eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprosze o rade - chca mnie wyrolowac...Re: prosze o rade - chca mnie wyrolowac...
  • Data: 2005-04-01 11:32:08
    Temat: Re: prosze o rade - chca mnie wyrolowac...
    Od: Kaizen <x...@c...sz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pięknego dnia Fri, 1 Apr 2005 10:43:12 +0000 (UTC), "rafal "
    <e...@g...pl> zakodował:

    >- pracuje od 01.07.2003
    >- umowa na czas nieokreslony

    Czyli masz miesięczny okres wypowiedzenia liczony od końca miesiąca -
    i tu pewnie będą kombinować, skoro wczoraj nie dali Ci wypowiedzenia.
    Bo ten jeden dzień oznacza dodatkowy miesiąc pracy (jeżeli dostaniesz
    dzisiaj wypowiedzenie, to nie masz wyjścia - musisz podpisać ale
    KONIECZNIE przy podpisie wstaw datę dzisiejszą).

    >- stanowisko raczej sprzedazowe, umowa zaklada w obowiazkach rozwoj produktow
    >i ich sprzedaz, ale nigdzie nie ma napisane nic o budzetach jakie trzeba
    >realizowac, zadnych cyferek.

    Bo nie może być - umowa o pracę zobowiązuje do dokładania należytych
    starań - ale to nie Ty podejmujesz decyzje o cenach, akcjach
    promocyjnych, rodzaju produkcji, nakładach na badania i rozwój itd.
    Więc nie możesz odpowiadać za sprzedaż.

    >wczoraj dowiedzialem sie ze chca rozwiazac ze mna umowe o prace, dzis dostalem
    >kwitek o rozwiazaniu za porozumieniem stron, z data wczorajsza...czyli 31 marca.
    >mam jeszcze urlop z zeszlego roku i z tego rowniez.

    POROZUEMIENIA nie podpisuj - dużo na tym stracisz, jeżeli podpiszesz,
    a wcale nie musisz.

    >pracodawcy, powinienem odejsc do konca kwietnia, i odprawa zadna sie nie
    >nalezy. czyli jednym slowem, jestem "na lodzie".

    Co pracodawca sobie myśli (a tak naprawdę mówi Ci, że myśli) nie ma
    znaczenia. Ale faktycznie, jeżeli firma zatrudnia poniżej 20 osób to
    odprawa się nie należy.

    >na moj sprzeciw w podpisaniu zagrozono mi ze dostane zwolnienie dyscyplinarne.
    >jakie moga miec podstawy?? wg mnie zadnych.

    Skoro idzie na noże, to musisz do wszystkiego podchodzić bardzo
    formalnie. Jeżeli pracodawca powie Ci, że zwalnia Cię z obowiązku
    świadczenia pracy - zażądaj na piśmie (bo inaczej w sądzie może
    powiedzieć, że wcale Cię nie zwalniał z obowiązku, a Ty nie
    przyszedłeś do pracy - stąd zwolnienie dyscyplinarne). Jak nie
    dostaniesz zwolnienia z obowiązku - przyjdź do firmy i stój pod
    drzwiami, jakby ne chcieli Cię wpuścić - warto też wtedy zadzwonić do
    PIP i opowiedzieć o sprawie. Generalnie musisz bardzo uważać.

    >ale niestety nie znam sie na tym. jestem rozstrzesiony i zniesmaczony takim
    >postepowaniem.

    Nie daj się zastraszyć. Nie podpisuj w żadnym wypadku porozumienia.
    Jeżeli dostaniesz wypowiedzenie albo rozwiązenie umowy bez
    wypowiedzenia - to niewiele możesz zrobić (podpis oznacza tylko, że
    zapoznałeś się z treścią). Dopiero potem biegiem do PIP, na grupę i do
    Sądu Pracy (pouczenie o terminach musi być w treści).

    >bardzo prosze o konstruktywne porady, co moge zrobic w takiej sytuacji, nie
    >chce juz tu
    >zostawac, ale chcialbym mozliwie najwiecej "wygrac" aby moc w miare spokojnie
    >poszukac nowej pracy.

    Zachować zimną krew, zacząć pilnie szukać pracy (ale wynagrodzenie za
    kwiecień i maj powienieneś tak czy inaczej dostać). Nie podpisuj
    porozumienia, wątpliwych poleceń domagaj się na piśmie.

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1