-
1. Data: 2005-10-04 19:14:09
Temat: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "Wujek Dobra Rada z Kraju Rad" <redakcja_v@tralala@gazeta.pl>
mam taki problem:
pracuje z czlowiekiem ktory podpisuje sie pod moja praca,
calosc dotyczy prac wewnetrznych w duzej firmie, ktore
na zawnatrz dzialu sa podpisane jego nazwiskiem mimo iz moje jest 99%,
wyszlo przez przypadek?
czy moge mu wytoczyc proces cywilny?
wiaze sie to z tym ze on niedlugo awansuje, a o moim wkladzie nikt nie wie.
-
2. Data: 2005-10-04 19:53:38
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>
Użytkownik "Wujek Dobra Rada z Kraju Rad" <redakcja_v@tralala@gazeta.pl>
napisał w wiadomości news:dhuk9c$mbp$1@news.dialog.net.pl...
> pracuje z czlowiekiem ktory podpisuje sie pod moja praca,
Jak to sie podpisuje?
Robi ci włam do biurka? Podrabia ci papiery? Dokłada swoją kartke w
raporcie?
vertret
-
3. Data: 2005-10-04 20:37:13
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "Wujek Dobra Rada z Kraju Rad" <redakcja_v@tralala@gazeta.pl>
> Dokłada swoją kartke w raporcie?
w dokumentach elektronicznych - wycina mój wpis, wstawia swoj!
-
4. Data: 2005-10-04 20:50:58
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>
Dnia 04-10-2005 o 22:37:13 Wujek Dobra Rada z Kraju Rad
<redakcja_v@tralala@gazeta.pl> napisał:
>> Dok?ada swoj? kartke w raporcie?
>
> w dokumentach elektronicznych - wycina mój wpis, wstawia swoj!
>
A co zrobiłeś drogą służbową?
--
W powietrzu wisi coś podłego | Irracjonalne jakieś zło
Ma się ochotę na jednego | I prawdę mówiąc, tylko to
Czas na mały blues...
-
5. Data: 2005-10-04 21:08:44
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "mhl999 " <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
Wujek Dobra Rada z Kraju Rad <redakcja_v@tralala@gazeta.pl> napisał(a):
> w dokumentach elektronicznych - wycina mój wpis, wstawia swoj!
i w czym problem?
dokumenty elektroniczne, czesto maja date utworzenia i pare innych ukrytych
bajerow o ktorej lameria nie ma pojecia. wykorzystaj to jesli chcesz mu
zrobic kolo 4.literek - porownanie dat to chyba nie problem:)
chodzi mi tutaj glownie o M$ office, ktory w standardowej konfiguracji
doklada troche danych, ktorych to raczej zwykly uzytkownik nie modyfikuje
przy zmianie "podpisu".
ciekawi mnie jak dlugo to juz trwa, bo z twojego posta wnioskuje,
ze robi to juz jakis czas (za twoim "przyzwoleniem"),
a zabolal cie jego awans.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2005-10-05 07:12:42
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "stokrotka" <o...@a...pl>
> pracuje z czlowiekiem ktory podpisuje sie pod moja praca,
> ............podpisane jego nazwiskiem mimo iz moje jest 99%,
(w nowej ortografii)
W dzisiejszych zwyczajah biurowych to całkowita norma.
> czy moge mu wytoczyc proces cywilny?
> wiaze sie to z tym ze on niedlugo awansuje, a o moim wkladzie nikt nie wie.
Też norma.
Proces cywilny ? Nie wiem, ale i tak masz mierne szanse wygrania.
Prawa autorskie do dokumentuw, zależy czego dotyczą,
ale prawdopodobnie ma firma.
Takie postępowanie kierownictwa nie jest niczym dziwnym, ten rodzaj
złodziejstwa jest tak powszehny, że prawie akceptowany społecznie.
W istocie hodzi ci prawdopodobnie o niesprawiedliwe wynagrodzenie i
niesprawiedliwy awans kolegi-złodzieja pracy.
Więc możesz raczej iść do sądu pracy. Sprawy w Sądzie pracy ciągną się latami.
Ale pamiętaj, jeśli się o siebie upomnisz ,
w najlepszym razie, wyżucą cię z pracy,
mogą też z ciebie z zrobić złodzieja i bandytę,
w najgorszym napadną i zabiją.
Z drugiej strony pamiętaj, że podpis, to odpowiedzialność.
Ty pracujesz, on podpisuje: odpowiada za to.
Ale to tylko teoria. W praktyce będzie odpowiadał tylko wtedy, jeśli będzie
miał wroguw.
Uczciwa odpowiedzialność NIE ISTNIEJE.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2005-10-05 10:20:09
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "Don Chichot" <c...@B...gazeta.pl>
> mam taki problem:
>
> pracuje z czlowiekiem ktory podpisuje sie pod moja praca,
> calosc dotyczy prac wewnetrznych w duzej firmie, ktore
> na zawnatrz dzialu sa podpisane jego nazwiskiem mimo iz moje jest 99%,
> wyszlo przez przypadek?
