Mam zamiar rozpocząć działalność gospodarczą, związaną z udostępnianiem
internetu.
Problem jest w tym że potrzeba na start trochę kasy ok 20 000 zł .
Aktualnie zaczął bym od ZERA a kasę musze skąś wyrwać, no właśnie bank,
jest jakiś kredyt mało oprocentowany 7% w skali roku tylko cholery chcą od
razu po 3 miesiącach
rozpocząć spłatę rat co wynosi potnad 1200zł.
Nie mam pewności że w ciągu tych 3 miesięcy będę na tyle miał zysku aby
spłacić.

Więc pytam się was, czy jest jakiś sposób aby spokojnie zacząć działalność
bez takich obciążeń, przecież ZUZ od razu chce 700zł.
Może warto firmę założyć u sąsiadów na zachodzie, może tam jest inaczej, czy
ktoś wie coś na ten temat ?

Pozdrawiam

Michał Sz.

do góry

> Problem jest w tym że potrzeba na start trochę kasy ok 20 000 zł .
> Aktualnie zaczął bym od ZERA a kasę musze skąś wyrwać, no właśnie bank,
> jest jakiś kredyt mało oprocentowany 7% w skali roku tylko cholery chcą od
> razu po 3 miesiącach
> rozpocząć spłatę rat co wynosi potnad 1200zł.
> Nie mam pewności że w ciągu tych 3 miesięcy będę na tyle miał zysku aby
> spłacić.
>

no faktycznie problem! musisz wziasc pod uwage ze na rynku jest teraz duzo
firm ktore prowadza taka dzialalnosc! a zeby splacac kredyt to musisz go
pozniej splacac, a zeby go splacac musisz zarabiac, zeby zarabiac to firma
musi dobrze dzialac i musi miec duzo klientow....a rate trzeba zaplacic.
wiec zastanow sie dobrze czy wyjdzie ten interes... z tego co sie oriemtuje
to kredyt musi byc jakos zabezpieczony bo nikt ci nie pozyczy pieniedzy bez
gwarancji no i chyba biznesplanik jest potrzebny:)! a jak nie wypali biznes?
to jak splacisz 20000? NIGDY NIE ZACZYNAJ OD ZERA! zawsze lepej miec jakies
pieniadze...no chyba ze bedziesz monopolista na rynku lub wprowadzisz
super-mega-extra szybkie lacze dodatkowo bezawaryjne i super szybki serwis i
bedziesz mial kolo 200 klientow! okolo 60% firm internetowych to ma! a ty
wiec lepiej sie zastanow lub napisz biznesplan:)
pozdrawiam i zyzce sukcesow :) i szczescia, bo bedzie potrzebne
M

do góry

> wiec lepiej sie zastanow lub napisz biznesplan:)
> pozdrawiam i zyzce sukcesow :) i szczescia, bo bedzie potrzebne

Nie napawa to potymizmem.

A tak nawiasem, to co człowiek mający pomysł aby coś zarobić ma zrobić ?
Przecież nasza RP dołuje takich ludzi na samym starcie.
Jak jesteś bezrobotny to tylko w ciebie wkładają kase,
a jak zaczynasz myśleć to w łeb dostajesz, czy to nie jest CHORE !

Michał Sz

do góry

"Michal S." <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:crf5g8$9c9$1@news.onet.pl...

> Przecież nasza RP dołuje takich ludzi na samym starcie.
> Jak jesteś bezrobotny to tylko w ciebie wkładają kase,
> a jak zaczynasz myśleć to w łeb dostajesz, czy to nie jest CHORE !

To sie nazywa sprawiedliwosc spoleczna w panstwie opiekunczym.

do góry

no właśnie bank,
> jest jakiś kredyt mało oprocentowany 7% w skali roku

Nie chce cie dolowac ale doczytaj o jego RZECZYWISTYM oprocentowaniu i
koniecznych zabezpeiczeniach (ew. wymaganym wkladzie wlsnym)

Zanim zaczniesz zrob "badanie rynku" przejdz sie z ankieta po terenie na
ktorym chcesz dzialac i zobaczysz ze:

60% nie jest zainteresowanych (z roznych powodow)
reszta albo ma net, albo nie wie (czesto jak inni wezma to oni tez), albo
oczywiscie chce, ale nie ma jeszcze komputera.

Indywidualna, tania neostrada wybija male sieci:
utzrymanie przyzwoitego lacza jest drogie, musisz miec jakie porzadne
routery i koncentratory, laczenie budynkow droga inna niz radiowa jest
delikatnie mowiac problematyczne ze wzgledow proceduralnych, a droga radiowa
jest z reguly niestabilna (np to co postawisz zima moze juz wiosna nie
pracowanc ze wzgledu na liscie na drzewach). Ponadto musisz miec redundancje
urzadzen krytycznych dla dzialania sieci oraz serwis bo klenci ci spac nie
dadza. Nadto wszystko zakresz twoich planowanych dzialan jest objety
wymaganiami prawa telekomunikacyjnego- polecam przestudiowanie tej
arcyciekawej ustawy.

