-
1. Data: 2009-11-19 12:23:53
Temat: nadgodziny a okres pracy
Od: "rt" <x...@N...gazeta.pl>
Witam
mam nadgodziny zanotowane w elektronicznym systemie pracy lacznie ponad
miesiac pracy
czesc z nich okolo 100 godzin zostało wypracowane do 2006.10.31
reszta po tym okresie
wszystko jest ewidencjonowane dwoma systemia elektronicznymi
w mojej firmie zeby dostac kase za nadgodziny trzeba wypelnic papierki -
zlecenie pracy w godzinach nadliczbowych - tych papierków nie bylo
chce teraz odebrac te nadgodziny w ramamch urlopu - calość lub część - jednak
pracodawca nie chce sie zgodzić na urlop, poniewa zokazalo sie ze chcialby
miec napisana dokumentację przekazane obowiazki i telefon do przyjaciela w
razie problemów
prosze o pomoc i odpowiedź na pytanie: do czego mam prawo w takiej sytuacji?
pozdrawiam
rt
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-11-19 15:01:09
Temat: Re: nadgodziny a okres pracy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:he3dco$jeu$1@inews.gazeta.pl rt <x...@N...gazeta.pl>
pisze:
> mam nadgodziny zanotowane w elektronicznym systemie pracy lacznie ponad
> miesiac pracy
> czesc z nich okolo 100 godzin zostało wypracowane do 2006.10.31
> reszta po tym okresie
> wszystko jest ewidencjonowane dwoma systemia elektronicznymi
> w mojej firmie zeby dostac kase za nadgodziny trzeba wypelnic papierki -
> zlecenie pracy w godzinach nadliczbowych - tych papierków nie bylo
> chce teraz odebrac te nadgodziny w ramamch urlopu - calość lub część -
> jednak pracodawca nie chce sie zgodzić na urlop, poniewa zokazalo sie
> ze chcialby miec napisana dokumentację przekazane obowiazki i telefon
> do przyjaciela w razie problemów
> prosze o pomoc i odpowiedź na pytanie: do czego mam prawo w takiej
> sytuacji?
Niewiele w zasadzie. O formie "zadośćuczynienia" za nadliczbówki (wolne,
kasa) decyduje w gruncie rzeczy pracodawca.
Ponadto zwracam uwagę, że roszczenia z tytułu stosunku pracy przedawniają
się po 3 latach (to w kontekście tej daty 31.10.2006).
Doradzam lekturę KP od art. 151 (Rozdział 5 Praca w godzinach
nadliczbowych) - jest tam parę istotnych kwestii.
--
Jotte
-
3. Data: 2009-11-23 11:58:21
Temat: Re: nadgodziny a okres pracy
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 19 Nov 2009 16:01:09 +0100, Jotte napisał(a):
> Niewiele w zasadzie. O formie "zadośćuczynienia" za nadliczbówki (wolne,
> kasa) decyduje w gruncie rzeczy pracodawca.
Wystąpić w formie pisemnej (za potwierdzeniem na kopii) wypłatę
wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych.
Tu nie ma "albo wolne albo kasa", jak starał się powiedzieć jotte.
Wolne i owszem, może pracodawca udzielić - ale w TYM SAMYM OKRESIE
ROZLICZENIOWYM. jeżeli to wolne jest udzielane na wniosek pracownika - 1 do
1 wówczas. Jeżeli z woli pracodawcy wówczas stosunek ten wynosi 1,5 do 1.
oczywiście trzy letni okres ma tutaj zastosowanie.
Dlaczego tak długo zwlekałeś z tym "fantem"?
-
4. Data: 2009-11-23 22:33:22
Temat: Re: nadgodziny a okres pracy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:he3mj5$5qb$1@news.dialog.net.pl Jotte
<t...@w...spam.wypad.polska> pisze:
> Niewiele w zasadzie. O formie "zadośćuczynienia" za nadliczbówki (wolne,
> kasa) decyduje w gruncie rzeczy pracodawca.
> Ponadto zwracam uwagę, że roszczenia z tytułu stosunku pracy przedawniają
> się po 3 latach (to w kontekście tej daty 31.10.2006).
> Doradzam lekturę KP od art. 151 (Rozdział 5 Praca w godzinach
> nadliczbowych) - jest tam parę istotnych kwestii.