>
> czy moge mu wytoczyc proces cywilny?
> wiaze sie to z tym ze on niedlugo awansuje, a o moim wkladzie nikt nie
wie.
Witam,
Ktoś kiedyś na grupie opisywał podobny problem.
Kierowniczka jednej z grupowiczek zlecała jej przygotowanie jakichś
dokumentów z analizami, które potem podpisywała swoim nawiskiem i stawiała
się z papierami u prezesa zbierając pochwały. Oczywiście, prezes (który był
obcokrajowcem) nie miał pojęcia, że kto inny dokumenty przygotowuje, a kto
inny pod nimi składa podpis. Rozwiązanie było dość proste. Po otrzymaniu
kolejnego zadania, grupowiczka poprosiła prezesa o chwilę rozmowy i,
motywując to międzynarodowym doświadczeniem szefa, poprosiła go o pomoc w
przygotowaniu dokumentów. Prezes podał kilka pomysłów, jak dany problem
mógłby zostać rozwiązany, a grupowiczka skrzętnie pomysły te naniosła do
przygotowywanych dokumentów. Same dokumenty po opracowaniu przekazała
kierowniczce, a ta na jakimś wewnątrzfirmowym spotkaniu przekazała je jako
własny autorski pomysł. Jeśli dodamy, że na tym spotkaniu był też prezes,
los kierowniczki był łatwy do przewidzenia. :-)
Pzdr.,
--
Don Chichot
"Socjaliści bardzo troszczą się o biednych, opiekują się nimi i dbają, aby
nigdy nie przestali być biedni, bo biedni są im potrzebni jako wyborcy".
-
8. Data: 2005-10-05 10:33:35
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: lynx <s...@g...com>
Dnia 04-10-2005 o 21:14:09 Wujek Dobra Rada z Kraju Rad
<redakcja_v@tralala@gazeta.pl> napisał:
> pracuje z czlowiekiem ktory podpisuje sie pod moja praca,
nie możesz zabezpieczyć się tak żeby nie mógł tego robić. Może inny format
pliku albo co
> czy moge mu wytoczyc proces cywilny?
> wiaze sie to z tym ze on niedlugo awansuje, a o moim wkladzie nikt nie
> wie.
to oznajmij to wszem i wobec że to Twoja praca a nie jego, i pogadaj z
kolesiem że jak nie przestanie to zrobisz mu kwas w firmie i już albo weź
go do domu przywiąż do krzesła i każ mu oglądać wszystkie odcinki Dynastii
:D - to ostatnie powinno pomóc
--
lynx
-
9. Data: 2005-10-05 13:47:54
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "Bronek Kozicki" <b...@r...pl>
lynx <s...@g...com> wrote:
> Dnia 04-10-2005 o 21:14:09 Wujek Dobra Rada z Kraju Rad
> <redakcja_v@tralala@gazeta.pl> napisał:
>
>> pracuje z czlowiekiem ktory podpisuje sie pod moja praca,
>
> nie możesz zabezpieczyć się tak żeby nie mógł tego robić. Może inny
> format pliku albo co
PDF, z szyfrowaniem do modyfikacji. Hej, w Wordzie chyba jest podobna
opcja?
B.
-
10. Data: 2005-10-05 17:49:53
Temat: Re: podkradanie efektów pracy w obrebie firmy?
Od: "Koziorozec" <b...@n...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" napisał w wiadomości
> PDF, z szyfrowaniem do modyfikacji. Hej, w Wordzie
> chyba jest podobna opcja?
W Wordzie można to zrobić na wiele sposobów.
Można dodać do właściwości dokumentu odpowiednie
wpisy (np. autora, słowa kluczowe, opis itp.) - niewiele
osób wie, że coś takiego istnieje, a więc też nie stosuje.
Można zabezpieczyć dokument przed modyfikacją, ale
to można ominąć kopiując tekst i wklejając go do nowego
dokumentu.
Można też w samym dokumencie dodać jakieś zmienne,
funkcje w VBA itp.
Wszystko zależy od tego, jak bardzo kolega jest rozeznany
w sprawach Office'a.
Pewniejszy jest PDF, bo oprócz szyfrowania do modyfikacji
można zabezpieczyć tekst przed kopiowaniem (albo zamienić
go na krzywe). Jednak istnieją programy, które odbezpieczą
takiego pdf'a - żaden problem zrobić to, jak potrzeba.
Ale wydaje mi się, że nie o to w całej sprawie chodzi, jak
zabezpieczyć dokumenty.
Niestety, bardzo często zdarza się, że w zespole pracownik
wykonuje swoją robotę, a kierownik zespołu, przełożony
przedstawia wszystkim czyjeś pomysły, czyjąś pracę jako
swoją. Sama miałam taką sytuację, gdy mój prezes-szef
przedstawiał przed innymi pracownikami moje pomysły
jako genialne - swoje ;))) I co miałam zrobić? ;)))
--
Koziorozec