-
1. Data: 2007-07-31 13:21:39
Temat: Re: paragraf 52
Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>
On 31 Lip, 14:45, "Gienek" <g...@s...pl> wrote:
> > W zwiazku z tym mam kilka pytan:
> > - w mojej pracy czesto bywa tak, ze zostajemy czesto po godzinach pracy, kiedy
> > jakis projekt tego wymaga. Rozumiem, ze teraz pracodawca nie ma prawa nakazac
> > mi pozostania w pracy po godzinach? (ze o pracy w weekendy nie wspomne)...
>
> Nakaza mo e ale ty nie musisz go s ucha . I tak ju nie masz co liczy na
> podwy k ;-)
>
> > - za jakie konkretnie przewinienia mozna otrzymac paragraf 52? Zastanawiam sie
> > na ile moge sobie pozwolic w "odpuszczaniu sobie" pracy tak, aby wszystko bylo
> > zgodnie z prawem i aby uniknac jednoczesnie paragrafu 52.
>
> Nadgodziny mo esz ola . Jak co b d si plu to powiedz e masz wa ne sprawy
> rodzinne i nie mo esz zostawa po godzinach w tym miesi cu.
doksztalc sie (np http://e-rachunkowosc.pl/artykul.php?view=525 ), a
potem dopiero udzielaj porad, bo ktos, kto by posluchal Twojej rady,
moglby wdepnac w niezle bagno.
--
Pozdrawiam,
glos
-
2. Data: 2007-07-31 21:06:46
Temat: Re: paragraf 52
Od: Gienek <g...@s...pl>
glosnetu wrote:
> On 31 Lip, 14:45, "Gienek" <g...@s...pl> wrote:
>> > W zwiazku z tym mam kilka pytan:
>> > - w mojej pracy czesto bywa tak, ze zostajemy czesto po godzinach
>> > pracy, kiedy jakis projekt tego wymaga. Rozumiem, ze teraz pracodawca
>> > nie ma prawa nakazac mi pozostania w pracy po godzinach? (ze o pracy w
>> > weekendy nie wspomne)...
>>
>> Nakaza mo e ale ty nie musisz go s ucha . I tak ju nie masz co liczy
>> na
>> podwy k ;-)
>>
>> > - za jakie konkretnie przewinienia mozna otrzymac paragraf 52?
>> > Zastanawiam sie na ile moge sobie pozwolic w "odpuszczaniu sobie" pracy
>> > tak, aby wszystko bylo zgodnie z prawem i aby uniknac jednoczesnie
>> > paragrafu 52.
>>
>> Nadgodziny mo esz ola . Jak co b d si plu to powiedz e masz wa ne
>> sprawy
>> rodzinne i nie mo esz zostawa po godzinach w tym miesi cu.
>
> doksztalc sie (np http://e-rachunkowosc.pl/artykul.php?view=525 ), a
> potem dopiero udzielaj porad, bo ktos, kto by posluchal Twojej rady,
> moglby wdepnac w niezle bagno.
Myślisz że ktoś zrobi mu dyscyplinarkę w okresie wypowiedzenia jeśli odmówi
zostania po godzinach i uzasadni to ważnymi sprawami rodzinnymi? Wątpię.
Poza tym pisał że zostawał sporo po godzinach i w weekendy. Niech podliczy
ile już miał tych nadgodzin. Może już nie może zostawać po godzinach.
-
3. Data: 2007-07-31 21:48:04
Temat: Re: paragraf 52
Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>
On 31 Lip, 23:06, Gienek <g...@s...pl> wrote:
> glosnetu wrote:
> > On 31 Lip, 14:45, "Gienek" <g...@s...pl> wrote:
> >> > W zwiazku z tym mam kilka pytan:
> >> > - w mojej pracy czesto bywa tak, ze zostajemy czesto po godzinach
> >> > pracy, kiedy jakis projekt tego wymaga. Rozumiem, ze teraz pracodawca
> >> > nie ma prawa nakazac mi pozostania w pracy po godzinach? (ze o pracy w
> >> > weekendy nie wspomne)...
