Czy pracodawca moze wynajac swojego pracownika, zatrudnionego
w ramach umowy o prace - innej firmie? Powiedzmy, ze jest
to praca w podobnych warunkach i na tym samym stanowisku.

I jeszcze jedno. Czy pracodawca moze sankcjonowac swoich
pracownikow za ich bledy, w postaci potracania im
z wynagrodzenia bazowego?

GreG

do góry

"GreG" <g...@n...wp.pl> writes:


> I jeszcze jedno. Czy pracodawca moze sankcjonowac swoich
> pracownikow za ich bledy, w postaci potracania im
> z wynagrodzenia bazowego?

ja bym rzekla, ze nawet powinien.
jesli nie ma nikogo odpowiedzialnego za powazny blad, ktory naraza na
straty pracodawce, to ilosc tych bledow bedzie rosla - no bo po co sie
przejmowac?

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Pięknego dnia 22 Apr 2003 22:37:36 -0700, n...@p...ninka.net
(Nina M. Miller) zakodował:

>jesli nie ma nikogo odpowiedzialnego za powazny blad, ktory naraza na
>straty pracodawce, to ilosc tych bledow bedzie rosla - no bo po co sie
>przejmowac?

Pracownik nie odpowiada za efekt swojej pracy - jeżeli się starał, ale
mu nie wyszło, to nie można go za to ukarać. Trzeba udowodnić, że
błąd wyniknął z jego zaniedbania bądź niestosowania się do zasad
ustalonych w zakładzie - wtedy pracodawca może udzielić upomnienia,
nagany albo zwolnić pracownika. Pieniążki jednak może mu zabrać tylko
w ściśle określonych sytuacjach.

KP:
Art. 87. § 1. Z wynagrodzenia za pracę - po odliczeniu składek na
ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób
fizycznych - podlegaj? potr?ceniu tylko następuj?ce należno?ci:
1) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie
?wiadczeń alimentacyjnych,
2) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie
należno?ci innych niż ?wiadczenia alimentacyjne,
3) zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi,
4) kary pieniężne przewidziane w art. 108.


Art. 108. § 1. Za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonego
porz?dku, regulaminu pracy, przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy
oraz przepisów przeciwpożarowych pracodawca może stosować:
1) karę upomnienia,
2) karę nagany.
§ 2. Za nieprzestrzeganie przez pracownika przepisów bezpieczeństwa i
higieny pracy lub przepisów przeciwpożarowych, opuszczenie pracy bez
usprawiedliwienia, stawienie się do pracy w stanie nietrzeĽwo?ci lub
spożywanie alkoholu w czasie pracy - pracodawca może również stosować
karę pieniężn?.
§ 3. Kara pieniężna za jedno przekroczenie, jak i za każdy dzień
nieusprawiedliwionej nieobecno?ci, nie może być wyższa od
jednodniowego wynagrodzenia pracownika, a ł?cznie kary pieniężne nie
mog? przewyższać dziesi?tej czę?ci wynagrodzenia przypadaj?cego
pracownikowi do wypłaty, po dokonaniu potr?ceń, o których mowa w art.
87 § 1 pkt 1-3.
§ 4. Wpływy z kar pieniężnych przeznacza się na poprawę warunków
bezpieczeństwa i higieny pracy.
Art. 109. § 1. Kara nie może być zastosowana po upływie 2 tygodni od
powzięcia wiadomo?ci o naruszeniu obowi?zku pracowniczego i po upływie
3 miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia.
§ 2. Kara może być zastosowana tylko po uprzednim wysłuchaniu
pracownika.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Użytkownik GreG <g...@n...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:b84l8i$qr0$...@a...dialog.net.pl...
> Czy pracodawca moze wynajac swojego pracownika, zatrudnionego
> w ramach umowy o prace - innej firmie? Powiedzmy, ze jest
> to praca w podobnych warunkach i na tym samym stanowisku.

Może. Tzn nie wiem czy jest to całkowicie zgodne z prawem (w sumie nie ma tu
taj jakichś przekrętów), ale znam taki przypadek: Firma A(stary pracodawca)
podpisuje umowę z firmą B(nowy pracodawca) o świadczenie usług (np. biurowyc
h).
Jednocześnie firma A realizuje te usługi poprzez pracownika, który nadal for
malnie zatrudniony jest w A, ale faktycznie pracuje w B.
Firma A płaci pensję pracownikowi za wykonywanie pracy w firmie B, a jednocz
eśnie obciąża firmę B fakturą za wykonane usługi.

Rafał

do góry

GreG <g...@n...wp.pl> napisał(a):

> Czy pracodawca moze wynajac swojego pracownika, zatrudnionego
> w ramach umowy o prace - innej firmie? Powiedzmy, ze jest
> to praca w podobnych warunkach i na tym samym stanowisku.

