-
1. Data: 2005-09-27 15:46:51
Temat: Wycena pewnego projektu
Od: "Plissken" <p...@p...wytnij.onet.pl>
Witam
Znajomy proponuje mi napisanie mu serwisu www w jezyku php. Proscizna niby.
On chce to sobie wdrozyc nieodplatnie gdzies tam a jak sie powiedzie to
razem z pewna firma beda to opylac roznym instytucjom. Pomysl samego
projektu wydaje sie byc dochodowy.
Pojawia sie wiec pytanie. Jak mam na tym zarobic ? Dostane 300 stowki bo
tyle takie projekty kosztuja a oni masowo zarobia na tym w sumie powiedzmy
100.000 zl to ja dziekuje. Frajerstwo z mojej strony. Czy da sie sporzadzic
jakas umowe wedle ktorej mam procent jakis od obrotu ?? Jak tego potem
pilnowac ??
Pozdrawiam
Jacek
-
2. Data: 2005-09-27 16:34:23
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: "Marcin" <m...@w...pl>
Użytkownik "Plissken" <p...@p...wytnij.onet.pl> napisał w wiadomości
news:dhbphb$smk$1@news.onet.pl...
> Witam
> Znajomy proponuje mi napisanie mu serwisu www w jezyku php. Proscizna
> niby. On chce to sobie wdrozyc nieodplatnie gdzies tam a jak sie powiedzie
> to razem z pewna firma beda to opylac roznym instytucjom. Pomysl samego
> projektu wydaje sie byc dochodowy.
>
> Pojawia sie wiec pytanie. Jak mam na tym zarobic ? Dostane 300 stowki bo
> tyle takie projekty kosztuja a oni masowo zarobia na tym w sumie powiedzmy
> 100.000 zl to ja dziekuje. Frajerstwo z mojej strony. Czy da sie
> sporzadzic jakas umowe wedle ktorej mam procent jakis od obrotu ?? Jak
> tego potem pilnowac ??
>
> Pozdrawiam
>
> Jacek
Beda "opylac" roznym instytucjom i zarobia 100 tys. na projekcie ktory
kosztuje 300zl. Ile wy macie lat? 15?
-
3. Data: 2005-09-27 16:40:11
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: "konto" <k...@o...pl>
> Znajomy proponuje mi napisanie mu serwisu www w jezyku php.
>
Najpier określ swoja pozycje
- pracownik - umow o prace = pensja
- współpracownik - umowa o dzieło = jednorazowa kwota
- wspólnik - % w inwestycji = % w osiągnietym zysku (twój % to np. praca)
Niewiem co to za projekt (pewnie top secret ) ale jak FIRMA będzie miała na
ZUS za rok to będzie dobrze
p.s.
fajnie teraz jest ludzie biora robote a potem pytaja o co chodzi
pozdrawiam
rafal
-
4. Data: 2005-09-27 16:41:28
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: Witek <v...@w...pl>
>
> Beda "opylac" roznym instytucjom i zarobia 100 tys. na projekcie ktory
> kosztuje 300zl. Ile wy macie lat? 15?
>
>
ile ty masz lat teraz rzadza studenci, za piwo zrobia ci co chcesz
wlacznie z laska
-
5. Data: 2005-09-27 19:39:35
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Tue, 27 Sep 2005 17:46:51 +0200, na pl.praca.dyskusje, Plissken napisał(a):
> Pojawia sie wiec pytanie. Jak mam na tym zarobic ? Dostane 300 stowki bo
> tyle takie projekty kosztuja a oni masowo zarobia na tym w sumie powiedzmy
> 100.000 zl to ja dziekuje. Frajerstwo z mojej strony. Czy da sie sporzadzic
> jakas umowe wedle ktorej mam procent jakis od obrotu ?? Jak tego potem
> pilnowac ??
Jak to co opisujesz jest takie proste i zajebiste zarazem, ze do wziecia
jest sto tysiecy, to nad czym ty sie zastanawiasz?? Wez to napisz i sam
zacznij sprzedawac!
--
Kapsel
kapsel(malpka)op.pl
-
6. Data: 2005-09-27 20:11:09
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: "Plissken" <p...@p...wytnij.onet.pl>
> Jak to co opisujesz jest takie proste i zajebiste zarazem, ze do wziecia
> jest sto tysiecy, to nad czym ty sie zastanawiasz?? Wez to napisz i sam
> zacznij sprzedawac!