>
> >> Nakaza mo e ale ty nie musisz go s ucha . I tak ju nie masz co liczy
> >> na
> >> podwy k ;-)
>
> >> > - za jakie konkretnie przewinienia mozna otrzymac paragraf 52?
> >> > Zastanawiam sie na ile moge sobie pozwolic w "odpuszczaniu sobie" pracy
> >> > tak, aby wszystko bylo zgodnie z prawem i aby uniknac jednoczesnie
> >> > paragrafu 52.
>
> >> Nadgodziny mo esz ola . Jak co b d si plu to powiedz e masz wa ne
> >> sprawy
> >> rodzinne i nie mo esz zostawa po godzinach w tym miesi cu.
>
> > doksztalc sie (nphttp://e-rachunkowosc.pl/artykul.php?view=525), a
> > potem dopiero udzielaj porad, bo ktos, kto by posluchal Twojej rady,
> > moglby wdepnac w niezle bagno.
>
> My lisz e kto zrobi mu dyscyplinark w okresie wypowiedzenia je li odmówi
> zostania po godzinach i uzasadni to wa nymi sprawami rodzinnymi? W tpi .
> Poza tym pisa e zostawa sporo po godzinach i w weekendy. Niech podliczy
> ile ju mia tych nadgodzin. Mo e ju nie mo e zostawa po godzinach.
mysle, ze w co bardziej ciekawych miejscach moze dostac dyscyplinarke
w ramach zemsty za "brak lojalnosci" (czyli niechec do pracy za
mniejsze pieniadze niz moze dostac gdzies indziej), jesli tylko da ku
temu okazje. A w razie sytuacji na ostrzu noza, zawsze moze sie
rozchorowac, prawda? ;)
--
Pozdrawiam,
glos
-
4. Data: 2007-08-01 05:55:11
Temat: Re: paragraf 52
Od: Gienek <g...@s...pl>
> mysle, ze w co bardziej ciekawych miejscach moze dostac dyscyplinarke
> w ramach zemsty za "brak lojalnosci" (czyli niechec do pracy za
> mniejsze pieniadze niz moze dostac gdzies indziej), jesli tylko da ku
> temu okazje. A w razie sytuacji na ostrzu noza, zawsze moze sie
> rozchorowac, prawda? ;)
Ja na jego miejscu to w okresie wypowiedzenia nie zostawałbym po godzinach.
Oczywiście trzeba wyczuć sytuację i jak za mocno firma zacznie się pluć to
na przykład tak jak napisałeś trzeba rozchorować się.
-
5. Data: 2007-08-01 08:24:03
Temat: Re: paragraf 52
Od: Tomasz Roskal <t...@g...pl>
Dnia 01.08.2007 Gienek <g...@s...pl> napisał/a:
>
>> mysle, ze w co bardziej ciekawych miejscach moze dostac dyscyplinarke
>> w ramach zemsty za "brak lojalnosci" (czyli niechec do pracy za
>> mniejsze pieniadze niz moze dostac gdzies indziej), jesli tylko da ku
>> temu okazje. A w razie sytuacji na ostrzu noza, zawsze moze sie
>> rozchorowac, prawda? ;)
>
> Ja na jego miejscu to w okresie wypowiedzenia nie zostawałbym po godzinach.
> Oczywiście trzeba wyczuć sytuację i jak za mocno firma zacznie się pluć to
> na przykład tak jak napisałeś trzeba rozchorować się.
A ja bym prosil o pisemne zlecenie pracy w godzinach nadliczbowych.
Jesli takiego zlecenia nie ma, nie zostajemy. Jesli jest, to pracujemy
tyle ile nam kodeks pozwala, a nastepnie na koniec miesiaca idziemy do
ksiegowego z wszystkimi kwitami i odbieramy prawie druga pensje.
