5 -
to
> jest "twarde" odświeżenie strony - pewnie przeglądarka się skeszowała...
Jak
> nie pomoże, to wejdź bez www, tj. http://obywatel.com/eksiazki.html
>
> Pozdrawiam
> Piotr Słotwiński
> http://www.obywatel.com
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
-
24. Data: 2003-02-14 01:24:23
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Pawel J Maczewski" <p...@s...uw.edu.pl>
On Thu, 13 Feb 2003 16:04:26 +0100, Smok wrote:
>
> Galileusz kiedyś powiedział: "Człowieka nie możesz niczego nauczyć;
> możesz jedynie pomóc mu znaleźć wiedzę w nim samym".
A mozesz podac zrodlo tego cytatu? Znam dosc dobrze Galileusza, chetnoe
bym sobie odswierzyl... ;>
Kender
--
regards,
Pawel J. Maczewski
reg. linux user #281878
http://vatek.hopto.org #gg: 2646463
-
25. Data: 2003-02-14 01:31:41
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Pawel J Maczewski" <p...@s...uw.edu.pl>
On Wed, 12 Feb 2003 08:54:32 +0000, obywatel wrote:
> Skąd wziąć ebook'i do sprzedaży? Można napisać samemu :-) - lub
> zakupić ebook'i z prawem dalszej odsprzedaży.
Mozna poznac dokladna tresc licencji?
Kender
--
regards,
Pawel J. Maczewski
reg. linux user #281878
http://vatek.hopto.org #gg: 2646463
-
26. Data: 2003-02-14 01:33:08
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Pawel J Maczewski" <p...@s...uw.edu.pl>
On Wed, 12 Feb 2003 18:29:46 +0100, kulketas wrote:
> tych firm są na mojej stronie www.kulketasz.republika.pl Jeżeli ktoś
> nie wierzy że firmy te naprawde płacą na stronie umieściłem wypłaty
> jakie dostałem narazie na internetowe darmowe konto e-gold.
A dostales juz jakies z tych pieniedzy? poszedles do sklepu i kupiles
sobie za nie np. dres (czy co tam kupujesz)? Czy na razie sa one tylko na
"darmowym koncie e-gold"?
Kender
--
regards,
Pawel J. Maczewski
reg. linux user #281878
http://vatek.hopto.org #gg: 2646463
-
27. Data: 2003-02-14 07:03:44
Temat: Re: Pomys3 na zarabianie
Od: "Smok" <d...@g...pl>
"Pawel J Maczewski" <p...@s...uw.edu.pl> wrote in
message
news:pan.2003.02.14.01.24.23.371612@slcj.uw.edu.pl..
.
> On Thu, 13 Feb 2003 16:04:26 +0100, Smok wrote:
>
> >
> > Galileusz kiedyś powiedział: "Człowieka nie możesz
niczego nauczyć;
> > możesz jedynie pomóc mu znaleźć wiedzę w nim samym".
>
> A mozesz podac zrodlo tego cytatu? Znam dosc dobrze
Galileusza, chetnoe
> bym sobie odswierzyl... ;>
>
Ten cytat pochodzi z "Kwadrantu przepływu pieniędzy"
Roberta Kiyosaki. Tu jest fragment pt. "Pracujesz ciężko
czy mądrze?"
http://www.bogatyojciec.pl/kpp/kpptekst.html
Smok
-
28. Data: 2003-02-14 09:24:20
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Obywatel :-)" <o...@N...gazeta.pl>
Pawel J Maczewski <p...@s...uw.edu.pl> napisał(a):
> Mozna poznac dokladna tresc licencji?
Witam,
miałem już się nie odzywać - bo dyskusję - przynajmniej ja - uważam za
zakończoną. Ale skoro o to pytasz, to odpowiem tak - nie chce mi się już
tutaj o tym pisać. Treść licencji jest zawarta w każdym z ebooków. Co mówi
licencja - napisałem wyraźnie. Wszystkie ebook'i - wraz z prawem do dalszej
odsprzedaży - zostały zakupione na stronie www.ebooki.pl (dodam, że za
znacznie większą kwotę niż proponowana przeze mnie). Zwróć się proszę do
autora tej strony, wyjaśni Ci wszystko drobiazgowo, ze szczegółami, itp. Ja
już po prostu mam dość...
