eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejak znaleźć pracę? bo jak szukać to wiemRe: jak znaleźć pracę? bo jak szukać to wiem
  • Data: 2004-09-15 18:09:33
    Temat: Re: jak znaleźć pracę? bo jak szukać to wiem
    Od: "Fantom" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    thuringwethil w news:ci9tpb$kek$1@nemesis.news.tpi.pl napisał/a:
    >
    > kurde to jedyny mój problem w szukaniu pracy:
    > nie mam znajomości

    Więc je sobie wyrób. Ja tak zrobiłem ;-) Zacząłem od umowy zlecenia i
    darmowej praktyki. Rzadko wysyłałem swoje papiery. Wynika to z mojego
    podejścia do nich. O ile CV jeszcze rozumiem, to list motywacyjny jest dla
    mnie czystym szaleństwem - o czym on ma świadczyć? Gdybym danej pracy nie
    chciał podjąć, to po prostu nie składałbym oferty. Uważam, że
    najlepszym "listem motywacyjnym" (oraz CV) jest demonstracja umiejętności.
    Dzięki temu również ja mogę się przekonać, czy praca daje mi satysfakcję.
    Bardzo ważnym jest dla mnie np. to z kim pracuję. Relacje z współpracownikami
    przekładają się w pewnym stopniu na wydajność pracy. W liście motywacyjnym
    mogę napisać, że będę super wydajny, tymczasem w zespole będą zgrzyty i to co
    napisałem można między bajki włożyć. Myślę, że podobnie do tego podchodzą
    (przynajmniej niektórzy) pracodawcy... nawet podświadomie. Mój obecny również
    wymaga CV i listu motywacyjnego. I wiesz co? Gdybym zaczął właśnie od tego,
    to obecnie bym tam nie pracował. Kłopot w tym, że są ludzie, którzy to
    bezczelnie wykorzystują. "Mając pecha" można całe życie tułać się po
    praktykach. Należy więc zwiększyć swoje szanse wybierając takie firmy, w
    których nie kończy się zawsze na obietnicach. Ja usłyszałem, że był kiedyś
    taki praktykant, który się sprawdził i został zatrudniony na etat.
    Powiedziałem sobie wtedy, że będę drugi. Tak też się stało. Gdybym wtedy tego
    zdania nie usłyszał najprawdopodobniej nawet bym nie próbował. Tak,
    szczęścia "trochę" też miałem. A może po prostu potrafię
    tworzyć/wyszukiwać "okazje" ;-)


    --
    pozdrawiam
    Fantom

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1