Moja rada: jesli masz rynek, zbierz grupe zainteresowanych, rozkreccie cos
albo na lewo albo jako np stowarzyszenie non-profit. Jesli to sie rozhula
przeksztalccie to w firme
--
Jackare
Bytom

do góry

Dnia Tue, 4 Jan 2005 23:31:43 +0100, Michal S. <s...@p...onet.pl>
napisał:

> Nie napawa to potymizmem.
>
> A tak nawiasem, to co cz?owiek maj?cy pomys? aby co? zarobiae ma zrobiae ?
> Przecie? nasza RP do?uje takich ludzi na samym starcie.
dlatego ja opuszczam w najblizszym czasie RP.
Panie Kwasniewski! Ostatni gasi swiatlo!

> Jak jeste? bezrobotny to tylko w ciebie wk?adaj? kase,
takie sa zalozenia, problemem dodatkowym jest to, ze kasy za bardzo nie
ma....
Bardziej oplaca sie byc bezrobotnym, bo sa zasilki i zaden zus pip czy us
nad glowa Ci nie stoi,
kasy na zasilki nie ma, bo jest za duzo bezrobotnych w stosunku do
pracujacych :-)
a jest za malo miejsc pracy, bo rzucaja gdzie moga klody pod nogi
pracodawcom...

> a jak zaczynasz my?leae to w ?eb dostajesz, czy to nie jest CHORE !
ucza nas ze myslenie nie jest w cenie, lepiej brac zasilek, bo wtedy mysla
urzednicy i maja z tego kase i wyzsze zatrudnienie jest :-))
I ilosc urzednikow jest bardziej zblizona do standardow UE :-)))
Pozdrawiam

--
Bonza
pager 0642299084
gg5358021 icq172046816 tlen daboni

do góry

> NIGDY NIE ZACZYNAJ OD ZERA!
Żeby to było takie proste...

do góry

> Przecież nasza RP dołuje takich ludzi na samym starcie.
Tak

> a jak zaczynasz my?leć to w łeb dostajesz, czy to nie jest CHORE !
Jest

do góry

Użytkownik "Michal S." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crevfd$7b8$1@news.onet.pl...
> Mam zamiar rozpocząć działalność gospodarczą, związaną z udostępnianiem
> internetu.
> Problem jest w tym że potrzeba na start trochę kasy ok 20 000 zł .
> Aktualnie zaczął bym od ZERA a kasę musze skąś wyrwać, no właśnie bank,
> jest jakiś kredyt mało oprocentowany 7% w skali roku tylko cholery chcą od
> razu po 3 miesiącach
> rozpocząć spłatę rat co wynosi potnad 1200zł.
> Nie mam pewności że w ciągu tych 3 miesięcy będę na tyle miał zysku aby
> spłacić.

Szczerze mowiac dziwie sie ze bank nie spuscil po brzytwie byznesplanu.
Pobiezny szacunek miesiecznych kosztow:

Rata: 1200
ZUS: 650
Zyc(skromnie): 1200
Lacze (skromnie): 2000
RAZEM: 5050

Zeby byc atrakcyjnym, musisz byc cenowo porownywalny od neozdrazy, czyli w
pierwszym przyblizeniu miec okolo 70 klientow...

Te 2000 PNL to 2Mb. Wiec zeby zapewnic parametry polaczenia porownywalne z
neozdrada jednoczesnie z uslugi nie powinno korzystac do okolo 20% Twoich
klientow (co moze sie udac). Potrzebujacy dostepu do netu ludzie na terenie
twojego dzialania pewnie juz ten dostep maja dosc trudno bedzie ich
przekonac do zmiany providera.

A swoja droga na co te 20,000? Na profesjonalne rozwiazania to zdeka za
malo, na mniej profesjonalne zdeka za duzo.

szomiz
-- --- -- --- -- ---
Kto pyta nie bladzi?
Kto pyta ten bladzi z innymi!

do góry

Użytkownik "Michal S." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crevfd$7b8$1@news.onet.pl...
> Mam zamiar rozpocząć działalność gospodarczą, związaną z udostępnianiem
> internetu.
> Problem jest w tym że potrzeba na start trochę kasy ok 20 000 zł .
> Aktualnie zaczął bym od ZERA a kasę musze skąś wyrwać, no właśnie bank,
> jest jakiś kredyt mało oprocentowany 7% w skali roku tylko cholery chcą od
> razu po 3 miesiącach
> rozpocząć spłatę rat co wynosi potnad 1200zł.
> Nie mam pewności że w ciągu tych 3 miesięcy będę na tyle miał zysku aby
> spłacić.

Szczerze mowiac dziwie sie ze bank nie spuscil po brzytwie byznesplanu.
Pobiezny szacunek miesiecznych kosztow:

Rata: 1200
ZUS: 650
Zyc(skromnie): 1200
Lacze (skromnie): 2000
RAZEM: 5050

Zeby byc atrakcyjnym, musisz byc cenowo porownywalny od neozdrazy, czyli w
pierwszym przyblizeniu miec okolo 70 klientow...

Te 2000 PNL to 2Mb. Wiec zeby zapewnic parametry polaczenia porownywalne z
neozdrada jednoczesnie z uslugi powinno korzystac do okolo 20% Twoich
klientow (co moze sie udac). Potrzebujacy dostepu do netu ludzie na terenie
twojego dzialania pewnie juz ten dostep maja dosc trudno bedzie ich
przekonac do zmiany providera.

A swoja droga na co te 20,000? Na profesjonalne rozwiazania to zdeka za
malo, na mniej profesjonalne zdeka za duzo.

szomiz
-- --- -- --- -- ---
Kto pyta nie bladzi?
Kto pyta ten bladzi z innymi!

do góry