Pozdrawiam
Piotr Słotwiński
http://www.obywatel.com
p.s. jeszcze tylko jedno: padł tutaj zarzut że moja propozycja ma znamiona
łańcuszka jakiegoś świętego (nie znam się na świętych, jestem agnostykiem). W
takim układzie czy każdy producent który zachęca hurtownika do zakupu, a
hurtownik właściciela sklepu - też biorą udział w "łańcuszku"? Żenujące...
Wiadomo, że nie każdy musi sprzedawać dalej - treść tych ebook'ów jest na
tyle wartosciowa, że można je zakupić choćby dla "poczytania"...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2003-02-14 11:39:59
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: flame <f...@f...wonder.pl>
W artykule <b2ick4$34n$1@inews.gazeta.pl> Obywatel :-) napisa?(a):
> Pawel J Maczewski <p...@s...uw.edu.pl> napisa?(a):
>
>> Mozna poznac dokladna tresc licencji?
>
> Witam,
> mia?em ju? si? nie odzywaae - bo dyskusj? - przynajmniej ja - uwa?am za
> zako?czon?. Ale skoro o to pytasz, to odpowiem tak - nie chce mi si? ju?
> tutaj o tym pisaae. Tre?ae licencji jest zawarta w ka?dym z ebooków. Co mówi
> licencja - napisa?em wyra 1/4 nie. Wszystkie ebook'i - wraz z prawem do dalszej
> odsprzeda?y - zosta?y zakupione na stronie www.ebooki.pl (dodam, ?e za
> znacznie wi?ksz? kwot? ni? proponowana przeze mnie). Zwróae si? prosz? do
> autora tej strony, wyja?ni Ci wszystko drobiazgowo, ze szczegó?ami, itp. Ja
> ju? po prostu mam do?ae...
>
> Pozdrawiam
> Piotr S?otwi?ski
> http://www.obywatel.com
>
> p.s. jeszcze tylko jedno: pad? tutaj zarzut ?e moja propozycja ma znamiona
> ?a?cuszka jakiego? ?wi?tego (nie znam si? na ?wi?tych, jestem agnostykiem). W
> takim uk?adzie czy ka?dy producent który zach?ca hurtownika do zakupu, a
> hurtownik w?a?ciciela sklepu - te? bior? udzia? w "?a?cuszku"? ?enuj?ce...
> Wiadomo, ?e nie ka?dy musi sprzedawaae dalej - tre?ae tych ebook'ów jest na
> tyle wartosciowa, ?e mo?na je zakupiae choaeby dla "poczytania"...
>
>
S?otwi?ski dobra sciema nie jest z?a czym sie ta twoja propozycja rózni
od ?a?cuszków :)? Pozatym zaby poczytaae mozna mieae za free z sieci i nie
trzeba kupowaae.
-
30. Data: 2003-02-14 12:14:21
Temat: Re: Pomysł na zarabianie
Od: "Sengir" <s...@m...icpnet.pl>
> p.s. jeszcze tylko jedno: padł tutaj zarzut że moja propozycja ma znamiona
> łańcuszka jakiegoś świętego (nie znam się na świętych, jestem
agnostykiem). W
> takim układzie czy każdy producent który zachęca hurtownika do zakupu, a
> hurtownik właściciela sklepu - też biorą udział w "łańcuszku"? Żenujące...
> Wiadomo, że nie każdy musi sprzedawać dalej - treść tych ebook'ów jest na
> tyle wartosciowa, że można je zakupić choćby dla "poczytania"...
Szanse na to, że ktoś sobie kupi do "poczytania" oceniam na minimalne.. na
tyle, że można je uznać za błąd statystyczny - w każdym razie przynajmniej
te Twoje książki się nie przydadzą do niczego innego, jak do orgranizacji
sprzedaży tych książek.