-
Data: 2010-02-10 20:49:05
Temat: Re: realia RP
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W wiadomości news:hkv31a$1ji$1@atlantis.news.neostrada.pl Kviat
<kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> pisze:
>> I państwo zadecydowało co jest moim interesem oraz ile mam na niego
>> płacić. A jeśli ja jestem innego zdania?
> Jak Ci się nie podoba to zmień państwo.
O! czegoś cię jednak nauczyłem, bo to ja często tak mówiłem.
Warto i trzeba zatem siać, siać...
Ziarno padając nawet na najpodlejszą glebę czasem jednak wyda dobry plon. :)
> W sensie dosłownym lub w sensie zmiany prawa.
Oraz zapobieganiu zmianom niekorzystnym. I tak czasem ludzie doprowadzeni do
ostateczności robią. Strajkują, robią blokady, palą opony - jak trzeba, to
trzeba.
>> Poprawię się - może się odciąć czyli nie brać na siebie tych zobowiązań,
>> ergo - nie podejmować się rządzenia.
> Czyli pozostawić rządzenie komuś, kto obiecuje "złote góry".
Lepiej samemu obiecywać?
>>> Jak zwykle podajesz argumenty "od czapy".
>> Jak zwykle nie rozumiesz. Nie szkodzi.
> Jak zwykle brakuje Ci argumentów. Nie szkodzi.
Argumenty dostałeś.
Może niepotrzebnie.
Nie każdy wart jest bowiem argumentów.
>> Gdyby stać cię było na szersze spojrzenie, gdybyś miał choć trochę
>> otwarty umysł zrozumiałbyś, że może jednak pozostawić obywatelom uznanie
>> co jest w ich interesie.
> Ty masz chyba rozdwojenie jaźni.
W wielu pewnego rodzaju placówkach zdrowia pacjenci uważają się za lekarzy.
I diagnozują... nikomu to na szczęście nie szkodzi.
> Często trudno mi coś napisać
To prawda.
> Nie jesteś w stanie minie obrazić
Wiem, dlatego wcale nie próbuję.
Cokolwiek bym o tobie krytycznego nie napisał i tak będzie bowiem jedynie
niezasłużonym komplementem.
> Twój ciasny umysł
Nie jesteś w stanie mnie obrazić.
Cokolwiek byś nie napisał będzie jedynie jako szczekot ratlerka. Może i on
mnie obraża w swym psim języku ale co? - mam się na niego pogniewać?
Nie próbuj szermować ze mną złośliwościami, uszczypliwościami itp. bo
dysponujesz ograniczonym słownictwem, wiedzą, elokwencją i polotem więc
przegrasz, a mnie niespecjalnie ekscytuje pokonywanie słabszych.
> wtedy ludzie nie o władzę walczyli lecz właśnie o to, żeby każdy mógł
> decydować o własnym losie.
Owszem. Sam do tego doszedłeś, czy ktoś ci powiedział?
Generalnie walczyli o to, żeby nie było jak dotychczas, żeby było lepiej.
Uważam, że to się udało - w ogólności lepiej jest z pewnością.
Ale nie wszystkim.
I to właśnie szczególne zadbanie o tych "nie wszystkich" jest obowiązkiem
obecnej władzy.
> Zamiast zacząć decydować o własnym losie nadal oczekują, że ktoś zrobi coś
> za nich.
Trywialnie rozumkujesz, bardzo trywialnie.
Przecież oni zdecydowali. Wywalczyli władzę dla swoich reprezentantów.
Może to był błąd?
> Nie wszyscy strajkują, a mimo tego potrafią sobie znaleźć nową pracę.
Dziecinada, aż się odpowiadać nie chce.
> W teorii (idealnej, tej dziecinnej) strajk *powinien* służyć tym celom, o
> których piszesz.
> Jednak w rzeczywistości (tej dla dorosłych) strajki służą do wymuszania
> ustępstw kosztem reszty społeczeństwa, a w szczególności do zabezpieczenia
> interesów działaczy związkowych.