Wlasnie nad tym pracuje :))))))))
-
7. Data: 2005-09-27 21:05:13
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: "mhl999 " <m...@g...pl>
Witek <v...@w...pl> napisał(a):
> ile ty masz lat teraz rzadza studenci, za piwo zrobia ci co chcesz
> wlacznie z laska
przypomina mi sie klient na woodstock'u 2004 z karteczka
"oddam sie za 2.50 lub piwo" :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2005-09-27 22:16:54
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnijto_>
>
> Jak to co opisujesz jest takie proste i zajebiste zarazem, ze do wziecia
> jest sto tysiecy, to nad czym ty sie zastanawiasz?? Wez to napisz i sam
> zacznij sprzedawac!
>
i tu jest wlasnie pies pogrzebany. W brazny IT wszystko jest stosunkowo
latwo zaprojektowac, wykonac i wdrozyc. Robic mozna wszystko, fajerwerki i
wodotryski, co tylko sie klientowi moze zamarzyc.
Najtrudniej to jednak sprzedac, zwlaszcza sensownie, czyli duzym bogatym
klientow. Nie wiem czy moj przedmowca probowal cos sprzedawac w branzy IT-z
tego co pisze raczej nie, albno tylko na zasadzie jedna pani drugiej pani...
.
Na tym rynku rzadza ci ktorzy maja klienta a nie technologie.
Aby miec klienta lub portfel klientow trzeba miec pozycje i referencje. Inny
fakt to ze duzi nie chca rozmawiac z malymi- to kwestia stabilnosci i
gwarantowania pewnych standardow (np czasy reakcji na reklamacje softwareowe
i hardwareowe, serwis 24/7/365, zdolnosc do natychmiastowego zapewnienia
npowego sprzetu w przypadku awarii, np serwera, stabilnosc finansowa
gwarantujaca dobre wykonanie projektu/wdrozenia, mozliwosc zdeponowania
gwarncji finansowych w trakcie realizacji projektu (np bankowa gwarancja
dobrego wykonania).
W polskich realiach raczej nie pojawia się juz jakies spektakularne sukcesy
malych firm. Najczesciej male firmy technologiczne sa albo przejmowane przez
duze, albo pracujac dla wiekszych posrednikow sa bezlitosnie wykorzytsywane
a ich produkty sa sprzedawane pod czyjas flaga (np pod marka ComputerLand,
Prokom lub T-Systems)
Duzie klienci sa uszczelnieni, obstawieni i czesto lobbowani. Mali dostawcy
raczej nie maja do nich dostepu (ISO narzucajace kwalifikacje dostawcow,
centralizacja zakupow i centralizacja struktury (np w TPSA), wazace zdanie
firm konsultigowych zarzadzajacych wszelkimi projektami u klientow na
zasadzie outsourcingu.
Wolna konkurencja to tak naprawde mrzonka, tzn niby jest ale potencjalni
klienci sami ustawiaja sie tak aby byc niedostepnymi dla firm niebezdacych
potentatami rynkowymi, chocby i te firmy dysponowaly technologia XXX w.
--
Jackare
Bytom
-
9. Data: 2005-09-29 12:10:13
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: "Marcin" <m...@w...pl>
Użytkownik "Witek" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dhbsnu$2bc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ile ty masz lat teraz rzadza studenci, za piwo zrobia ci co chcesz
> wlacznie z laska
Widac ze masz takie pojecie o rzeczy jak tworca tego watku. Aplikacje, ktore
sprzedaje sie powaznym instytucjom robia powazne firmy dysponujace zespolem
projektowym - szef projektu, analityk, zespol programistow itd. Nawet jesli
zatrudni sie studenta (a ktorzy cos potrafia nie robia za piwo) to i tak
dochodzi szereg innych kosztow. Takie projekty kosztuja od kilkunastu
tysiecy do wielu milionow. Nawet jesli teoretycznie taki student zrobi
projekt za 300zl to myslisz ze jakas instytucja go kupi?
-
10. Data: 2005-09-29 12:42:47
Temat: Re: Wycena pewnego projektu
Od: "konto" <k...@o...pl>
> Widac ze masz takie pojecie o rzeczy jak tworca tego watku. Aplikacje,
ktore
> sprzedaje sie powaznym instytucjom robia powazne firmy dysponujace
zespolem
> projektowym - szef projektu, analityk, zespol programistow itd. Nawet
jesli
> zatrudni sie studenta (a ktorzy cos potrafia nie robia za piwo) to i tak
> dochodzi szereg innych kosztow. Takie projekty kosztuja od kilkunastu
> tysiecy do wielu milionow. Nawet jesli teoretycznie taki student zrobi
> projekt za 300zl to myslisz ze jakas instytucja go kupi?
>
Ważne jak konsultant -sprzedawca przedstawi taki produkt.
Może być napisany za 300 zł lecz potem fimowany przez firme z doświadczeniem
i sprzedany po dołożeniu "kilku zer"/
pozdrawiam
rafal