eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepoziom wiedzy studentow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 51. Data: 2009-08-03 16:24:28
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: <a...@g...pl>


    >> w ogloszeniu wymienili jakie routery i ad programowania tez byl zakres
    >> w opcjach napisz co student powinien umiec a ja sie ich zapytam...
    >
    > moze jeszcze powinieneś wymagać perfekcyjnej znajomości rozkładu korytarzy
    > w twoim biurze, tego też powinni na studiach uczyć, bo wtedy pracownik
    > będzie sprawniej biegał od rutera do rutera a nie gubił się w toalecie:O)
    co ma znajomosc cisco do wc?


    > do sprzątania też zatrudniacie po studiach?:O)
    a zapytam sie

    > mnie to aż dziw bierze że wymagacie od pracowników znajomości konkretnego
    > sprzętu zamiast ich z niego przeszkolić, to takie trudne, czy też nikt się
    > na tym nie zna?:O)
    przeszkolenie ok ale przeszkol czlowieka wyjasniajac mu od podstaw dzielenie
    klasy IP - w takim przypadku wystarczy kumaty od lopaty i od podstaw
    szkolenie - od hasla co to jest internet i jak dziala

    po kiego w takim razie studia?

    i nie mowie tu o specyfice danego sprzetu ale kazdy router niezaleznie od
    producenta spelnia podobne zadanie i WAN and LAN wystepuje w wiekszosci do
    elementarnej wiedzy zaliczam co podlaczyc pod wan a co pod lan
    chyba ze tego tez powinienem nauczyc...
    >


  • 52. Data: 2009-08-03 16:31:32
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: <a...@g...pl>


    > Student to nie jednostka dająca się zdefiniować.
    > Weźmiesz gościa co się tym pasjonuje, to masz spore szanse, że
    > będzie wiedział o robocie więcej od Ciebie (może za wyjątkiem
    > rzeczy specyficznych w danej firmie).
    oj normalnie bym go na rekach nosil... zobacze kto sie zglosi na ogloszenie


  • 53. Data: 2009-08-03 17:03:56
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:346101021.20090802233501@gazeta.pl Yakhub
    <y...@g...pl> pisze:

    >> czyli morał z tego taki że trza zatrudniać studentuf po technikum!:O)
    > To wcale nie jest taki głupi pomysł, jak na pierwszy rzut oka wygląda.
    Pewnie, że nie.
    Jest znacznie głupszy.

    W zakresie umiejętności o którym pisze wątkoczyńca przeszłość szkolna
    właściwie na nic nie wskazuje.
    Nie mówimy także o jakimś tam gównianym przedstawicielu handlowym
    (komiwojażer, akwizytor, domokrążca) czy innym wykładaczu towaru na półkę w
    hipermarkecie.
    W opisywanej sferze potrzebne są konkretne umiejętności, których w szkole
    nie uczą. Prędzej będzie coś znaczył jakiś jeden czy drugi certyfikat,
    chociaż też niekoniecznie.
    Dlatego nieważne student/niestudent - liczą się właśnie te umiejętności i to
    ich posiadanie najlepiej twarzą w twarz obgadać przed zawarciem stosunku
    pracy (czy tam umowy cywilnej) i nie zdawać się na gównianych rekruterów, bo
    to niemal zawsze zawsze durnie, bezmyślni czytelnicy CV.

    --
    Jotte


  • 54. Data: 2009-08-03 18:03:32
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: Muchomor <m...@g...pl>

    PrzemKo wrote:
    >
    > Co prawda uczy się ich przestarzałych rzeczy, jak C

    Kolego, Ciebie juz dlugo nie bedzie, a C sie bedzie dalej uzywac.
    Szczegolnie tam gdzie elektronika spotyka sie z informatyka.

    Muchomor


  • 55. Data: 2009-08-03 19:52:24
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik <aalf> napisał:
    > co ma znajomosc cisco do wc?

    chcesz cisco to jaki problem żeby wysłać pracownika na kurs?


    > przeszkolenie ok ale przeszkol czlowieka wyjasniajac mu od podstaw
    > dzielenie klasy IP - w takim przypadku wystarczy kumaty od lopaty i od
    > podstaw szkolenie - od hasla co to jest internet i jak dziala

    oj bo strasznie wiele tej wiedzy, w skrajnym przypadku wystarczy
    pracownikowi kupić książeczkę typu: "TC/IP w 24 godziny" i po krzyku:O)


    > po kiego w takim razie studia?

    no właśnie, po kiego u nas wmawia się ludziom ze warto sie kształcić, skoro
    nie ma dla nich pracy? po jesteśly takim zadupiem pokomuszym,
    może lepiej zastanów się jakiego pracownika szukasz, a nie po co on studia
    kończy?:O)




  • 56. Data: 2009-08-03 20:07:52
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: <a...@g...pl>



    > chcesz cisco to jaki problem żeby wysłać pracownika na kurs?
    powiem tak - moge zalatwic kase w firmie na taki kurs ale jeden ktory ma
    papier z kursu powiedzial ze juz niewiele z niego pamieta a jak widze ich
    podejscie i chec nauki to stwierdzam ze kasa w bloto pojdzie /dla przykladu
    wiedza po studiach/

    >> przeszkolenie ok ale przeszkol czlowieka wyjasniajac mu od podstaw
    >> dzielenie klasy IP - w takim przypadku wystarczy kumaty od lopaty i od
    >> podstaw szkolenie - od hasla co to jest internet i jak dziala
    >
    > oj bo strasznie wiele tej wiedzy, w skrajnym przypadku wystarczy
    > pracownikowi kupić książeczkę typu: "TC/IP w 24 godziny" i po krzyku:O)
    ;) a wiesz ze dobry pomysl - kupie i im dam - dla zobaczenia ich miny

    > no właśnie, po kiego u nas wmawia się ludziom ze warto sie kształcić,
    > skoro nie ma dla nich pracy? po jesteśly takim zadupiem pokomuszym,
    > może lepiej zastanów się jakiego pracownika szukasz, a nie po co on studia
    > kończy?:O)

    oj pisalem juz tu kilka razy - studia nie byly wymagane - tak sie zlozylo ze
    na 6 wakatow 4 studentow - 2 /nie studentow/ wlasnie sie zajmuje czysta
    kabelkologia i do ich pracy naprawde nie mozna sie przyczepic tak jak do ich
    myslenia i logicznego podejscia do pojawiajacych sie problemow. a tak to
    firma wie kogo chce aczkolwiek przyklad pokazuje ze byly duze bledy po
    stronie rekrutacji.
    a temat dyskusji sam sie urodzil po obserwacjach akurat studentow


  • 57. Data: 2009-08-03 20:23:21
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: "PcmOL" <...@...net>


    ....
    > Wielu studentom wydaje się, ze pewne rzeczy umieją, i dopiero w praktyce
    > okazuje się jak jest.
    > Dobra rada: napisz w ogłoszeniu, że wymagane wykształcenie średnie
    > techniczne z zakresu teleinformatyki czy podobnego. To sugeruje (w opinii
    > wielu moich znajomych) niską pensję i studenci nie będą chętni. Druga
    > sprawa. kurs/certyfikat Cisco CCNA - przerobienie kursu powinno
    > zagwarantować, że gość bedzie umiał większość potrzebnych ci rzeczy, a
    > skoro zapłacił kase 2000-3000zł za kurs, to był na tyle zainteresowany,
    > żeby naprawdę się tego nauczyć.

    Egzamin CCNA kosztuje ok 600zł.


  • 58. Data: 2009-08-03 20:28:02
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: "Jurek M" <m...@1...pl>

    Użytkownik <a...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:h56ibm$4q3$1@inews.gazeta.pl...

    > podzial adresacji znaja do tego na scianie wisi wydruk, tylko jednemu
    > musialem wytlumaczyc dlaczego przydzielajac na vlan 1 adres ip
    > zuzywamy
    > 4 i co to jest brama
    > zasada adresowania tez jest znana
    > wiec majac oddzialy milo by bylo aby adresacje nadac wg zasad
    > ale lepiej 192.168 bo tak router juz ma
    > a jak tu wpisac 10.x.x.x
    > moze ja jeszcze raz zapytam
    > czego ja moge oczekiwac - co taki student umie
    > u nas czasem jakis skrypt czy program by cos ulatwil....
    > z dyskusji wynika ze
    > kabelki - nie znizy sie do poziomu kabelkow
    > windows - tez nie bo wyzsze cele
    > router - nie nie, nie mielismy tego
    > program - no mozze od biedy
    > wzor na funkcje przyspieszenia bitow w matrycy pola przelaczajacego
    > pod wplywem przylozonej linijki aluminiowej oraz wplyw orientacji
    > linijki na bity z uwzglednieniem polozenia pn-pld - moze to w praktyce
    > sie uda zastosowac ale do czego to by zastosowac w firmie, rozumiem ze
    > u
    > producenta switcha by sie przydal ale jakie student ma szanse
    > pracowac
    > u producenta nie znajac podstaw?

