Witam,

Moja znajoma pracuje w sklepie (odiez) pracodawca stanowczo powiedzial ze
nie moze miec przy sobie komorki, teraz moje pytanie czy jest jakis przepis
ktory mowi o taki nakazie mimo np. wylaczonego dzwonka ?

do góry

W wiadomości news:ee6o6u$cce$1@inews.gazeta.pl tk <t...@o...pl>
pisze:

> Moja znajoma pracuje w sklepie (odiez) pracodawca stanowczo powiedzial ze
> nie moze miec przy sobie komorki, teraz moje pytanie czy jest jakis
> przepis ktory mowi o taki nakazie mimo np. wylaczonego dzwonka ?
Nie ma. Równie dobrze mógłby usiłować zabronić mieć zegarka, kalkulatora -
czegokolwiek.
Zaznaczam, że co innego "mieć przy sobie", a co innego używać w trakcie
pracy (no, chyba że podczas przerwy).
Jeśli zakaz został wydany jako polecenie służbowe dobrze byłoby zarządać
wydania tego polecenia na piśmie dla celów dokumentacyjno-dowodowych.
Także w regulaminie pracy nie dałoby się skutecznie zawrzeć takiego zakazu.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

> Także w regulaminie pracy nie dałoby się skutecznie zawrzeć takiego
zakazu.

Dlaczego?
IMHO są miejsca, gdzie rozmawianie przez komórkę jest nie na miejscu.
Pracodawca dba o wizerunek sklepu, w którym nie na miejscu będzie blondynka
rozmawiająca non stop z jakimś fagasem zamiast zajmować się klientami,
którzy odnoszą wrażenie, że przeszkadzają w pasjonującej rozmowie.
Podejrzewam, że takie jest zamierzenie, tyle, że wyrażone w niewłaściwy
sposób przez szefa.

Pracownicy są jacy są: jeden zrozumie, o co chodzi i może sobie dzwonić
kiedy zechce nie łamiąc savoir-vivre, a innym trzeba zakazać noszenia
komórki przy sobie i narazić się na ich oburzenie.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

W wiadomości news:ee723i$u3d$1@news.onet.pl Lukasz
<l...@p...onet.WYTNIJpl> pisze:

>> Także w regulaminie pracy nie dałoby się skutecznie zawrzeć takiego
> zakazu.
> Dlaczego?
Ponieważ regulamin pracy stanowi wewnątrzzakładowe źródło prawa pracy, ale
nie jest to źródło samodzielne Może regulować stosunki pracy tylko w
zakresie przewidzianym ustawą. Poza tym treść regulaminów, statutów, układów
zbiorowych i porozumień nie może być dla pracownika mniej korzystna niż
regulacje ustaw i rozporządzeń. Trochę masz o tym tu:
http://republika.pl/prawo_pracy/art33.htm

> IMHO są miejsca, gdzie rozmawianie przez komórkę jest nie na miejscu.
Po pierwsze nie mówimy o zwyczajach, lecz o prawie stanowionym.
Po drugie nie mówimy o rozmawianiu (używaniu), tylko o posiadaniu przy
sobie.

> Pracodawca dba o wizerunek sklepu, w którym nie na miejscu będzie
> blondynka rozmawiająca non stop z jakimś fagasem zamiast zajmować się
> klientami, którzy odnoszą wrażenie, że przeszkadzają w pasjonującej
> rozmowie. Podejrzewam, że takie jest zamierzenie, tyle, że wyrażone w
> niewłaściwy sposób przez szefa.
Po pierwsze - jak wyżej.
Po drugie - idąc tym tropem, czy pracodawca mógłby Twoim zdaniem zakazać
także posiadania przy sobie np. zegarka, uzasadniając, że gdyby
sprzedawczyni podczas zajmowania się namolnymi, uciążliwymi klientami
pozwoliła sobie spojrzeć na zegarek, to oni mogliby poczuć, iż w czymś
przeszkadzają?
Posiadania przy sobie czego mógłby jeszcze zakazać pracodawca i na jakiej
podstawie prawnej?

