-
1. Data: 2006-04-25 08:39:39
Temat: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: Ktotek <k...@o...pl>
Dziewczyna składa CV + list motywacyjny w dużej firmie - znanej od lat w
Polsce, najwększej (chyba) w mieście wojewódzkim. W konsekwencji
otrzymuje kilka telefonów (3)- z pytaniami dotyczącymi ewentualnej
przyszłej pracy ale i o zainteresowania, oczywiście plany rodzinne,
formy spędzania wolnego czasu, preferowane alkohole itd... W ostatnim
telefonie pan proponuje rozmowę/spotkanie - w godzinach wieczornych,
poza firmą - w jakimś lokalu... Oczywiście rozmowa 1:1.
Czy taka forma postępowania kwalifikacyjnego jest OK? Czy jest wogóle do
przyjęcia? Czy zwrócić się do firmowych VIP-ów o wyjaśnienie owych
procedur kwalifikacyjnych?
A może to normalne i nie potrzebnie robię szum....?
--
pozdrawiam, Ktotek (K.P.)
-
2. Data: 2006-04-25 08:43:03
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> A może to normalne i nie potrzebnie robię szum....?
hmmm
może i nie ma o co robić szumu, ale bądź pod tą knajpą i w razie czego niech
dziewczyna cię szybko informuje że trzeba gościowi nosek przypudrować.
a może się tylko później będziecie z tego śmiać, kto wie
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
3. Data: 2006-04-25 09:25:40
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Wielki Miś" <w...@m...pl>
Użytkownik "Ktotek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e2kn9h$5r5$1@news.onet.pl...
> Dziewczyna składa CV + list motywacyjny w dużej firmie - znanej od lat w
> Polsce, najwększej (chyba) w mieście wojewódzkim. W konsekwencji otrzymuje
> kilka telefonów (3)- z pytaniami dotyczącymi ewentualnej przyszłej pracy
> ale i o zainteresowania, oczywiście plany rodzinne, formy spędzania
> wolnego czasu, preferowane alkohole itd... W ostatnim telefonie pan
> proponuje rozmowę/spotkanie - w godzinach wieczornych, poza firmą - w
> jakimś lokalu... Oczywiście rozmowa 1:1.
> Czy taka forma postępowania kwalifikacyjnego jest OK? Czy jest wogóle do
> przyjęcia? Czy zwrócić się do firmowych VIP-ów o wyjaśnienie owych
> procedur kwalifikacyjnych?
> A może to normalne i nie potrzebnie robię szum....?
> --
> pozdrawiam, Ktotek (K.P.)
Ściema. Niech oleje gościa.
Godzinę przed spotkaniem niech zadzwoni i powie, że dzisiaj nie może się
spotkać.
Ale może przyjść rano do firmy.
Jak gość będzie coś kręcił to zlej go.
-
4. Data: 2006-04-25 09:29:25
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Maciek Sobczyk" <lp.po@kyzcbos_m.wspak.pl>
Użytkownik "Wielki Miś" <w...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2kq2c$9go$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Godzinę przed spotkaniem niech zadzwoni i powie, że dzisiaj nie może się
> spotkać.
Propagujesz nowe wzorce kultury w szukaniu pracy?
pozdr.
m.
-
5. Data: 2006-04-25 09:53:43
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Wielki Miś" <w...@m...pl>
Użytkownik "Maciek Sobczyk" <lp.po@kyzcbos_m.wspak.pl> napisał w wiadomości
news:e2kq55$h4c$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Wielki Miś" <w...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:e2kq2c$9go$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Godzinę przed spotkaniem niech zadzwoni i powie, że dzisiaj nie może się
>> spotkać.
> Propagujesz nowe wzorce kultury w szukaniu pracy?
>
> pozdr.
> m.
Co to jest kultura w szukaniu pracy?
-
6. Data: 2006-04-25 10:07:16
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Maciek Sobczyk" <lp.po@kyzcbos_m.wspak.pl>
Użytkownik "Wielki Miś" <w...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2krmu$e3h$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Godzinę przed spotkaniem niech zadzwoni i powie, że dzisiaj nie może się
>>> spotkać.
>> Propagujesz nowe wzorce kultury w szukaniu pracy?
> Co to jest kultura w szukaniu pracy?
To coś, czego najwyraźniej Ci brakuje.
-
7. Data: 2006-04-25 10:21:29
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "sheerer" <s...@g...pl>
Maciek brakiem kultury jest też nieodpowiadanie na maile.
-
8. Data: 2006-04-25 10:24:43
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: "Maciek Sobczyk" <lp.po@kyzcbos_m.wspak.pl>
Użytkownik "sheerer" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e2kt7d$rn1$1@news.task.gda.pl...
> Maciek brakiem kultury jest też nieodpowiadanie na maile.
Nie bardzo rozumiem. Czyżbym nie odpowiedział na Twojego maila?
pozdr.
Maciek
-
9. Data: 2006-04-25 10:42:58
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: Ktotek <k...@o...pl>
Maciek Sobczyk wrote:
>
> Użytkownik "sheerer" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:e2kt7d$rn1$1@news.task.gda.pl...
>
>> Maciek brakiem kultury jest też nieodpowiadanie na maile.
>
> Nie bardzo rozumiem. Czyżbym nie odpowiedział na Twojego maila?
Panowie nie chcę wchodziś w wymiane zdań po między Wami ale skoro o
kulturze - to czy opisana przeze mnie sytuacja z rozmową o pracę w
takiej formie - czy taka propozycja nie jest już naruszeniem pewnych
zasad kultury i dobrego obyczaju - szczególnie jak mówimy o duzej
renomowanej firmie..., nawet jakby owa rozmowa miała przebiegać
poprawnie - bez dalszych ciągów - co o tym sądzicie?
Sam przeprowadziłem kilka rozmów z młodymi dziewczynami o pracę (w
instytucji państwowej - edukacyjnej) i nie wyobrażam sobie takiego hmmm
"zagrania" z mojej strony... Mało tego - zawsze zabiegalem, żeby to nie
była rozmowa 1:1 - wygodniej zręczniej i bardziej obiektywnie...
--
pozdrawiam, Ktotek (K.P.)
-
10. Data: 2006-04-25 10:45:11
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna?
Od: Ktotek <k...@o...pl>
Maciek Sobczyk wrote:
>
> Użytkownik "sheerer" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:e2kt7d$rn1$1@news.task.gda.pl...
>
>> Maciek brakiem kultury jest też nieodpowiadanie na maile.
>
> Nie bardzo rozumiem. Czyżbym nie odpowiedział na Twojego maila?
>
Panowie - nie chcę wchodzić w wymiane zdań pomiędzy Wami ale skoro o
kulturze - to czy opisana przeze mnie sytuacja z rozmową o pracę w
takiej formie - czy taka propozycja nie jest już naruszeniem pewnych
zasad kultury i dobrego obyczaju - szczególnie jak mówimy o duzej
renomowanej firmie..., nawet jakby owa rozmowa miała przebiegać
poprawnie - bez dalszych ciągów - co o tym sądzicie?
Sam przeprowadziłem kilka rozmów z młodymi dziewczynami o pracę (w
instytucji państwowej - edukacyjnej) i nie wyobrażam sobie takiego hmmm
"zagrania" z mojej strony... Mało tego - zawsze zabiegalem, żeby to nie
była rozmowa 1:1 - wygodniej zręczniej i bardziej obiektywnie...
--
pozdrawiam, Ktotek (K.P.)