eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepodejscie sprzedawcy do klientaRe: podejscie sprzedawcy do klienta
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsb.icpnet.pl!
    not-for-mail
    From: Any User <u...@a...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: podejscie sprzedawcy do klienta
    Date: Sat, 09 Feb 2008 22:33:23 +0100
    Organization: ICP News Server
    Lines: 16
    Message-ID: <fol673$315j$1@opal.icpnet.pl>
    References: <2...@o...pl>
    NNTP-Posting-Host: c108-50.icpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.icpnet.pl 1202592803 99507 62.21.108.50 (9 Feb 2008 21:33:23 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Feb 2008 21:33:23 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.9 (Windows/20071031)
    In-Reply-To: <2...@o...pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:218027
    [ ukryj nagłówki ]

    > Czy nie macie wrazenia, ze powracaja lata 80-te jesli chodzi o podejscie
    sprzedawcow w sklepach do klientow? Kazdy ma czas na rozmowy, na filtry z
    wspol-sprzedawcami i na kazde pytanie odpowiada z wielkim ciezarem i z wyrazem twarzy
    "czlowieku, co ty ode mnie chcesz?!".
    > Przyklad:
    > kupije cos w sklepie (sklep ze sprzetem rtv,agd). ide do "centrum" sklepu, gdzie
    zebrani sa wszyscy pracownicy sklepu, rozesmiani, rozgadani (mogli by jeszcze w karty
    pograc) i zadaje pytanie pierwszemu. Popatrzyl na mnie, wysluchal mnie, po czym
    odwrocil sie do pracownikow i jeszcze 2 zdania wypowiedzial, hi hi ha ha, w koncu
    skierowal swoja uwage na mnie.
    > przyklad dwa:stoje w markecie (mniejszy, drugiej kategorii - raczej dyskont, a
    nawet doscount, jak to ladnie na ulotce pisze), stoje przy kasie, czekam na
    skasowanie, a dwie kasjerki mi przez ramie "a wiesz ple ple ple ... druga: nieee ...
    i obie hihihi hahaha .. a druga .. a to powiedz mu: ple ple ple i znow hihihi hahaha
    .. po czym z wielkim ciezarem, zaczela mi kasowac towary.
    >
    > Nie wiem co sie dzieje, ale jak pracy nie ma: to zle, jak jest: nieszanuja .. z
    takim podejscie ludzi to w polsce i za 100 lat bedzie zle!

    Dokładnie tak - w Polsce nie ma szacunku dla pracy, dlatego gdy tylko
    bezrobocie spadnie, to zwykłym szaraczkom zaczyna się w dupach
    przewracać i myślą, że już im wszystko wolno. Więcej o tym na moim blogu
    (link poniżej).


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1