> Pracownicy są jacy są: jeden zrozumie, o co chodzi i może sobie dzwonić
> kiedy zechce nie łamiąc savoir-vivre, a innym trzeba zakazać noszenia
> komórki przy sobie i narazić się na ich oburzenie.
Jak pisałem, nie można zakazać tego w sposób formalny, czyli w oparciu o
przepisy prawa pracy i na piśmie.
Przy okazji - jak wyobrażałbyś sobie kontrolę przestrzegania takiego zakazu?

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Lukasz wrote:
>> Także w regulaminie pracy nie dałoby się skutecznie zawrzeć takiego
> zakazu.
>
> Dlaczego?
> IMHO są miejsca, gdzie rozmawianie przez komórkę jest nie na miejscu.
> Pracodawca dba o wizerunek sklepu, w którym nie na miejscu będzie blondynka
> rozmawiająca non stop z jakimś fagasem zamiast zajmować się klientami,
> którzy odnoszą wrażenie, że przeszkadzają w pasjonującej rozmowie.
> Podejrzewam, że takie jest zamierzenie, tyle, że wyrażone w niewłaściwy
> sposób przez szefa.

Zauwaz, ze Jotte napisal, iz moze miec, nie moze uzywac... Moze miec,
chocby po to, by podczas przerwy nie szukac i w waznej sprawie moc
zadzwonic.

> Pracownicy są jacy są: jeden zrozumie, o co chodzi i może sobie dzwonić
> kiedy zechce nie łamiąc savoir-vivre, a innym trzeba zakazać noszenia
> komórki przy sobie i narazić się na ich oburzenie.

Zakaz uzywania w czasie pracy, a zakaz posiadania to dwie rozne rzeczy.

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

W wiadomości news:eehjq9$pmq$1@inews.gazeta.pl fReLuZ <f...@i...com.pl>
pisze:

>> Moja znajoma pracuje w sklepie (odiez) pracodawca stanowczo powiedzial ze
>> nie moze miec przy sobie komorki, teraz moje pytanie czy jest jakis
>> przepis ktory mowi o taki nakazie mimo np. wylaczonego dzwonka ?
> Coraz czesciej sie to spotyka, ale przy "powaznyc pracach". Pracodawca
> zapobiega wyplywowi informacji w ten sposob.
Przecież to kompletny absurd.

> Moim zdaniem bardzo na miejscu i nie ma sie czemnu dziwic.
Pytanie nie było o Twoje zdanie tylko o podstawę prawną.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

> Zauwaz, ze Jotte napisal, iz moze miec, nie moze uzywac... Moze miec,
> chocby po to, by podczas przerwy nie szukac i w waznej sprawie moc
> zadzwonic.

Miałem na myśli, że czasem są ludzie, którym, jak nie zabronisz mieć, to nic
sobie nie będą robić z zakazu używania.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

W wiadomości news:eeitfa$enl$1@news.onet.pl Lukasz
<l...@p...onet.WYTNIJpl> pisze:

>> Zauwaz, ze Jotte napisal, iz moze miec, nie moze uzywac... Moze miec,
>> chocby po to, by podczas przerwy nie szukac i w waznej sprawie moc
>> zadzwonic.
> Miałem na myśli, że czasem są ludzie, którym, jak nie zabronisz mieć, to
> nic sobie nie będą robić z zakazu używania.
Tyle, że zabronić mieć przy sobie nie możesz. Albo inaczej - nie masz prawa.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

tk napisał(a):
> Witam,
>
> Moja znajoma pracuje w sklepie (odiez) pracodawca stanowczo powiedzial
> ze nie moze miec przy sobie komorki, teraz moje pytanie czy jest jakis
> przepis ktory mowi o taki nakazie mimo np. wylaczonego dzwonka ?


Coraz czesciej sie to spotyka, ale przy "powaznyc pracach". Pracodawca
zapobiega wyplywowi informacji w ten sposob. Moim zdaniem bardzo na
miejscu i nie ma sie czemnu dziwic.

NP. Banki

do góry

Jotte napisał(a):
> Tyle, że zabronić mieć przy sobie nie możesz. Albo inaczej - nie
masz prawa.
>
A co w przypadku gdy sam fakt posiadania wlaczonego tel. powoduje
zaklocenia w aparaturze, albo noszenie np. metalowych przedmiotow w
pracy jest niebezpieczne? (niektore stanowiska nie pozwalaja na takowe)
- wtedy tez nie moze zabronic?

Pozdrawiam...

do góry