eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRe: paragraf 52Re: paragraf 52
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: paragraf 52
    Date: Thu, 2 Aug 2007 20:40:12 +0200
    Organization: Dialog Net
    Lines: 51
    Message-ID: <f8t8ev$rkh$1@news.dialog.net.pl>
    References: <f8n6e9$5gv$1@inews.gazeta.pl>
    <1...@5...googlegroups.com>
    <f8o85v$enj$1@inews.gazeta.pl>
    <1...@l...googlegroups.com>
    <f8p74i$ga3$1@inews.gazeta.pl> <s...@s...org>
    <f8pkh8$ct4$1@news.dialog.net.pl> <s...@s...org>
    <f8q602$p4a$2@news.dialog.net.pl> <f8rqt0$qas$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <f8s981$44s$1@news.dialog.net.pl> <f8sfd5$p$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <f8sk4k$c33$1@news.dialog.net.pl> <f8smp5$lgl$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <f8snde$egf$1@news.dialog.net.pl> <f8t765$imk$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-87-105-244-108.ssp.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1186080031 28305 87.105.244.108 (2 Aug 2007 18:40:31 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 2 Aug 2007 18:40:31 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3138
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:210795
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:f8t765$imk$1@atlantis.news.tpi.pl Jackare
    <jacek[kropka]leszczuk@interia_usun_to.pl> pisze:

    >>> a poprzez osobiste wycieczki niczego nie zmienię jeżeli
    >>> sytuacja zaszła zbyt daleko i nie zostało nic innego jak odejść.
    >> Odejść czy uciec?
    > Można to nazwać jak się chce.
    To oczywiste.

    > Ucieczka to dla mnie podkulenie ogona.
    > Odejście to dla mnie pokazanie: robiłem co mogłem ale przestałem mieć
    > wpływ na to co się dzieje i od tego momentu nie zależy to ode mnie.
    Ładne i wygodne wytłumaczenie. Podoba mi się.
    Ale nie skorzystam.

    > Nie widzę sensu walki w pracy i o pracę.
    Wg mnie to znaczy, ze łatwo może cię byle kto pogonić.

    > Praca to miejsce gdzie
    > przychodzimy aby zrobić coś pozytywnego, realizować się i na tym zarabiać.
    Dla mnie inaczej. Praca jest miejscem zarabiania pieniędzy na życie, fajnie
    jest jak da się przy tym osiągnąć pozamaterialną satysfakcję i przyjemność.

    > Jeżeli coś się wali i wiem że nie mam na to wpływu (to są tak naprawdę
    > sytuacje kiedy ktoś: właściciel, zarząd itp zdecyduje aby coś rozwalić
    > albo przestaje dbać o firmę)
    Kiedy szefem moim i moich współpracowników została kanalia nie złożyłem
    wypowiedzenia. Bo nie będę uciekał z pracy, która jest OK i którą lubię
    tylko dlatego, że przylazł raptem byle śmieć.
    Piszesz, że nie będziesz toczył walki w pracy...
    To nie tocz, twoja sprawa.
    Ja będę toczył jeśli zajdzie potrzeba.
    Bo wiesz - ja mam inne zdanie.

    > odchodzę bo pomimo mojego wkładu zaangażowania taka firma przestaje dla
    > mnie pracować i nie rokuje perspektyw, tak więc to ja wolę wyprzedzić
    > sytuację niż zostać przez nią wyprzedzony.
    > Czy ktoś to nazwie ucieczką czy odejściem nie ma dla mnie znaczenia.
    Co do tego nie mam wątpliwości. Mnie też guzik interesuje czyjeś zdanie nt.
    mojego postępowania.

    > W
    > takej systuacji moge analogicznie do ciebie stwierdzić że pracodawca
    > przestał byc uzyteczny do osiągania dochodów lub co najmniej nie rokuje
    > nadziei na przyszłość.
    To jednak nie to samo. Ale - oczywiście - nie musi mieć to dla ciebie
    jakiegokolwiek znaczenia.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1