W kodeksie pracy nie ma pojęcia "wypożyczania pracowników", ani niczego w
tym rodzaju.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

" leszek" <s...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:b85tq9$52p$1@inews.gazeta.pl...
> W kodeksie pracy nie ma pojęcia "wypożyczania pracowników", ani
niczego w
> tym rodzaju.

Ale w byznesie jest takie pojęcie jak outsourcing...
IMHO to się zazębia z "wypozyczaniem" pracowników...

--
Pozdrawiam
Kamil Paszkiewicz
Visual FoxPro FAQ: http://www.dbf.pl/vfp
"Jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić!" - W.Łysiak

do góry

Pięknego dnia Wed, 23 Apr 2003 11:35:37 +0000 (UTC), " leszek"
<s...@N...gazeta.pl> zakodował:

>W kodeksie pracy nie ma pojęcia "wypożyczania pracowników", ani niczego w
>tym rodzaju.

"wypożyczenia" nie ma, ale jest:
Art. 174^1. § 1. Za zgod? pracownika, wyrażon? na pi?mie, pracodawca
może udzielić pracownikowi urlopu bezpłatnego w celu wykonywania pracy
u innego pracodawcy przez okres ustalony w zawartym w tej sprawie
porozumieniu między pracodawcami.
§ 2. Okres urlopu bezpłatnego, o którym mowa w § 1, wlicza się do
okresu pracy, od którego zależ? uprawnienia pracownicze u
dotychczasowego pracodawcy.


--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

"Kamil Paszkiewicz" <k...@N...pl> writes:

> " leszek" <s...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:b85tq9$52p$1@inews.gazeta.pl...
> > W kodeksie pracy nie ma pojęcia "wypożyczania pracowników", ani
> niczego w
> > tym rodzaju.
>
> Ale w byznesie jest takie pojęcie jak outsourcing...
> IMHO to się zazębia z "wypozyczaniem" pracowników...

outsourcing o ile dobrze pamietam oznacza cos innego: oddawani czesci
pracy do wykonania, pracy ktora byla robiona przez ludzi zatrudnionych
na etacie, firmom zewnetrznym na zlecenie.

czyli na przyklad masz wydawnictwo i ktoregos dnia decydujesz sobie,
ze bardziej ci sie bedzie oplacac, zamiast robic sklad i grafike u
siebie, przez etatowcow - dac to firmie zajmujacej sie DTP.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

"Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> wrote in message
news:m2r87soo0f.fsf@pierdol.ninka.net...
> "Kamil Paszkiewicz" <k...@N...pl> writes:
> czyli na przyklad masz wydawnictwo i ktoregos dnia decydujesz sobie,
> ze bardziej ci sie bedzie oplacac, zamiast robic sklad i grafike u
> siebie, przez etatowcow - dac to firmie zajmujacej sie DTP.

Ok, dlatego nie napisałem, że to to samo, tylko że się "zazębia".
Znam po prostu przypadki, kiedy pracownicy zewnętrznej firmy
mają stanowisko pracy u klienta. Są jakby oddelegowani. I to mi
się kojarzy z "wypożyczaniem" :-)

--
Pozdrawiam
Kamil Paszkiewicz
Visual FoxPro FAQ: http://www.dbf.pl/vfp
"Jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić!" - W.Łysiak

do góry

Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...

> outsourcing o ile dobrze pamietam oznacza cos innego: oddawani czesci
> pracy do wykonania, pracy ktora byla robiona przez ludzi zatrudnionych
> na etacie, firmom zewnetrznym na zlecenie.
>
> czyli na przyklad masz wydawnictwo i ktoregos dnia decydujesz sobie,
> ze bardziej ci sie bedzie oplacac, zamiast robic sklad i grafike u
> siebie, przez etatowcow - dac to firmie zajmujacej sie DTP.

I to jest właśnie też pewna forma outsourcingu. Z tym tylko, że na zewnątrz
wypuszczasz "etat", ale pozostawiasz w firmie miejsce pracy.
Znam taki przypadek, że firma A zamówiła "usługi sekretarskie" w firmie B,
ale usługi te wykonywane były przez pracownika firmy B w firmie A (przy
biurku w firmie A, korzystając z telefonów firmy A itd.). Tak więc
praktycznie sytuacja wyglądała tak jakby pracownik pracował w firmie A,ale
formalnie był zatrudniony przez B.

Firma A ma korzyści z tego takie jakby zatrudniała pracownika na stałe, ale
nie musi się zajmować jego obsługą płacową (Zusy, pity, inne rozliczenia).

Rafał

do góry