eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeŻeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...Re: Żeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...
  • Data: 2006-09-25 19:58:44
    Temat: Re: Żeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...
    Od: "jolz" <B...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Any User napisał(a):
    > > Jesli ktos nie potrafi zrozumiec pochodnych, calek, liczb zespolonych,
    > > ... nigdy nie bedzie dobrym programista.
    >
    > Mógłbyś to twierdzenie jakoś uzasadnić? Chodzi mi o wyprowadzenie związku
    > przyczynowo-skutkowego...

    Programowanie jest trudne. Wedlug mnie trudniejsze trudniejsze od
    matematyki na poziomie liczb zespolonych. Jesli ktos nie jest jest w
    stanie zrozumiec latwiejszej rzeczy, to tym bardziej nie zrozumie
    trudniejszej.

    > > Prawdopodobnie jeszcze nie powstala wieksza aplikacja, ktora dziala. Co
    > > najwyzej one dzialaja w wieszosci przypadkow.
    >
    > I nie powinna nigdy powstać!

    Alez powinna.

    > No i kto za to zapłaci?

    Skad ten tryb przypuszczajacy? Przeciez my wszyscy za to placimy za
    kazym razem jak kupujemy oprogramowanie. Jak kupuje program komputerowy
    to oczekuje ze bedzie dzialal. Jest niedopuszczalne ze np zakonczy
    dzialanie i strace nie zapisane dane z godzinnej pracy, bo programista
    nie przewidzial ze moge najpierw kliknac w lewym gornym rogu a potem
    podlaczyc modem.

    >Ja, jako klient (niezależnie czy klient firmy zewnętrznej, czy
    > wewnętrznego działu), oczekuję aplikacji, która będzie działać w miarę
    > dobrze, ale przede wszystkim będzie tania

    Jak kupujesz samochod to oczekujesz ze bedzie w miare jezdzil? Czy jak
    odpadnie kolo to uznasz to za normalne (powiedzmy ze odpowiada ta
    jednemu losowemu restartowi aplikacji). Podejzewam ze nawet jak galka w
    radiu Ci odpodnie (moze odpowiadac nieaktywnej opcji w menu?) to od
    razu bedziesz sie domagal naprawy w ramach gwaracji. Reklamacje tez bys
    zglaszal przy zdecydowanej wiekszosci wadliwych produktow. Jesli
    oprogramowanie powszechnego uzytku nie dziala jak producent zapewnia to
    nikomu nie przychodzi do glowy zeby reklamowac. I to nie dlatego ze
    klient nie chce miec dzialajacego produktu. Po prostu nie bardzo moze.
    W chyba kazdym oprogramowaniu w licencji jest text "No Warranty"
    (zgodne jest to z prawem?). Czyli place za cos co moze ale
    niekoniecznie musi dzialac. Jestes przekonany ze wlasnie tego klienci
    oczekuja?

    > Ponownie. Zdefiniuj, jak to jest "dobrze" wykonywać pracę programisty?

    To znaczy stworzyc oprogramowanie, ktore bedzie spelnialo wszelkie
    funkcjonalnosci, ktorych sie od niego oczekuje przy dowolnej akcji
    ktora uzytkownik moze wykonac, na dowolnym sprzecie, ktory spelnia
    wymagania niezbedne do uruchomienia aplikacji. I to nie wersji 10.23 za
    14 lat tylko w wersji 1.0, dokladnie w momencie w ktorym oprogramowanie
    kupuje. Przyszle wersje moga tylko dodawac nowe funkcjonalnosci.

    Owszem tak samo jak mozna kupic tansze czy drozsze buty, mozna kupic
    tansze / drozsze oprogramowanie. Tansze buty pewnie sie szybciej
    rozpadna, tansze oprogramowanie bedzie mialo wiecej bledow, mniejsza
    funkconalnosc. Ale jesli ktos mi placi za wykonanie bubla, nie wazne
    czy sa to buty czy oprogramowanie, i ja go wykonam to nie nazwalbym
    tego dobrym wykonywaniem zawodu programisty.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1