-
6. Data: 2007-08-01 09:42:01
Temat: Re: paragraf 52
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrnfb0gp2.vod.troskal@ssc.org Tomasz Roskal
<t...@g...pl> pisze:
> A ja bym prosil
A ja bym zażądał...
> o pisemne zlecenie pracy w godzinach nadliczbowych.
... wydania polecenia służbowego na piśmie.
> Jesli takiego zlecenia nie ma, nie zostajemy.
Może być ślisko. Celem zabezpieczenia swojego zadka żądanie wydania
polecenia służbowego na piśmie przedłożyłbym również na piśmie (i z
potwierdzeniem).
--
Jotte
-
7. Data: 2007-08-01 10:11:58
Temat: Re: paragraf 52
Od: Tomasz Roskal <t...@g...pl>
Dnia 01.08.2007 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisał/a:
> W wiadomości news:slrnfb0gp2.vod.troskal@ssc.org Tomasz Roskal
><t...@g...pl> pisze:
>
>> A ja bym prosil
> A ja bym zażądał...
>
>> o pisemne zlecenie pracy w godzinach nadliczbowych.
> ... wydania polecenia służbowego na piśmie.
>
>> Jesli takiego zlecenia nie ma, nie zostajemy.
> Może być ślisko. Celem zabezpieczenia swojego zadka żądanie wydania
> polecenia służbowego na piśmie przedłożyłbym również na piśmie (i z
> potwierdzeniem).
Zawsze istnieje ryzyko ze bedzie odpowiedz: ja panu tej kopi nie podpisze...
-
8. Data: 2007-08-01 10:46:24
Temat: Re: paragraf 52
Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>
On 1 Sie, 12:11, Tomasz Roskal <t...@g...pl> wrote:
> Dnia 01.08.2007 Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> napisa /a:
>
> > W wiadomo cinews:slrnfb0gp2.vod.troskal@ssc.orgTomasz Roskal
> ><t...@g...pl> pisze:
>
> >> A ja bym prosil
> > A ja bym za da ...
>
> >> o pisemne zlecenie pracy w godzinach nadliczbowych.
> > ... wydania polecenia s u bowego na pi mie.
>
> >> Jesli takiego zlecenia nie ma, nie zostajemy.
> > Mo e by lisko. Celem zabezpieczenia swojego zadka danie wydania
> > polecenia s u bowego na pi mie przed o y bym równie na pi mie (i z
> > potwierdzeniem).
>
> Zawsze istnieje ryzyko ze bedzie odpowiedz: ja panu tej kopi nie podpisze...
nie ma polecenia sluzbowego na pismie = nie ma polecenia sluzbowego w
ogole.
--
Pozdrawiam,
glos
-
9. Data: 2007-08-01 10:51:28
Temat: Re: paragraf 52
Od: Tomasz Roskal <t...@g...pl>
Dnia 01.08.2007 glosnetu <g...@p...onet.pl> napisał/a:
> nie ma polecenia sluzbowego na pismie = nie ma polecenia sluzbowego w
> ogole.
W sadzie moze sie znalezc - pracodawca zawsze moze powiedziec ze wydal
Ci polecenie na pismie, a ty odmowiles wykonania i podpisania przyjecia
pisma.
-
10. Data: 2007-08-01 14:38:00
Temat: Re: paragraf 52
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrnfb0pdg.l3o.troskal@ssc.org Tomasz Roskal
<t...@g...pl> pisze:
>> nie ma polecenia sluzbowego na pismie = nie ma polecenia sluzbowego w
>> ogole.
> W sadzie moze sie znalezc - pracodawca zawsze moze powiedziec ze wydal
> Ci polecenie na pismie, a ty odmowiles wykonania i podpisania przyjecia
> pisma.
I jeszcze świadkowie tego mogą się nagle znaleźć...
--
Jotte