eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjewypowiedzenie umowy o prace ze skutkiem natychmiastowymRe: wypowiedzenie umowy o prace ze skutkiem natychmiastowym
  • Data: 2005-03-24 22:33:21
    Temat: Re: wypowiedzenie umowy o prace ze skutkiem natychmiastowym
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał w
    wiadomości news:d1v709$426$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > A jezeli mamy hipotetyczna sytuacje ze dla _dwoch_ osob ocena wypadla
    > porownywalnie, i _trzeba_ podjac decyzje komu wiecej - komu mniej, komu
    > cos - komu nic.

    Wtedy zwykle szef sie kieruje osobista sympatia. Ba, czasem nawet wzgledami
    spolecznymi (znam takich).

    >> histeryzowalabym tu - zwolnienie dyscyplinarne pracownika to imho jedyny
    >
    > Nie histeruzuje, staram sie tylko zrocic uwage, ze bezwzgledne korzystanie
    > z
    > kruczow i okolicznosci moze sie zemscic w najmniej oczekiwanym momencie.

    Moze. Ale nie musi. Jest to ryzyko, ale IMHO w tym przypadku nie
    przekreslanie sobie kariery zawodowej, a Ty mowisz o tym mniej wiecej w
    takim tonie.

    >
    >> wpis na sp, ktorym by sie nalezalo porzadnie zmartwic.
    >
    > No ja mam doswiadczenia z nieco mniejszego miasta, w ktorym - jezeli
    > chodzi
    > o moja branze - wlasciciele firm, z korymi mozna wiazac plany na rozwoj
    > znaja sie doskonale.

    Ale wtedy dalej liczy sie to, co sobie powiedza, a nie to, co jest na sp.
    Mozesz miec dobre sp i mimo tego moze przejsc za plecami opinia, ze ciezko
    sie z Toba pracowalo. Swiadectwo pracy, o ile nie zawiera dyscyplinarki,
    jest naprawde traktowane jako trzeciorzedne zrodlo informacji.

    >
    >> poslizgu w banku. Wykorzystywanie takiej sytuacji osobiscie oceniam
    >> negatywnie, ale nie rozmawiamy w tym watku o ocenach moralnych, tylko o
    >> swiadectwie pracy. Jak wynika z zeznan grupowiczow, ktorzy sie dotychczas
    >
    > A tutaj pozwole sie nie zgodzic. Jezeli wypowiedzi nie nawiazuja do
    > pierwszego posta to albo [OT], albo nowy watek.

    Nawiazuja przeciez, bo caly czas omawiamy sytuacje opisana w pierwszym
    poscie, ale temat zszedl na jej inny aspekt - potencjalna szkodliwosc
    takiego swiadectwa pracy.

    >
    > Wiecej. Nie wiem czemu mam wrazenie, ze ktos szuka pretekstu do wyrwania
    > od
    > aktualnego pracodawcy odprawy. Wiec trudno mi milczec, bo mam swiadomosc,
    > ze
    > za takie dzialanie zaplaca albo koledzy misia (jezeli firma) albo ja
    > (jezeli
    > urzad).
    >
    > Poza tym prawo jest miedzy innymi po to, zeby pietnowac zachowania
    > niemoralne, a nie po to zeby ich stosowanie uzasadniac.

    Rozumiem Twoje oburzenie, ale nie znamy calosci sytuacji. Moze facet ma
    nowego pracodawce i chce zaczac prace, a stary szef nie chce rozwiazac za
    porozumieniem paralizujac go na czas, przez ktory nowy szef bedzie musial
    obsadzic stanowisko czyms innym i ten czlowiek desperacko szuka
    jakiejkolwiek metody, zeby sie uwolnic. Wiesz, sady nie sa tak sztywne jak
    Jotte i sadze, ze sadzenie sie o te odprawe nie musialoby sie zakonczyc
    sukcesem, bo to naruszenie obowiazkow nie wyglada na swiadome i zawinione.
    Przy tak niewielkim przekroczeniu terminu pracodawca moglby dowodzic, ze
    przelew zostal wyslany takiego dnia, ktorego mozna sie bylo spodziewac na
    podstawie zwyczajnego dzialania bankow albo ze obiektywne okolicznosci
    uniemozliwily mu wyslanie przekazu dzien przedtem.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1