Czy ktos moze pracowal w tej firmie lub slyszal cos na jej temat? Oczywiscie
oprocz tego co znajduje sie na ich oficjalnej stronie. Interesuja mnie nie
tylko zarobki, ale takze atmosfera pracy, ewentualne szanse na awans.


---------------------
Pozdrawiam
Mara

do góry

Użytkownik "Mara" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b844ji$chu$1@korweta.task.gda.pl...
> Czy ktos moze pracowal w tej firmie lub slyszal cos na jej temat?
Oczywiscie
> oprocz tego co znajduje sie na ich oficjalnej stronie. Interesuja mnie nie
> tylko zarobki, ale takze atmosfera pracy, ewentualne szanse na awans.
> ---------------------
> Pozdrawiam
> Mara

witam,

niech zgadne znow poszukuja specjalisty ds. marketingu i PR czy tak ? ;-)))

mialem przyjemnosc brac udzial w rekrutacji w polowie ubieglego roku,
dostalem specyfikacje techniczna produktu po angielsku i mialem przygotowac
prezentacje - jako ze pierwsza rozmowa przebiegla w milej i profesjonalnej
atmosferze dlatego przystalem na ich propozycje, poswiecilem caly tydzien
na przygotowanie profesjonalnej prezentacji (pl + ang) - po kolejnych 2 tyg.
chlopaki stwierdzili ze bardzo im sie podoba i ze moja prezentacja jest
najlepsza
ale ktos zrobil to jeszcze lepiej pod wzgledem merytorycznym bla, bla, bla
i ze maja dla mnie inna propozycje - spotkalismy sie i powiedzieli ze moga
mi
zaproponowac inne stanowisko ale dopiero za 2 - 3 mc jak beda znali budzet
na kolejny rok
ustalilismy ze jesli niczego nie znajde a oni nadal beda chcieli to wrocimy
do tematu

minely niespelna 2 mc, telefon i spotkanie, na ktorym zaczeli cos krecic,
koniec koncow
wyszlo na to ze mialbym jednak pracowac na stanowisku o ktore sie ubiegalem
w 1 kolejnosci
a ustalenia z ostatniej rozmowy sa niewazne itd. ogolnie wykazali sie
cwaniactwem i sprawili
ze doszedlem do wniosku ze dlugo tam miejsca nie zagrzeje - wiec
podziekowalem
mysle ze szukali kogos kto odwalilby za nich jakas brudna robote za
obietnice podpisania
w przyszlosci stalej umowy do ktorej oczywiscu i takby nie doszlo.....


pozdr,
chlodny




--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Witam,
Pragne poinformowac wszystkich zainteresowanych, iz na stanowisko
Specjalista ds. marketingu i PR została zatrudniona osoba, ktorej zadanie
testowe było przygotowane na najwyzszym poziomie.
Pan "chlodny" przedstawił zadanie testowe b. dobrze, jednak nie bylo ono
przygotowane własciwie od strony merytorycznej.
Rozmowe o mozliwosciach przyszlej wspolpracy podjelismy z Panem "Chlodnym",
gdyż jest to ososba wykształcona, inteligentna, rokujaca dobre wyniki w
przyszlej pracy.
W wspomnianym czasie do zatrudnienia nie doszlo, gdyz nie bylo wolnego etatu
na stanowisku, ktore najbardziej pasowalo do predyspozycji Pana "chlodny".

Aktualnie poszukujemy osob na stanowiska etatowe Account Manager oraz
Asystentka Zarzadu.

Pozdrawim
Konrad K.


Użytkownik "chlodny_" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b88cgd$b7n$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Mara" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:b844ji$chu$1@korweta.task.gda.pl...
> > Czy ktos moze pracowal w tej firmie lub slyszal cos na jej temat?
> Oczywiscie
> > oprocz tego co znajduje sie na ich oficjalnej stronie. Interesuja mnie
nie
> > tylko zarobki, ale takze atmosfera pracy, ewentualne szanse na awans.
> > ---------------------
> > Pozdrawiam
> > Mara
>
> witam,
>
> niech zgadne znow poszukuja specjalisty ds. marketingu i PR czy tak ?
;-)))
>
> mialem przyjemnosc brac udzial w rekrutacji w polowie ubieglego roku,
> dostalem specyfikacje techniczna produktu po angielsku i mialem
przygotowac
> prezentacje - jako ze pierwsza rozmowa przebiegla w milej i profesjonalnej
> atmosferze dlatego przystalem na ich propozycje, poswiecilem caly tydzien
> na przygotowanie profesjonalnej prezentacji (pl + ang) - po kolejnych 2
tyg.
> chlopaki stwierdzili ze bardzo im sie podoba i ze moja prezentacja jest
> najlepsza
> ale ktos zrobil to jeszcze lepiej pod wzgledem merytorycznym bla, bla, bla
> i ze maja dla mnie inna propozycje - spotkalismy sie i powiedzieli ze moga
> mi
> zaproponowac inne stanowisko ale dopiero za 2 - 3 mc jak beda znali budzet
> na kolejny rok
> ustalilismy ze jesli niczego nie znajde a oni nadal beda chcieli to
wrocimy
> do tematu
>
> minely niespelna 2 mc, telefon i spotkanie, na ktorym zaczeli cos krecic,
> koniec koncow
> wyszlo na to ze mialbym jednak pracowac na stanowisku o ktore sie
ubiegalem
> w 1 kolejnosci
> a ustalenia z ostatniej rozmowy sa niewazne itd. ogolnie wykazali sie
> cwaniactwem i sprawili
> ze doszedlem do wniosku ze dlugo tam miejsca nie zagrzeje - wiec
> podziekowalem
> mysle ze szukali kogos kto odwalilby za nich jakas brudna robote za
> obietnice podpisania
> w przyszlosci stalej umowy do ktorej oczywiscu i takby nie doszlo.....
>
>
> pozdr,
> chlodny
>
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry