eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemolestowanie w pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2004-08-08 13:17:55
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: Deltak <d...@o...pl>

    > chyba trudno ocenic co jest "wyzywajace"
    > zapewne przyjscie do biura w samej bieliznie jest wyzywajace
    > natomiast krotka spodniczka juz niekoniecznie

    Moim zdaniem to nie ma tutaj zadnej roznicy.

    > IMHO decyduja o tym intencje osoby ubierajacej sie
    > poniewaz niektorzy KAZDE ubranie moga uznac za
    > wyzywajace pod warunkiem odpowiedniego nastawienia
    > wobec danej kobiety

    No coz to opowiadanie dowcipow tez niektore panie uznaja za
    molestowanie. A to porzeciez zalezy od intecji zawodnika, o ktorym dana
    pani nie ma zielonego pojecia.
    Jezeli dopuszczone jest przychodzenie kobiety w ktrotkiej spodniczce to
    roznie dobrze mozna dopuscic aby przychodzila w bieliznie, zatem facet w
    biurze tez moglby przyjsc w bieliznie.

    > nie ma jasnej definicji molestowania poniewaz nie jest ona
    > mozliwa do stworzenia; IMHO swiadome prowokowanie
    > na przyklad glebokim dekoltem moze miec jakies
    > cechy molestowania lecz jeszcze raz podkreslam
    > znaczenie intencji wlascicielki stroju oraz relatywizm danej sytuacji
    >
    > W kazdym wypadku nalezy chyba zachowac zdrowy rozsadek

    Zdrowy rozsadek mozesz sobie zachowac, ale jak kolezanka na sile chce
    dostac podwyzke to wszystko jest gotowa zrobic, no bo w koncu 1200 zl to
    ponizej jej godnosci. Zenada. Kierownik nie dal. Ciekawy jestem kiedy
    go oskarzy o molestowanie.

    Deltak



  • 12. Data: 2004-08-08 13:42:21
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: "thuringwethil" <oliwia@_wytnij_.w3crew.com.pl>


    "Deltak" <d...@o...pl> wrote in message
    news:cf5964$74j$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    > > chyba trudno ocenic co jest "wyzywajace"
    > > zapewne przyjscie do biura w samej bieliznie jest wyzywajace
    > > natomiast krotka spodniczka juz niekoniecznie
    >
    > Moim zdaniem to nie ma tutaj zadnej roznicy.

    niektóre firmy maja scisle okreslone zasady ubierania sie
    w innych panuje pewna dowolnosc w tym zakresie

    > No coz to opowiadanie dowcipow tez niektore panie uznaja za
    > molestowanie. A to porzeciez zalezy od intecji zawodnika, o ktorym dana
    > pani nie ma zielonego pojecia.

    z osobami z ktorymi nie jest sie w relacji towarzyskiej lecz jedynie
    zawodowej
    zazwyczaj ludzie nie dziela sie sprosnymi dowcipami IMHO, nie wiem
    czy to molestowanie czy nie, ale na pewno jest niesmaczne

    > Zdrowy rozsadek mozesz sobie zachowac, ale jak kolezanka na sile chce
    > dostac podwyzke to wszystko jest gotowa zrobic, no bo w koncu 1200 zl to
    > ponizej jej godnosci. Zenada. Kierownik nie dal. Ciekawy jestem kiedy
    > go oskarzy o molestowanie.
    >

    jesli wspomniana pani chce wymusic podwyzke prowokacyjnym zachowaniem
    a szef to akceptuje to coz, po pierwsze dziwna to firma gdzie stroj decyduje
    o pensji a nie kompetencje, a po drugie nie bagatelizowalabym tak calkiem
    tematu molestowania poniewaz w wielu firmach ogromne patologie
    sa na porzadku dziennym co jest dramatyczne w sytuacji naszego bezrobocia




  • 13. Data: 2004-08-08 14:20:54
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: Deltak <d...@o...pl>

    > niektóre firmy maja scisle okreslone zasady ubierania sie
    > w innych panuje pewna dowolnosc w tym zakresie

    Moze warto to do ustawodawstwa wprowadzic.

    > z osobami z ktorymi nie jest sie w relacji towarzyskiej lecz jedynie
    > zawodowej
    > zazwyczaj ludzie nie dziela sie sprosnymi dowcipami IMHO, nie wiem
    > czy to molestowanie czy nie, ale na pewno jest niesmaczne

    IMHO w pracy powinno sie pracowac, a nie opowiadac dowcipy albo palic
    papierosy. Ale jak widac nie wszyscy to rozumieja.

    >
    >
    >>Zdrowy rozsadek mozesz sobie zachowac, ale jak kolezanka na sile chce
    >>dostac podwyzke to wszystko jest gotowa zrobic, no bo w koncu 1200 zl to
    >> ponizej jej godnosci. Zenada. Kierownik nie dal. Ciekawy jestem kiedy
    >>go oskarzy o molestowanie.
    >>
    >
    >
    > jesli wspomniana pani chce wymusic podwyzke prowokacyjnym zachowaniem
    > a szef to akceptuje to coz, po pierwsze dziwna to firma gdzie stroj decyduje
    > o pensji a nie kompetencje

    No coz szef nie jest aniolkiem, miewa kochanki na boku, ale nie jest
    takim durniem zeby sie w bagno molestowania pakowac. Aczkolwiek w sadzie
    ta jego rozwiazlosc moze byc w przyszlosci obciazeniem. Madry szef, mam
    nadzieje ze zadnej zdzirze nie uda sie go zastraszyc.
    Wlasnie szef jest bardzo tolerancyjny, IMHO powinien troche ostrzej do
    niektorych podejsc.

