eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZwolnienie L4 i operacjaRe: Zwolnienie L4 i operacja
  • Data: 2005-08-07 18:45:18
    Temat: Re: Zwolnienie L4 i operacja
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:dd5is5$pd2$1@news.onet.pl Victor Wozniak <v...@v...peel>
    pisze:

    > Oczywiscie, zdrowie jest potwornie wazne i tu nie mamy nawet o czym
    > dyskutowac. Z drugiej jednak strony dobro firmy powinno byc wazne dla
    > kazdego jej pracownika.
    Dlaczego? (to twierdzenie o ogromnym stopniu ogólności).
    Przy okazji - czy dobro pracownika jest ważne dla każdej firmy któa go
    zatrudnia?

    > Nie mozna przewidziec choroby, ale jesli tak jak
    > autor watku - (i ja) wiesz kiedy bedzie operacja, to mozna dogadac sie z
    > szefem tak, by badz, co badz dosc dluga nieobecnosc w firmie - nikomu nie
    > zaszkodzila.
    Chyba nie mówisz poważnie?? Dogadywać się z szefem by nieobecność
    spowodowana znanym terminem operacji nie zaszkodziła interesom firmy?? Tę
    nieobecność "szef" ma przyjąć do wiadomości i zatroszczyć się we własnym
    zakresie o zgodne z prawem zniwelowanie jej czasowych skutków. Pracownik
    jest na zwolnieniu, ma problemy zdrowotne i to jest dla niego najważniejsze.
    Firmę ma wtedy w d***e.
    Pisałem, że takie postępowanie może być jedynie eleganckim gestem, na który
    pracodawca musi sobie wcześniej zasłużyć.

    > Mysle, ze dotyczy to glownie tzw strategicznych stanowisk firmy. Nie
    > wyobrazam sobie firmy posiadajacej 1 ksiegowego, ktory nagle idzie sobie
    > na miesieczne L4 - nie znajdujac nikogo w zastepstwie, na swoje
    > stanowisko.
    Czyżbyś mniemał, że księgowy powinien szukać zastępstwa na swoje miejsce dla
    firemki zamiast dbać o swoje zdrowie i szukać dobrego lekarza dla siebie?

    > Owszem, jesli jest to wypadek, to trudno - nikt nie jest
    > jasnowidzem by pzrewidziec taka sytuacje. Choc, zawsze mozna opracowac
    > jakis plan na wypadek takich nieprzewidzianych zdarzen losowych.

    > Racja :), choc czasami mam wrazenie, ze kulturalni ludzie z klasa, nie
    > potrzebuja prawa by sie dogadac.
    Z przyjemnością zgadzam sie z tym mało popularnym poglądem.

    > Slowem chce zminimalizowac swoje straty.
    A to słusznie.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1