eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZwolnić się czy zostać ?Re: Zwolnić się czy zostać ?
  • Data: 2007-07-01 13:10:38
    Temat: Re: Zwolnić się czy zostać ?
    Od: Myszkin <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 1 Lip, 14:37, Any User <t...@t...pl> wrote:
    > > Dodatkowy stres, że cały czas ktoś mnie podgląda jak jakiegoś
    > > ściemniacza, wrażenie, ze jak sobie odwinę kanapki i w czasie
    > > sniadanka wejdę na np wp.pl poczytać niusy to zaraz mnie ktoś pouczy,
    > > że mam odbić kartę bo w tej chwili nie pracuję. To jest lekka
    >
    > A pracujesz?
    >
    > Powiem inaczej: pracownicy są sami sobie winni. Gdyby sami z siebie
    > odbijali karty (czy cokolwiek innego, zależnie od używanego systemu) w
    > takich właśnie momentach, to by nie trzeba było ich monitorować.
    >
    > Ale nie - pracownicy by chcieli, aby pracodawca im płacił również za
    > czas nieprzeznaczony na pracę.
    >
    > > przesada, taka totalna inwigilacja pracownika. Ważne, ze mam swój
    > > system pracy i się ze wszystkim wyrabiam. Nie potrzeba mnie podglądać!
    >
    > A to jest właśnie argumentacja takich pracowników - "ze wszystkim się
    > wyrabiam". A może jest tak, że ze wszystkim się wyrabiasz pomimo
    > obijania się tylko i wyłącznie dlatego, że masz przydzielonych zbyt mało
    > zadań, jak na swoją wydajność pracy?
    >
    > Dlaczego więc nie udasz się uczciwie do swojego kierownika i nie
    > poprosisz o więcej zadań, tylko zamiast tego pozostały czas po prostu
    > defraudujesz, narzekając jeszcze na system monitoringu, który Ci to
    > utrudnia?
    >
    > Zdajesz sobie sprawę, że robiąc to, jesteś po prostu złodziejem?

    Z jednej strony masz rację bo jest naprawdę WIELU obiboków, którzy
    dostają kasę za zbijanie bąków w pracy - tu sie zgadzam.
    Co do mnie - pracy mam tyle, że w necie siedzę dziennie ok 15 minut,
    tylko gdy jem, na faje nie wychodzę. Dokładnie za mna (za szybą)
    siedzi szef działu i jak na tacy widzi co się dzieje na moich
    monitorach. Nie jestem złodziejem i obibokiem, który chciałby brać
    kasę za darmo. Moja robota jest odpowiedzialna. Gdybym się pomylił,
    naraziłbym firmę na straty. Pracuje często za 2 ludzi, wiec nie mów,
    że mam luzy. Luzu nie ma w ogóle bo firma rozwija się w szalonym
    tempie (gdyby jeszcze pracownicy z tego cos mieli). Po pracy często
    padam na pysk od tego stresu. W kamieniołomach sie tak nie zmęczysz
    jak od stresującej i odpowiedzialnej pracy przy kompie, ktora w
    dodatku jest bardzo niezdrowa (brak ruchu, gapienie się 8h w monitor).
    Mówię tu o PRCAY przy komputerze - nie o SIEDZENIU przy kompie i
    zbijaniu bąków.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1