    >, a po drugie nie bagatelizowalabym tak calkiem
    > tematu molestowania poniewaz w wielu firmach ogromne patologie
    > sa na porzadku dziennym co jest dramatyczne w sytuacji naszego bezrobocia

    No coz jest to utrapienie niektorych kobiet, a niektore sprawnie
    potrafia to wykorzystac, pozbawiajac szans na prace mezczyzn. Generalnie
    nie ma co narzekac. Ale kierownik w dzisiejszyh czasach ma przerabane.

    Deltak


  • 14. Data: 2004-08-08 14:27:31
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: "thuringwethil" <oliwia@_wytnij_.w3crew.com.pl>


    "Deltak" <d...@o...pl> wrote in message
    news:cf5cs6$86p$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    coz szef nie jest aniolkiem, miewa kochanki na boku, ale nie jest
    > takim durniem zeby sie w bagno molestowania pakowac. Aczkolwiek w sadzie
    > ta jego rozwiazlosc moze byc w przyszlosci obciazeniem. Madry szef, mam
    > nadzieje ze zadnej zdzirze nie uda sie go zastraszyc.
    > Wlasnie szef jest bardzo tolerancyjny, IMHO powinien troche ostrzej do
    > niektorych podejsc.

    och mądry szef miewa kochanki a kolezanka z pracy
    która z nim sypia to zdzira?

    nie mam wiecej pytan




  • 15. Data: 2004-08-08 14:54:50
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: Deltak <d...@o...pl>

    > och mądry szef miewa kochanki a kolezanka z pracy
    > która z nim sypia to zdzira?

    A gdzie napisalem ze z nim sypia ???????????????????
    Masz problemy z logicznym rozumowaniem.

    > nie mam wiecej pytan

    No coz z gory oceniasz faceta, ale to jest twoj problem.

    Deltak


  • 16. Data: 2004-08-08 15:08:29
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: "thuringwethil" <oliwia@_wytnij_.w3crew.com.pl>


    "Deltak" <d...@o...pl> wrote in message
    news:cf5erq$o7s$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    > > och mądry szef miewa kochanki a kolezanka z pracy
    > > która z nim sypia to zdzira?
    >
    > A gdzie napisalem ze z nim sypia ???????????????????
    > Masz problemy z logicznym rozumowaniem.
    >
    > > nie mam wiecej pytan
    >
    > No coz z gory oceniasz faceta, ale to jest twoj problem.


    Nie oceniam ludzi. Nie mam w zwyczaju mówić "zdzira"
    o koleżankach z pracy ani o żadnych innych osobach.



  • 17. Data: 2004-08-08 15:22:10
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: Deltak <d...@o...pl>

    > Nie oceniam ludzi. Nie mam w zwyczaju mówić "zdzira"
    > o koleżankach z pracy ani o żadnych innych osobach.

    Nie mam zadnej watpliwosci ze kolezanka ktora probuje wymusic podwyzke
    placy i jest gotowa posunac sie do tego zeby oskarzyc kierownika o
    molestowanie seksualne jest ZDZIRA.

    Jezeli tego nie rozumiesz to jest twoj problem, ze masz taki maly rozumek.

    Deltak


  • 18. Data: 2004-08-08 15:44:53
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: "thuringwethil" <oliwia@_wytnij_.w3crew.com.pl>


    "Deltak" <d...@o...pl> wrote in message
    news:cf5gf2$ame$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    >
    > Jezeli tego nie rozumiesz to jest twoj problem, ze masz taki maly rozumek.
    >

    no i dyskusja poszybowala od tematu molestowania do tematu wielkosci
    mojego rozumku

    brawo jasiu






  • 19. Data: 2004-08-08 15:54:00
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: Deltak <d...@o...pl>

    thuringwethil wrote:
    > "Deltak" <d...@o...pl> wrote in message
    > news:cf5gf2$ame$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    >
    >>Jezeli tego nie rozumiesz to jest twoj problem, ze masz taki maly rozumek.
    >>
    > no i dyskusja poszybowala od tematu molestowania do tematu wielkosci
    > mojego rozumku
    >
    > brawo jasiu

    Malgosiu to nie ja decyduje o twoim rozumku. Sama (skrot myslowy) o tym
    decydujesz rozumiejac problem (na ktorym zabierasz glos), badz nie.

    Deltak


  • 20. Data: 2004-08-08 15:57:22
    Temat: Re: molestowanie w pracy
    Od: Deltak <d...@o...pl>

    thuringwethil wrote:

    > "Deltak" <d...@o...pl> wrote in message
    > news:cf5gf2$ame$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    >
    >>Jezeli tego nie rozumiesz to jest twoj problem, ze masz taki maly rozumek.
    >>
    >
    >
    > no i dyskusja poszybowala od tematu molestowania do tematu wielkosci
    > mojego rozumku
    >
    > brawo jasiu


    Malgosiu to nie ja decyduje o wielkosci twojego rozumku. Sama (srot
    myslowy) o tym decydujesz, rozumiejac problem (na ktory zabierasz glos),
    badz nie.

    Deltak

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1