eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje2 etap rozmowyRe: (dlugie) inne "towary" od tej chwili przestaja sie liczyc...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-f
    or-mail
    From: "PiotrG" <p...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: (dlugie) inne "towary" od tej chwili przestaja sie liczyc...
    Date: Wed, 17 Sep 2003 18:49:53 +0200
    Organization: Pro Futuro
    Lines: 86
    Message-ID: <bka3a9$boq$2@opal.futuro.pl>
    References: <bk7fpa$nrb$1@atlantis.news.tpi.pl> <bk7n0t$cre$1@inews.gazeta.pl>
    <bk87nc$9d$1@nemesis.news.tpi.pl> <bk8stj$ot6$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: firma.selmar.com.pl
    X-Trace: opal.futuro.pl 1063817353 12058 62.233.167.210 (17 Sep 2003 16:49:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 17 Sep 2003 16:49:13 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:95552
    [ ukryj nagłówki ]

    Szanowny Panie K.S.A.T,
    nie pracuje jako HR, jestem szefem pewnego dzialu zwiazanego
    bezposrednio z technika w pewnej firmie. Faktem jest natomiast,
    ze ja przyjmuje sobie ludzi do pracy - oczywiscie po akceptacji
    "sil wyzszych" (kasa, czasem inne wzgledy).
    Natomiast nie wyobrazam sobie sytuacji, w ktorej po pierwszych
    rozmowach z kandydatami i wyborze (jednego, czasem dwoch lub
    trzech) leaderow na "druga ture rozmow" mialbym rozmawiac dalej
    z pozostalymi - po prostu nie mam na to czasu, a i sens tego bylby
    chyba zaden - przeciez juz wybralem.
    Oczywiscie, pojawienie sie nowego kandydata (nie wazne, czy po
    znajomosci, czy nie) dystansujacego pozostalych (wiedza, warunki
    placowe itd.) moze spowodowac zmiane wyboru (w koncu chodzi
    o to, zeby przyszly pracownik byl najlepszy). W takim przypadku
    rozmowy z wczesniej wybranymi leaderami nie maja dalej sensu i
    sa odwolywane.
    Nie jest natomiast do pomyslenia przyjecie zamiast dobrego kandydata
    kogos, kogo podstawowym atutem jest pokrewienstwo z p. Basia czy
    prezesem, a nie ogolnie pojeta przydatnosc biznesowa (np. merytoryka).
    Przeciez taki czlowiek nie zarobi na siebie, bedzie wymagal poswiecania
    cennego czasu przez wspolpracownikow, a byc moze wspolpracownicy
    beda musieli wykonywac za niego prace, ktorej on nie potrafi wykonac.
    Byloby to ewidentne dzialanie na szkode firmy - i moj szef doskonale
    to rozumie (czyzby wyjatek?).
    Oczywiscie, zdazalo sie, ze ktos "wplywowy" w firmie "podsylal" swoich
    kandydatow, ale stosowane przeze mnie wobec nich kryteria zawsze
    byly takie same, jak wobec kandydatow "z ulicy" (sorry za okreslenie -
    bez urazy).
    Reasumujac - znajomosci napewno ulatwiaja poszukiwanie pracy (bo
    dzieki nim latwiej dowiedziec sie o tym, ze ktos szuka pracownikow).
    Natomiast w firmie, ktora rozumie aktualna sytuacje gospodarcza kraju
    (a wiec posrednio i swoja), fakt zatrudnienia (lub nie) nie bedzie zalezal
    od znajomosci, tylko od innych kryteriow. Oczywiscie, nie da sie
    pominac czynnikow emocjonalnych (moze lubie p. Basie, ktorej kuzyn
    jest jednym z kandydatow), ale wplyw takich czynnikow nigdy nie
    jest decydujacy - moga one dac o sobie znac w sytuacji, gdy jest dwoch
    "porownywalnych" kandydatow, z czego jeden jest "po znajomosci".
    Bo przeciez od tego, jakich przyjme ludzi, bedzie zalezalo:
    - jak bedzie pracowal dzial
    - jaki wypracuje przychod
    - ile bedzie kasy (w tym kasy dla mnie!)
    - czy bede zbieral czesto dywaniki u prezesa, czy rzadko
    - czy klienci beda zadowoleni, czy nie
    - czy ludzie sie beda lubili, czy nie
    - czy bedzie porzadek, czy bajzel
    itd.
    W interesie przyjmujacego jest wiec wybrac kandydata, ktory jest
    najlepszy. Rezultatem tego jest oczywiscie zakonczenie rozmow z
    pozostalymi kandydatami.
    Oczywiscie, sa napewno firmy, w ktorych kryteria sa inne (moze
    glownie znajomosci), ale z powodow podanych powyzej nie wroze
    takim firmom nic dobrego. Wypelnianie etatow osobami niekompe-
    tentnymi predzej czy pozniej skonczy sie klopotami finansowymi,
    a byc moze i upadkiem firmy. Jesli wiec widac, ze firma postepuje
    w ten sposob, nalezy trzymac sie od niej z daleka - ci, ktorzy
    probuja, maja potem szeroko opisywane na grupie problemy z
    nieterminowymi wynagrodzeniami, bezplatnymi nadgodzinami,
    niejasnymi kompetencjami itd.

    I na koniec: nadal nie rozumiem sensu stwierdzenia, ktore sie pojawilo
    gdzies na poczatku tego watku: ktos jest zapraszany na "drugi etap",
    mimo ze jest juz wybrany kandydat (byc moze "po znajomosci" - to
    jest tutaj nie wazne). Po co wiec ciagnac "drugi etap", skoro leader
    juz jest? W firmie, w ktorej sie pracuje, nikt nie ma na to czasu.
    Moim zdaniem, zaproszenie kandydata na "drugi etap" oznacza, ze jest
    on brany pod uwage i ma spore szanse (jesli nie jest w ogole jedynym
    "wybrancem" - jesli wiec czegos nie spieprzy na rozmowie, ma te prace).

    Odnosze wrazenie, ze ogolnie panujaca opinia, ktora prezentujesz i Ty
    (znajomosci - nie przydatnosc), jest wytworem ludzi, ktorzy nie dostali
    pracy z rozmaitych przyczyn obiektywnych (brak merytoryki,
    predyspozycji do danego stanowiska, umiejetnosci autoprezentacji itp.),
    i ktorzy nie potrafia przyjac przyczyn odmowy (bo trafiaja w ich "JA"),
    tylko szukaja jakichs zewnetrznych powodow takiego stanu rzeczy
    (bo nikogo nie znalem, bo prezes glupi, bo sie czepiali, bo juz kogos
    napewno mieli). Dodatkowo, wiele osob nadal nie potrafi zrozumiec
    faktu, ze tak, jak w sklepie sposrod towarow "rownowaznych"
    wybierzesz ten lepiej opakowany, tak i przy rekrutacji wygra ten, kto
    nie tylko jest dobry, ale i umie sie lepiej sprzedac (patrz np. watek z
    przed paru tygodni o bledach ortograficznych w CV).

    Pozdrawiam i zycze wszystkim powodzenia,
    PiotrG



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1