eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjerekrutacja "na niby" - ciut długaweRe: rekrutacja "na niby" - ciut długawe
  • Data: 2005-05-09 12:06:24
    Temat: Re: rekrutacja "na niby" - ciut długawe
    Od: rossel <r...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    BbT napisał(a):
    > A nie zastanawiales sie nad tym, ze 7 osob na stanowisko, to niezbyt
    > duza liczba?

    Wykluczone. Nie zastanawiałem się, bo 2 tyg przed spotkaniem odbyła się
    wstępna selekcja telefonicznie z HR, tydzień później ponownie
    zadzwoniono do mnie i poinformowano, że jestem zaproszony na ostateczny
    etap rekrutacji w gronie wybrańców w siedzibie firmy. Więc sądziłem, że
    aplikacji napewno było co najmniej kilkadziesiąt.

    Istnieje spore prawdopodobienstwo, ze zaden z kandydatow
    > nie sprostal oczekiwaniom pracodawcy.
    Jeżeli by tak było to znaczy, że HR-owców mieli kiepskich,
    niepotrafiących wybrać z pośród kilkudziesięciu osób (przypuszczam, że
    tyle mogło być podań). Tym bardziej, że nie było to stanowisko
    wymagające niewiadomo jakich akrobatycznych umiejętności. Tylko poprostu
    posada któregoś tam z rzędu księgowego. No właśnie- i tak się
    zastanawiam po co księgowemu potrzebna jest przebojowość jakiej niby
    mnie zabrakło? Może ktoś wie?

    Pozdro rossel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1