Ponieważ podpiął się tu (skądinąd niepotrzebnie i w niewłaśniwym miejscu)
niejaki Herald dopowiem, że to o czym pisze (nie zadając sobie trudu podania
podstawy prawnej) znajdziesz w art. 151^1 §2 KP. Ale nie piszesz ile wynosi
twój okres rozliczeniowy, ani czy te nadliczbówki po 2006 roku wypracowałeś
poza nim, w jego trakcie, czy może troche tak, a trochę tak. Więc nie daj
się wprowadzić w błąd, zresztą wyraźnie napisałem co warto przeczytać.
--
Jotte
-
5. Data: 2009-11-24 10:01:12
Temat: Re: nadgodziny a okres pracy
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 23 Nov 2009 23:33:22 +0100, Jotte napisał(a):
>> Niewiele w zasadzie. O formie "zadośćuczynienia" za nadliczbówki (wolne,
>> kasa) decyduje w gruncie rzeczy pracodawca.
>> Ponadto zwracam uwagę, że roszczenia z tytułu stosunku pracy przedawniają
>> się po 3 latach (to w kontekście tej daty 31.10.2006).
>> Doradzam lekturę KP od art. 151 (Rozdział 5 Praca w godzinach
>> nadliczbowych) - jest tam parę istotnych kwestii.
>
> Ponieważ podpiął się tu (skądinąd niepotrzebnie i w niewłaśniwym miejscu)
> niejaki Herald dopowiem, że to o czym pisze (nie zadając sobie trudu podania
> podstawy prawnej) znajdziesz w art. 151^1 §2 KP. Ale nie piszesz ile wynosi
> twój okres rozliczeniowy, ani czy te nadliczbówki po 2006 roku wypracowałeś
> poza nim, w jego trakcie, czy może troche tak, a trochę tak. Więc nie daj
> się wprowadzić w błąd, zresztą wyraźnie napisałem co warto przeczytać.
No więc debilku popaprany - dlaczego odnosisz się do tego co ja napisałem,
skoro to nie właściwe miejsce?
I z czego złamasie wynikać ma obowiązek podawania podstawy w ramach wymiany
zdań na grupie "p.p.d.????
masz - i ucz się matołku, ucz:
Art. 151^2 §1, §2, §3
Facet mówi o nadgodzinach - zakładam że wie o czym pisze i co to oznacza.
Więc jak tam jotte - będziesz znowu uczył swoja księgową"? :)))))))))))
-
6. Data: 2009-11-24 21:59:14
Temat: Re: nadgodziny a okres pracy
Od: "r" <x...@g...pl>
obaj zwracacie uwage na okres przedawnienia, - 3 lata czy to oznacza ze
nadgodziny wypracowane ponad 3 lata temu przepadaja ?
mi sie wydaje ze nie jest tak do konca.
nie zwracaja na to(3 letni okres) uwagi w moim hr, a zaprzyjazniona pani z hr
stwierdzila ze to i tak smrod dla firmy ze nie rozliczyla sie ze zobowiazan w
okresie rozliczeniowym i pachnie to sadem pracy
atmosfera sie zageszcza, a ja nie chce odposcic firmie z ktorej odchodze ani
grosza - glownie wynika to z jej dotychczasowych posuniec wobec mojego dzialu
i osoby
pozdrawiam
t
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-11-24 22:14:08
Temat: Re: nadgodziny a okres pracy
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hehkvi$89b$1@inews.gazeta.pl r <x...@g...pl>
pisze:
> obaj zwracacie uwage na okres przedawnienia,
Nie łącz mnie z tym gównem na "H", proszę.
> - 3 lata czy to oznacza ze
> nadgodziny wypracowane ponad 3 lata temu przepadaja ?
Niekoniecznie. Mogą ci je z łaski wypłacić.
> mi sie wydaje ze nie jest tak do konca.
Ale jest.
> nie zwracaja na to(3 letni okres) uwagi w moim hr, a zaprzyjazniona pani
> z hr stwierdzila ze to i tak smrod dla firmy ze nie rozliczyla sie ze
> zobowiazan w okresie rozliczeniowym i pachnie to sadem pracy
To spytaj ją o konkrety, zobaczymy co powie na to "pani z hr".
> atmosfera sie zageszcza, a ja nie chce odposcic firmie z ktorej odchodze
> ani grosza - glownie wynika to z jej dotychczasowych posuniec wobec
> mojego dzialu i osoby
Doradzałbym wynajęcie prawnika. Tu ani wszystkiego nie powiesz, ani nie
pokażesz, ani się nie dowiesz.
Twoja sprawa wydaje mi się na tyle wiloaspektowa, że bezpośredni kontakt z
prawnikiem jest konieczny.
Powodzenia w dochodzeniu swego.
--
Jotte