Gadasz jak naiwny szczeniak. Życie cię powinno w dupsko kopnąć abyś nabrał
rozumu choć tyle, ile ci się w tym pustym czerepie zmieści. Procesy i
działania, o których usiłujesz coś mówić nie mieszczą ci się w łepetynie, bo
są zbyt złożone.
Zatem ludzie jak walczyli o upadek komuny to byli mądrzy? Jak wybrali do
władzy hujów (pisownia zamierzona) z Solidarności krzaklewskiej, z PO to też
byli mądrzy. Ale jak zrobili strajki, protesty, bo wybrańcy ich nadzieje
zawiedli to już byli głupi?
Prymityw pojęciowy.
>> Prawda, kryptokomuchu?
> Masz urojenia? Czy zwyczajnie nie wiesz kto to jest komunista?
Znów się, cholera, za trudno dla ciebie wyraziłem...
>> Widzisz ta dyskusja nie ma sensu, bo my się nie porozumiemy ani nawet
>> nie zbliżymy stanowisk. Bowiem ja wychodzę z założenia, że człowiek i
>> jego elementarne prawa stanowić winny bezwzględnie nadrzędny punkt
>> wyjścia dla wszelkich działań społecznych, w tym stanowienia praw
>> rządzących funkcjonowaniem społeczeństwa. W moim przekonaniu to właśnie
>> stanowi o naszym człowieczeństwie.
> Pod jednym warunkiem: nie kosztem innych.
Nie interesują mnie twoje warunki.
Praktycznie wszystko jest "kosztem" innych. Ty być może chodziłeś do szkoły
moim kosztem i jeśli tak, to te moje pieniądze zostały zmarnowane. Skandal.
Kiedy np. dostaniesz pracę, to (biorąc pod uwagę bezrobocie) otrzymasz ją
"kosztem" tego co jej nie dostał, a mógł być wszak od ciebie 10 razy lepszy
(co nietrudne). Uczestnictwo w społeczeństwie niesie ze sobą określone zyski
i koszty. Dziś nie da się żyć w całkowitym oderwaniu od społeczeństwa, ale
możesz popróbować.
>> Ty zaś reprezentujesz stanowisko
>> zbliżone do znanego ze świata zwierząt - jak sobie jeden osobnik nie
>> radzi, nie przeżyje, to trudno, my spierdalamy. Jest to, jak mniemam,
>> efekt niewielkiego doświadczenia życiowego,
> Nie odpowiadam za to co sobie uroisz.
Jakby cię dobrze zdiagnozować, to za nic nie będziesz odpowiadał...
>> Czego ci naturalnie nie życzę aczkolwiek nie gwarantuję, że jestem w
>> 100% szczery.
> Niczego innego się po Tobie nie spodziewałem
Bez znaczenia.
> masz głęboko w dupie innych ludzi
Nieprawda. Ludzi w dupie nie mam.
> A ja Cię pozdrawiam
No trudno.
To ja ciebie też.
Ale nie gwarantuję, że jestem w 100% szczery.
--
Jotte
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Perfidne ataki krakerów z KRLD na skrypciarzy JS i Pajton
- Francja: "Za mało pracujemy, za dużo wydajemy" - a pierwsi chcieli pracować 4/7 !!!
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
Najnowsze wątki
- 2025-04-21 Gdańsk => Team Lead Data Engineer (Snowflake) <=
- 2025-04-21 Warszawa => Key Account Manager (Usługi HR) <=
- 2025-04-21 Wrocław => Key Account Manager (ERP) <=
- 2025-04-21 Warszawa => Key Account Manager IT <=
- 2025-04-21 Białystok => Team Lead Data Engineer (obszar Snowflake) <=
- 2025-04-21 Zielona Góra => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL (Logistyka, WMS, P
- 2025-04-21 Kraków => NMS System Administrator <=
- 2025-04-21 Kraków => NMS System Administrator <=
- 2025-04-21 Warszawa => Node.js / Fullstack Developer <=
- 2025-04-21 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-04-21 Bieruń => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie flo
- 2025-04-21 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-04-21 Dęblin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-04-18 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-04-18 Lublin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=