-
1. Data: 2004-08-07 16:30:24
Temat: KAM w lyreco ?
Od: "MM" <m...@g...pl>
witam, ma ktos z szanownych grupowiczów doświadczenie w lyreco a szczegolnie
jako key account, jak wyglada praca, zarobki, atmosfera,
każda opinia bedzie bardzo pomocna :)
pozdr
M
-
2. Data: 2004-08-07 16:33:01
Temat: Re: KAM w lyreco ?
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Sat, 7 Aug 2004 18:30:24 +0200, MM <m...@g...pl> napisał:
> witam, ma ktos z szanownych grupowiczów do?wiadczenie w lyreco a
> szczegolnie
> jako key account, jak wyglada praca, zarobki, atmosfera,
> ka?da opinia bedzie bardzo pomocna :)
>
> pozdr
> M
>
Chyba jest tam bardzo duza rotacja przedstawicieli - przez 12 miesiecy
chyba ze trzech sie wymienilo w obsludze firmy w ktorej pracowalem
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
-
3. Data: 2004-08-08 19:48:56
Temat: Re: KAM w lyreco ?
Od: "karla" <k...@c...neostrada.pl>
> witam, ma ktos z szanownych grupowiczów
> doświadczenie w lyreco a szczegolnie
> jako key account, jak wyglada praca, zarobki,
> atmosfera,
> każda opinia bedzie bardzo pomocna :)
pracowalam w Lyreco dawno temu, bardzo krotko, wiec moze od tego czasu cos
sie zmienilo..
ale z tej firmy mam najgorsze wspomnienia w mojej 12 letnie karierze
jesli chodzi o kase bylo w miare ok, jak na tamte czasy..
ale....
obiecywano mi umowe o prace z miesiecznym "okresem probnym" na zlecenie,
ktory sie przedluzyl do 3,
jak sie za bardzo zaczelam dopytywac co z umowa o prace...powiedziano mi do
widzenia i ze jednak
nie dostali etatu na takie stanowisko...(w ksiegowosci) po
czym...zatrudniono na umowe o prace kogos innego na moje miejsce :)
poza tym byla strasznie sztuczna atmosfera, niby wszyscy sie usmiechali,
mili i uczynni, a za plecami na siebie kablowali
do szefostwa i udawali, ze pozjadali wszystkie rozumy...w sumie dobrze, ze
nic z tej pracy nie wyszlo,
bo codziennie chodzilam tam zestresowana...nawet tym, ze sie spoznilam 2
minuty
pozdro