    Jednak to co opisujesz trochę mi się kupy nie trzyma, bo firma:

    - zatrudnia studentów informatyki
    - zatrudnia ich do czynności technicznych związanych z obsługą sieci i
    całą kabelkologią
    - płaci im przy tym 3,5tys. netto! (mało kto tyle płaci studentowi za
    serwis sprzętowy)
    - narzeka przy tym na brak doświadczenia np w zarabianiu kabelków,
    konfiguracji routera itp, a przecież wystarczyłoby przeszkolenie.

    Wspomniałeś o umiejętności programowania oczekiwanego od studenta.
    Chciałbym widzieć tę ofertę pracy.

    I założę się, że zachętą była, obok wysokiego wynagrodzenia, zawarta w
    ofercie pracy możliwość pisania aplikacji w C, C++, Java (niepotrzebne
    skreślić).

    Ci ambitniejsi mieli wizję, że nabiorą doświadczenia przy tworzeniu
    aplikacji, a tutaj rozczarowanie - zaprzęgli ich do zarabiania jakichś
    durnych kabelków, dogladania serwerów, ruterów...i innych gównianych
    czynności.

    Ci z zacieciem technicznym pomysleli sobie, że zetkną się z prawdziwą
    siecią i wreszcie nabiorą doświadczenia, ktoś ich przeszkoli, a tutaj od
    razu na głębokie wody - i frustracja.

    Czyli typowe dla polskich firm poszukiwanie młodego wykształconego
    człowieka do wszystkiego, co to machnie skrypcik, zrobi stronkę,
    wydrukuje raporcik dla zarządu, naprawi drukarkę, skonfiguruje serwer, a
    i auto szefowi umyje gdy trzeba ;)

    J.






  • 59. Data: 2009-08-03 22:49:36
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik <aalf> napisał:
    > powiem tak - moge zalatwic kase w firmie na taki kurs ale jeden ktory ma
    > papier z kursu powiedzial ze juz niewiele z niego pamieta a jak widze ich
    > podejscie i chec nauki to stwierdzam ze kasa w bloto pojdzie /dla
    > przykladu wiedza po studiach/

    teraz to już jaskrawo widać ze problem lezy po stronie waszej rekrutacji,
    zatrudniacie pewnie jakieś fajtłapy z rodziny szefostwa, czy coś w tym
    stylu, najwidoczniej komuś "z góry" nie przeszkadza ze ta kasa idzie w
    błoto, tylko ty masz problem bo musisz się z kimś takim pierdolić, a
    dokładniej odwalać za niego robotę, bo to lepsze niż jak on sam spiepszy:O(
    a jeśli nie chcecie wywalać kasy w błoto to ja mogę u was pracować, skoro
    płacicie 3,5k za nic to na mnie wydacie 1,5k wiecej, czyli 5k i będziecie
    mieć kumatego pracownika ktury coś robi za 1500zeta, ktury potrafi się
    nauczyć obsługi rutera i kabelkuf i na kursach cisco będzie uważał, więc
    jak?:O)


  • 60. Data: 2009-08-03 22:52:35
    Temat: Re: poziom wiedzy studentow
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Jurek M" napisał:
    > Czyli typowe dla polskich firm poszukiwanie młodego wykształconego
    > człowieka do wszystkiego, co to machnie skrypcik, zrobi stronkę,
    > wydrukuje raporcik dla zarządu, naprawi drukarkę, skonfiguruje serwer, a i
    > auto szefowi umyje gdy trzeba ;)

    o ooo, pewnie o to chodzi, ale nie mogą takiego znaleść:O)

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1