eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemoja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna...Re: moja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna...
  • Data: 2004-08-21 20:38:54
    Temat: Re: moja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna...
    Od: "Harry" <H...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    NA Takie metody to tylko sie niedoświadczonego złapie. Wybrali ciebie bo nie
    wiesz ze chca cie wykorzystac. Smutne ale prawdziwe. Masz isc na miasto i
    "coś wskórać??" o Boshe.. zaraz pekne ze smiechu. Takiego kogos, bez
    formularzy, gadżetów itp a zwłaszcza nie przyjeżdzającego firmowym autem SIE
    OLEWA. Byłem odp. w firmie za wybór optymalnych rozwiązań, i bez full
    profesjonalizmu, gan itp ludki nire mieli co szukac u NIKOGO, a co dopiero
    TY?
    Nie masz wizytówki imiennej, a to najważniejsze itp itd. Zrobią z ciebie
    wała :( zobaczysz. Nie bez powodu "wygrałes " te rekrutacje..
    "konsultant klientow biznesowych" - to osoba pozatym troszke Starsza od
    ciebie. Do firm NIE wysyła sie na poważnie ludzi bez gadżetów w/w i bez
    ODPOWIEDNIEGO przygotowania.

    Pozatym jeszcze 1 uwaga.. 100 minut po okresie próbnym na telefon???
    Człowieku, pracujesz (lub masz pracować) u
    OPERATORA GSM i tam przedstawiceile a zwłaszcza BIZNESOWI mają NIELIMITOWANE
    rozmowy (operatora to NIC nie kosztuje. wiec sciemnili ci tak samo jak z
    wszystkim innym a TY to łyknąłes.
    Szkoda twojej fatygi na początku kariery. Zapewne popracujesz za darmo
    chwilke a przed toba taką chwilke odbyli inni ....
    WG mnie: "Szkoda prądu...."


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1