eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemoja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna...Re: moja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna...
  • Data: 2004-08-19 18:06:06
    Temat: Re: moja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna...
    Od: "Tapio" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    I jakos poszlo...

    Weryfikacja bedzie kilkudniowa.
    Po dzisiejszym dniu zostaly 4 osoby (w tym ja). Stanowisko konsultant
    klientow biznesowych (no polski przedstawiciel handlowy pozyskujacy klientow
    w malych i srednich firmach). TO co sie dowiedzialem to po przejsciu
    wszystkiego samochod (150litrow paliwa na miesiac) i telefon (100minut)
    Ale do sedna.
    To byl moj pierwszy raz:) Ale bylo chyba troche inaczej niz wszedzie (z tego
    co wiem). Otoz spotkanie bylo na 10.00 i weszli wszyscy (czyli 10 osob).
    Prowadzacy rozdal kazdemu po ulotce w ktorej byl cennik polaczen w idei dla
    firm. Powiedzial ze za godzine bedzie z tego test. I tak bylo. Ale moj mlody
    chlonny umysl mnie nie zawiodl i z najlepszym wynikiem przeszedlem dalej.
    Potem krotkie szkolenie i jutro sam mam isc w moim miescie do kilkunastu
    firm i "probowac cos wskorac" Nie wiem jak to zrobic ale facet mowil, ze to
    czesc tej weryfikacji.
    No nic, musze podjac to wyzwanie.
    W poniedzialek znowu praca tym razem pod okiem prowadzacego i dopiero po
    poludniu koncowa rozmowa kwalifikacyja. Jak to przejde szkolenie w Poznaniu
    (tydzien) i od nastepnego poniedzialku do pracy.
    Oj moglo by sie udac, bo w koncu ja nie mam doswiadczenia a takowe by mi sie
    przydalo.
    Pozdrawiam


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1